BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Jak już będziesz po takim wstępnym rozruchu kilkutygodniowym to możesz zmniejszyć liczbę powtórzeń. Można zejść na 12 a za jakiś czas na10 i później nawet na 8. Lub zrobić sobie jakąś piramidę gdzie w seriach z mniejszym ciężarem będzie więcej powtórzeń a w seriach z większym mniej powtórzeń.
1
...
Napisał(a)
z czasem na pewno będę coś kombinować żeby nie było za łatwo :D co do podsumowania dzisiejszego dnia to zgodnie z planem kardio na rowerze, w sumie wyszło dzisiaj pół godziny więcej niż w założeniu, ale miałam więcej czasu co do jedzenia to wyglądało następująco:
- śniadanie: zapiekanki z tuńczykiem, oliwkami, mozzarellą i pomidorami
- obiad: gołąbki
- kolacja: dzisiaj pancakes w stylu Reese's
- przekąski: jabłka.
Zmieniony przez - Layla 33102 w dniu 2021-02-23 22:12:59
- śniadanie: zapiekanki z tuńczykiem, oliwkami, mozzarellą i pomidorami
- obiad: gołąbki
- kolacja: dzisiaj pancakes w stylu Reese's
- przekąski: jabłka.
Zmieniony przez - Layla 33102 w dniu 2021-02-23 22:12:59
...
Napisał(a)
24.02.2021r.
Myślałam, że nie znajdę motywacji zeby zrobić dzisiaj trening, ale jakoś się udało zgodnie z planem trening A (4 serie po 15 powtórzeń)
- przysiad goblet ze sztangielką
- wiosłowanie sztangą
- hip thrust
- wyciskanie sztangielek pionowo siedząc
- odwrotne pompki
- side walk z gumami
- brzuszki.
Co do jedzenia wyglądało to tak: pasta z jajek, śledź i chleb podpieczony na patelni, schab pieczony z warzywami i sałatka, parówki z indyka, sałatka, serek wiejski, jabłka i ciasto inspirowane milką strawberry cheesecake, które sobie wymyśliłam i zrobiłam bo naszła mnie mega ochota na tą czekoladę więc musiałam wymyślić jakiś zdrowszy zamiennik
Zmieniony przez - Layla 33102 w dniu 2021-02-24 22:58:11
Myślałam, że nie znajdę motywacji zeby zrobić dzisiaj trening, ale jakoś się udało zgodnie z planem trening A (4 serie po 15 powtórzeń)
- przysiad goblet ze sztangielką
- wiosłowanie sztangą
- hip thrust
- wyciskanie sztangielek pionowo siedząc
- odwrotne pompki
- side walk z gumami
- brzuszki.
Co do jedzenia wyglądało to tak: pasta z jajek, śledź i chleb podpieczony na patelni, schab pieczony z warzywami i sałatka, parówki z indyka, sałatka, serek wiejski, jabłka i ciasto inspirowane milką strawberry cheesecake, które sobie wymyśliłam i zrobiłam bo naszła mnie mega ochota na tą czekoladę więc musiałam wymyślić jakiś zdrowszy zamiennik
Zmieniony przez - Layla 33102 w dniu 2021-02-24 22:58:11
1
...
Napisał(a)
Człowiek umiera po zjedzeniu jajecznicy przez problemy z żołądkiem a tutaj takie cuda na zdjęciach. Podziwiam że się chce :)
1
Dumna Legia Warszawa. ..
https://www.youtube.com/watch?v=dICwybOeUwM
...
Napisał(a)
Dziękuję bardzo ale ja akurat lubię gotować więc mi to pomaga w trzymaniu diety przynajmniej jak sobie zrobię coś słodkiego to nie ide do sklepu żeby sobie coś kupić
...
Napisał(a)
Podsumowanie z 25 i 26.02.2021
Treningi przebiegły zgodnie z planem, w czwartek 1,5 godziny kardio na rowerze, dzisiaj trening B 4 serie po 15 powtórzeń
-przysiady bułgarskie
-wiosłowanie hantlą
-martwy ciąg na prostych nogach
-wyciskanie hantli leżąc
-wyciskanie żołnierskie
-uginanie młotkowe
-plank.
W sumie miałam robić godzinę kardio, ale jakoś nie byłam zmęczona więc zrobiłam 1,5h, w następnym tygodniu zwiększe sobie ciężkość w rowerze i zrobie już zaplanowaną godzinę treningu. Przynajmniej będzie jakiś progres
Co do jedzenia to w czwartek wyglądało to następująco:
śniadanie: parówki z indyka, sadzone i warzywka
obiad: schab pieczony z warzywami i sałatka
kolacja: zapiekany ryż ze skyrem, czereśniami i czekoladą
plus wpadło ciasto,które ostatnio robiłam, serek wiejski i jabłko.
Piątek:
śniadanie: jajecznica ze szczypiorkiem do tego pomidor, ogórek kiszony i ser żółty.
obiad: Pieczony mintaj, kasza jęczmienna, pomidory ze śmietaną.
kolacja: Pieczone placki z ugotowanych ziemniaków z twarogiem, szczypiorkiem i rzodkiewką
jako przekąski ciasto i skyr.
Treningi przebiegły zgodnie z planem, w czwartek 1,5 godziny kardio na rowerze, dzisiaj trening B 4 serie po 15 powtórzeń
-przysiady bułgarskie
-wiosłowanie hantlą
-martwy ciąg na prostych nogach
-wyciskanie hantli leżąc
-wyciskanie żołnierskie
-uginanie młotkowe
-plank.
W sumie miałam robić godzinę kardio, ale jakoś nie byłam zmęczona więc zrobiłam 1,5h, w następnym tygodniu zwiększe sobie ciężkość w rowerze i zrobie już zaplanowaną godzinę treningu. Przynajmniej będzie jakiś progres
Co do jedzenia to w czwartek wyglądało to następująco:
śniadanie: parówki z indyka, sadzone i warzywka
obiad: schab pieczony z warzywami i sałatka
kolacja: zapiekany ryż ze skyrem, czereśniami i czekoladą
plus wpadło ciasto,które ostatnio robiłam, serek wiejski i jabłko.
Piątek:
śniadanie: jajecznica ze szczypiorkiem do tego pomidor, ogórek kiszony i ser żółty.
obiad: Pieczony mintaj, kasza jęczmienna, pomidory ze śmietaną.
kolacja: Pieczone placki z ugotowanych ziemniaków z twarogiem, szczypiorkiem i rzodkiewką
jako przekąski ciasto i skyr.
...
Napisał(a)
Podsumowanie z 27 i 28 lutego.
Bez treningu, weekendy to czas na obowiązki typowo domowe i odpoczynek. Dieta trzymana zgodnie z założeniami.
Zrobiłam też pomiary i zważyłam się bo w sumie minął już miesiąc odkąd założyłam ten temat i na wadze jest 1kg mniej, z obwodów to różnica jest tylko w talii i to mniej o 1cm, na wysokości pępka -3cm i w biodrach -1cm. W sumie nie zakładałam też, że będą jakieś wielkie spadki bardziej chce się skoncentrować na tym żeby trzymać się zdrowej, zbilansowanej diety i regularnych treningów, jednak stwierdziłam, że utnę trochę kalorii do 1800kcal i zobaczę czy po tym coś się ruszy
Bez treningu, weekendy to czas na obowiązki typowo domowe i odpoczynek. Dieta trzymana zgodnie z założeniami.
Zrobiłam też pomiary i zważyłam się bo w sumie minął już miesiąc odkąd założyłam ten temat i na wadze jest 1kg mniej, z obwodów to różnica jest tylko w talii i to mniej o 1cm, na wysokości pępka -3cm i w biodrach -1cm. W sumie nie zakładałam też, że będą jakieś wielkie spadki bardziej chce się skoncentrować na tym żeby trzymać się zdrowej, zbilansowanej diety i regularnych treningów, jednak stwierdziłam, że utnę trochę kalorii do 1800kcal i zobaczę czy po tym coś się ruszy
1
...
Napisał(a)
Kilogram i te centymetry na minusie to bardzo ładny wynik. To jest zdrowe chudnięcie. Tak trzymaj.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
No dobrze, ufam wam bo wiem, że macie dużo większą wiedzę i dziękuję za wszystkie rady chyba po prostu muszę jeszcze porządnie pracować nad swoją cierpliwością
...
Napisał(a)
No nie warto się za mocno nakręcać, bo grozi to dużym rozczarowaniem i zniechęceniem. Małe realne cele są najlepsze. Małymi kroczkami bez radykalnych wyrzeczeń łatwiej osiągnąć to co się zakłada. A że potrwa to dłużej - to nawet lepiej, bo lepiej w tym czasie poznasz siebie, nauczysz się trenować, pilnować diety itp. Jak mówi przysłowie co nagle to po diable - i na serio coś w nim jest.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Opornt tluszcz na udach
Następny temat
DT po ciąży - powrót do formy
Polecane artykuły