MISTRZOSTWA WARSZAWY WŁ

Myszko,
W większości powodem nie zaliczenia boju wbrew pozorom wcale nie było nie wyciśnięcie ciężaru tylko inne naprawdę drobne (moim zdaniem) błędy techniczne zawodników.
Ostatnio byłem na ME w TS w Nymburku (jako kibic) i sędziowie z W-wy bardzo przypominali mi słynną belgijską sędzinę.

Wzorek,
Niestety nie zapisywałem i nie pamiętam wyników. Miałem aparat cyfrowy ale nie pomyślałem zrobić zdjęcia protokołów
A co do wyniku nie ma się co chwalić – cud, że zaliczyłem chociaż jedno.

Niunio1,
Nie znam osobiście tych sędziów – tylko z widzenia z zawodów ale wydaje mi się, że oni sami nigdy nie byli zawodnikami. Moim zdaniem sędziami powinni być byli zawodnicy.

kolega klubowy zanim dojechal do Puław postanowil wystartowac wczesniej u nas w stolicy i z tego co opowiadam czepliwosc sedziow dotyczyla glownie zbyt krotkiego przytrzymania sztnagi na klatce.wiem tez ze wyolbrzymiali oni sprawe bo to co normalnie jest zalicznae bez problemu na MP a nawet ME lub MŚ tutaj spotkalo sie z dezaprobata.A o ile mi wiadomo to ma byc moment ZNIERUCHOMIENIA sztangi na klatce a nie trzymanie sztangli na klatce przez 4-5s

Czekam na wypowiedź Lifta i Parkera, którzy to są sędziami chyba miedzynarodowymi, tak klika jest na tyle bezczelna i nie do ruszenia że sie nie da już wytrzymać.
Trzeba coś z tym zrobic zawody sa dla zawodików i to oni mają byc na pierwszym planie imprezy a nie sędziowie.
Wiecie że jesteśmy ze wschodnich rejonów i z akumlatorem na jajach nikt nie jest taki mocny lub jeżli któs pojeździ sobie w bagażniku albo zostanie rozebrany i przywiązany do drzewa to bedzie dopiero śmiech w Pzkfits.
Ten precedens już ciągnie sie od Ryk jak Mirowskiemu palą 300,5kg to skandal teraz Warszawa a poźniej Pułtusk co ,ale obiecuje że na Pułtusku Ci panowie zakończą.

Nasunęła mi się jeszcze refleksja, że w zasadzie w każdym regulaminie zawodów pojawia się hasło: Popularyzacja Trójboju Siłowego. A mam wrażenie, że niektórzy sędziowie tego nie czytają, bo jak mamy popularyzować ten sport, skoro pali się ok 70% podejść za błędy małej rangi. Jest też zasada, że w przypadku "niepewności" sędziego w ocenie boju powinien ocenić bój na korzyść zawodnika, a u niektórych bywa odwrotnie.
Jeszcze gdyby to były zawody Mistrzostwa Polski, gdzie startują "zawodowcy", z doświadczeniem i często są to sprawdziany prze ME lub MŚ, a tu ktoś organizuje zawody i chce aby zawodnicy mogli się sprawdzić w rywalizacji, gdzie czasem jest to ich pierwszy start i ktoś ich tak motywuje przestrzegając co do joty Przepisy lub nawet je wyostrzając ;-? Nie zachęcimy w ten sposób do Trójboju.
Odstępowanie od przepisów też nie przyniesie nic dobrego, bo wyjeżdzając na zawody międzynarodowe prawidłowa technika w wykonywaniu boju to podstawa, ale w zawodach miejscowych takie ostre sędziowanie to chyba jedynie przejaw sędziowskiego sadyzmu

Niunio1

"Lepiej żeby na zawodach sie nie pokazywali, albo zaliczali nawet cieżary nie wyciśnięte. " ---- za ten tekst masz soga!

FAKTYCZNIE TAKIE ZACHOWANIE SĘDZIÓW MA SIĘ DO POPULARYZACJI TRÓJBOJU TYLE CO ZNAJOMOŚĆ ŚWINI NA GWIAZDACH. JEŻELI TAKA SYTUACJA PONAWIA SIE NA KAŻDYCH KOLEJNYCH ZAWODACH, ZACZYNA TO ŚMIERDZIEĆ DYWERSJĄ ZE STRONY TYCH PANÓW, DLA MNIE NIEZROZUMIAŁĄ, GDYŻ PODCINMAJA GAŁĄŻ NA KTÓREJ SIEDZĄ. BO CO BĘDĄ SĘDZIOWAĆ KIEDY ROZŁOŻĄ TRÓJBÓJ.

To naprawde wielki problem ,ja naprawde już nie mam sil i czasu ,to musi wyjśc od was, jest na zawodach cos takiego jak odprawa techniczna czy spotkanie trenerow i wlaśnie tam poruszcie ten temat,bo ja już mam dosyć wrogów!

To zrobić wystąpic na odprawie technicznej, czy skierpować pismo to też Ryki sobie wrogów narobią.
Chodzi o wsparcie wszytkich bo w pojedynka to można tylk sie narazić, ale przekaże to Pracownikowi i on na pewno poczyni jakieś kroki.

najlepiej by było gdyby takie pisma przyszły z kilku klubow,to byłby powod cokolwiek robic,podobno mial się na tych zawodach odbyć egzamin na klase międzynarodową,i dobrze że do niego nie doszło, bo szykowaly sie niezłe szopki!

Nie bedzie to łatwe Wiem ze Jan Weigera był nieźle wkurzony że czegoś takiego nie wiedział, nawet belgijak an Me edziowała lepiej, Łukasiuk też ale czy oni porą takie przedsięwźiecie tego nie wiem.
Nawet nie mamy kontaktu z Weigerą.