UFC 259: Jan Błachowicz vs Israel Adesanya o tytuł wagi półciężkiej

Alexandre Schneider/Zuffa LLC via Getty Images

„To nie jest tak, że Adesanya powie, że chce walczyć, a ja rzucę wszystko i się zgodzę” – Jan Błachowicz stawia warunek przed walką z Israelem Adesanya

Mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz odniósł się do kwestii zapowiadanej super walki z mistrzem wagi średniej Israelem Adesanya. Błachowicz jest otwarty na ten pojedynek, ale stawia warunek.

W miniony weekend prezydent UFC Dana White zapowiedział, że organizacja zamierza zestawić pojedynek o tytuł wagi półciężkiej między mistrzem Janem Błachowiczem a mistrzem wagi średniej Israelem Adesanya. Nigeryjczyk ma przejść do cięższej kategorii wagowej, aby zawalczyć o drugi mistrzowski tytuł.

Adesanya w ostatnim z wywiadów stwierdził, że Błachowicz jest mocnym i trudnym przeciwnikiem, ale jego umiejętności i szybkość pozwolą mu pokonać Polaka. „The Last Stylebender” nie ukrywa, że pojedynek z Błachowiczem ma być kolejnym krokiem do tego, by zmierzyć się z byłym mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem.

Tymczasem Jan Błachowicz jest jak najbardziej otwarty na pojedynek z Israelem Adesanya, ale podchodzi do tej walki na chłodno. Mistrz wagi półciężkiej stawia jeden warunek, który musi zostać spełniony, aby doszło do tego pojedynku. Oto, co Błachowicz miał do powiedzenia w rozmowie z Przeglądem Sportowym:

Jan Błachowicz

– To nie jest tak, że Adesanya powie, że chce walczyć ze mną, a ja rzucę wszystko i się zgodzę. Jeśli będzie mu odpowiadał termin marcowy, to jestem otwarty na ten pojedynek. Jednak do jego finalizacji jeszcze daleka droga. Rozmowy nie są zaawansowane. Trzeba uzgodnić wszystkie szczegóły, a wymieniliśmy dopiero parę wiadomości.

Błachowicz wskazuje na marzec jako dogodny termin na walkę, ponieważ w grudniu spodziewa się narodzin synka, więc na walkę wcześniej jak w marcu nie ma mowy.

Jan Błachowicz

– Będę musiał odnaleźć się w nowej sytuacji. Marzec jest dla mnie jedynym sensowym terminem. Teoretycznie mogę walczyć wcześniej, ale po prostu nie będę dobrze przygotowany. Nie chodzi o to, by robić coś za wszelką cenę. Do pojedynku muszę być gotowy w stu procentach. Poza tym widzimy, co dzieje się w kraju. Nikt nie wie, czy nie zostanie wprowadzony kolejny lockdown, a wtedy może nie być gdzie trenować.

Jan Błachowicz omówił również kwestię atutu szybkości stojącego po stronie Israela Adesanyi w ich walce. Cieszynianin stwierdził, że w wadze półciężkiej Adesanya straci na szybkości.

Jan Błachowicz

– Jest zbyt wcześnie, by analizować Adesanyę pod kątem walki. Teoretycznie powinienem mieć nad nim przewagę masy ciała i obycia w kategorii półciężkiej. Wszystkim wydaje się, że Adesanya byłby ode mnie szybszy, ale jeśli złapie parę kilogramów, to trochę tej szybkości straci. Nie byłbym zatem taki pewien, czy okazałby się aż tak dynamiczny. A poza tym ja bardziej bazuję na timingu, więc niech i będzie sobie szybszy.

Fot. UFC

Israel Adesanya nie zamierza przybierać zbyt wiele masy na walkę z Janem Błachowiczem

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya nie planuje przybierać zbyt wiele masy mięśniowej przed przejściem do kategorii półciężkiej, aby zawalczyć o jej pas z mistrzem Janem Błachowiczem.

Adesanya i Blachowicz nie mają jeszcze ustalonego terminu walki, ale prezydent UFC Dana White potwierdził, że walka się odbędzie i już teraz generuje ona ogromny szum. Z kolei Błachowicz stawia warunek, że walka może się odbyć nie wcześniej jak w marcu przyszłego roku.

Rozmawiając ostatnio z MMA Fighting, Adesanya zdradził, że nie zamierza starać się nadmiernie przybrać na masie ponieważ uważa, że jest to błąd.

Israel Adesanya

„Wszystko co wiem, to je**y 2021, waga półciężka jest moja. Zdobędę ten pas tylko po to, żeby zostać podwójnym mistrzem, jak inni zawodnicy. Conor McGregor, D.C. (Daniel Cormier), podobają mi się dwa złote pasy na moim ramieniu. Zrobiłem to już z moim pasem tymczasowym i unifikowanym, niekwestionowanym pasem, kiedy byłem podwójnym tymczasowym mistrzem.

Ale żeby tylko chwalić się tym pasem 205 funtów, ja nawet nie muszę wiele robić. Po prostu pozostaję w tej samej ramie co teraz. Nie muszę pakować mięśni, jak ci faceci, jak Jon Jones to robi. Oni popełniają poważne błędy. Wrócę, żeby ugryźć ich w tyłek, kiedy przyjdzie na to czas.”

Jeśli Adesanya zdobędzie tytuł mistrza wagi półciężkiej, nie zamierza kończyć swojej kariery w wadze średniej. Nigeryjczyk zamierza bowiem bronić obu tytułów.

Israel Adesanya

„Nie, dywizja średnia jest moja. Waga średnia to moja idealna kategoria wagowa. Kiedy więc przejdę do 205 funtów, od czasu do czasu będę wstrzymywał tę dywizję (średnią), to wszystko. Będę bronił pasa, kiedy przyjdzie na to czas.

To wszystko. Zajmuję się rzeczami, gdy trzeba. Planuję na przyszłość, ale jednocześnie jest tyle zmiennych w tej grze. Radzisz sobie ze sprawami, gdy nadchodzą.”

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Robert Whittaker zarzuca szefowi UFC przekręcenie jego słów w kwestii walki z Israelem Adesanya

Były mistrz wagi średniej UFC Robert Whittaker zakwestionował twierdzenie Dany White’a, że rzekomo nie chce walczyć z mistrzem Israelem Adesanyą.

Robert Whittaker stracił tytuł w walce z Israelem Adesanyą w październiku zeszłego roku, ale od tego czasu udało mu się odbić od tej porażki w dobrym stylu, dzięki wygranym pojedynkom z Darrenem Tillem i Jaredem Cannonierem. Wyglądało na to, że po raz kolejny stanie pojedynku z Adesanyą w rewanżu, ale ostatnio White stwierdził, że „Żniwiarz” odrzucił walkę.

Podczas ostatniego wywiadu z MMA Junkie, Whittaker postanowił wyjaśnić tę kwestię i naprostować wypowiedź szefa UFC, który zdaniem Australijczyka przekręcił jego słowa.

Robert Whittaker

„Zdecydowanie uważam, że nieco przekręcił to, co powiedziałem. Nigdy nie powiedziałem, że nie chcę walczyć z Izzym. Tego nie powiedziałem. Ja tego nie powiedziałem. Chcę walczyć w marcu, w kwietniu przyszłego roku. Chciałbym walczyć z Izzym. Jeśli Izzy będzie walczył z Janem w wadze półciężkiej, to ja przejdę tam i będę walczył z nim, jeśli wygra. Chcę tej walki. Musieliśmy to tylko ustalić to w czasie.

Nie mam kontroli nad tym, co zrobi UFC, ani co zrobi Izzy, ale bez względu na to, czy będzie tu w wadze średniej, czy w półciężkiej, będę z nim walczył.

Nigdy się do mnie nie odezwali – ani razu. To nie było przypadkowe, że Izzy zawalczy z Janem. Wiem, dlaczego chcieliby to zrobić, dlaczego Izzy chciałaby to zrobić, dlaczego UFC chciałoby tego. Widzę, że to się dzieje. To bardziej pokrętne, albo to jak on przekręcił moje słowa. Albo źle je zinterpretował, albo trochę pokręcił. To trochę mnie zmieszało. Ale jak powiedziałem, mój termin na walkę jest ustalony. To jest walka, na którą zasłużyłem.”

Ciekawa sprawa, bo niezależnie od tego, czy Adesanya wygra lub przegra z Błachowiczem, to szybko nie dojdzie do rewanżu z Whittakerem. I teraz pytanie, czy Whittaker zechce w międzyczasie stoczyć walkę z kimś innym, czy będzie czekał na walkę z Adesanyą do lata lub jesieni. Chyba szykuje się zastój w dywizji średniej.

themaclife.com

Israel Adesanya rozumie powód dla którego Robert Whittaker nie chce z nim teraz walczyć

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya jest pewny, że on i Robert Whittaker spotkają się ponownie w niedalekiej przyszłości w Oktagonie. Adesanya twierdzi, że rozumie dlaczego Whittaker nie chciał z nim teraz walczyć.

Po tym jak Robert Whittaker pokonał Jareda Cannoniera na UFC 254 i został pretendentem numer jeden, spodziewano się, że rewanż z Adesanyą będzie następny w kolejce. Whittaker powiedział jednak, że nie będzie walczył do marca przyszłego roku, ponieważ chce spędzić święta z rodziną.

W związku z tym, że Whittakerowi nie spieszy się do Oktogonu, UFC zestawia Israela Adesanyę z Janem Blachowiczem w walce o tytuł wagi półciężkiej. Mimo to, zarówno Adesanya jak i Whittaker zapowiadają, że dojdzie do rewanżu między nimi.

Israel Adesanya

„Sprytne. Ja też chcę spędzić święta z rodziną i zrobię to. Za kulisami robię wiele, żeby moja rodzina wróciła do domu na święta i wszyscy spędzimy je razem jako rodzina” – powiedział Adesanya w Submission Radio. „To jest dla mnie ważne, więc dbam o to, żeby tak się stało. Z jego perspektywy, wiem o co mu chodzi, ja to rozumiem. Nie musisz się do tego zmuszać. Wiesz to i on to wie. Więc, tak, pewnie zobaczę się z nim znowu w Nowej Zelandii. To jedna z tych rzeczy, których nie popychasz ani nie zmuszasz się do tego. Rozumiem to.”

Israel Adesanya i Robert Whittaker spotkali się pierwszy raz na gali UFC 243 w Australii. Niestety dla Whittakera, walka nie potoczyła się po jego myśli, ponieważ Adesanya znokautował go w drugiej rundzie, zostając nowym mistrzem wagi średniej.

„The Last Stylebender” ma walczyć z Janem Blachowiczem w 2021 roku. Błachowicz powiedział, że będzie gotowy na walkę w marcu. Israel Adesanya dwa razy bronił swojego pasa wagi średniej pokonując przez decyzję Yoela Romero i przez TKO Paulo Costę.

Robert Whittaker wrócił po porażce z Adesanyą odnosząc zwycięstwa w walkach z Darrenem Tillem i Jaredem Cannonierem.

Mega ciekawe zestawienie, z jednej strony Jan jest silny jak tur i jak pyerdolnie czysto to nie ma zmiluj, z drugiej strony przy Adesanyi to rusza sie jak w trybie slow motion, a i Adesanya tez umie przywalic (ma duzo nokautow na koncie). O wszystkim zadecyduje to, jak Israel odnajdzie sie w nowej wadze - czy jego szybkosc nie spadnie wraz ze wzrostem masy i czy bedzie w stanie rywalizowac z Jankiem silowo (Costa niby byl przypakowany, ale przy Blachowiczu to kurdupel). Mam tu dylemat, bo z jednej strony trzymam kciuki za Polaka, ale z drugiej Adesanya jest ciekawszym zawodnikiem - zarowno medialnie jak i sportowo, ma nietuzinkowy i efektowny styl, ktore sie swietnie oglada, i chyba wole go jako mistrza.


Zmieniony przez - annihilus w dniu 05/11/2020 15:05:28

Stephen R. Sylvanie-USA TODAY

Jan Błachowicz ostrzega Israela Adesanyę, że walka z nim wyśle go z powrotem do dywizji średniej

Mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz chce, aby był wiadomo, że mistrz wagi średniej Israel Adesanya nie ma czego szukać w dywizji 205 funtów. Zapowiada, że Adesanya podzieli los byłego mistrza wagi średniej, który był pewny swojej wygranej w walce z Błachowiczem.

Jan Błachowicz (27-8 MMA, 10-5 UFC) uważa, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak trudne jest przejście z kategorii 185 do 205 funtów. W jego opinii Israel Adesanya (20-0 MMA, 9-0 UFC) miałby ciężką przeprawę w wadze półciężkiej, zwłaszcza w walce przeciwko niemu.

Jan Błachowicz

"Może próbować, ale jeśli to zrobi, to bardzo szybko wróci do swojej dywizji" - powiedział Błachowicz w Submission Radio. "Kiedy mnie spotka, będzie tak samo, jak w walce przeciwko Rockholdowi."

Błachowicz zdobył wolny tytuł mistrza wagi półciężkiej UFC we wrześniu, kiedy pokonał Dominicka Reyesa przez TKO w drugiej rundzie w walce co-main event na gali UFC 253.

Błachowiczowi nie jest obce pokonywanie czołowych zawodników wagi średniej próbujących swoich sił w wyższej kategorii wagowej. Wygrywał pojedynki z Ronaldo "Jacare" Souzą i byłym mistrzem wagi średniej Luke’em Rockholdem.

„Cieszyński Książe” uważa, że jest duża różnica w walce w wadze 205 funtów.

Jan Błachowicz

"Bo w wadze 205 funtów, nawet gdy trenujesz na siłowni z większymi chłopakami, to jest to tylko trening. To zupełnie co innego. Jak przejdziesz i zmienisz swoją dywizję, a on przejdzie do 205, to poczujesz inną siłę, inne cardio, i inne wyczucie czasu. Wszystko jest inne.

To będzie dla niego najtrudniejsze i coś zupełnie nowego. To będzie coś, co robiłem przez całe moje życie. Walczyłem przez całe moje życie w wadze 205 funtów, więc to jest dla mnie normalne. Dla niego, to będzie coś mylącego i zaskakującego."

Błachowicz uważa, że jest jeden sposób, żeby Adesanya odniósł sukces w wadze półciężkiej.

Jan Błachowicz

"Jest gra UFC na Playstation. Jeśli wybierze moją postać w tej grze, będzie najlepszy w dywizji 205 funtów. Ale nie w prawdziwym życiu. Nie ma mowy."

W rozmowie z Arielem Helwani z ESPN, Jan Błachowicz odniósł się do oferty walki z Israelem Adesanyą, przedstawioną mu przez UFC.

Jan Błachowicz

"UFC zapytało mnie o walkę z Adesanyą po mojej walce w Abu Zabi (na UFC 253), następnego dnia. Ja powiedziałem, że to dla mnie żaden problem, ale nie teraz. W marcu mogę walczyć z każdym, to nie jest dla mnie żaden problem. Ale nie mogę walczyć wcześniej niż w marcu. To jest pierwszy problem dla mojego przeciwnika. Jeśli Israel chce poczekać, jeśli nie musi walczyć z innym wyzwaniem."

Adesanya mówił wcześniej o walce z byłym mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem. Niektórzy kibice uważają, że byłby to najtrudniejszy pojedynek dla mistrza wagi średniej, ale Błachowicz ma odmienne zdanie na ten temat.

Jan Błachowicz

"Jeśli tak myśli, to się myli. Dlaczego Jon Jones nie chce już walczyć w 205 funtach? Boi się mnie. Dlatego przeniósł się do wagi ciężkiej. To jest powód. Więc to nie będzie łatwiejsza walka dla Adesanyi. To będzie trudniejsza walka."

Zakłady bukmacherów na tę walkę zostały już ujawnione i Błachowicz został uznany za dużego underdoga. Uważa on, że widoczna wiara w zwycięstwo Adesanyi jest nieuzasadniona.

Jan Błachowicz

"Jeśli tak myśli, to się myli, ale nie obchodzi mnie, co myśli. Jeśli podejmą tę walkę, udowodnię mu, że się myli. Wróci do wagi średniej bardzo szybko. To będzie niesamowite, bo kiedy go pokonam, będzie mnie pamiętał do końca życia. Będę pierwszym, który go pokonał w MMA.

Poczuje moją polską siłę, jak wszyscy."

UFC

„Nie wiem, czego on chce. Mówił, że pierwszą obronę pasa chce stoczyć ze mną” – Thiago Santos sprzeciwia się walce Błachowicz vs Adesanya

Czołowemu zawodnikowi wagi półciężkiej UFC i byłemu pretendentowi do tytułu Thiago Santosowi nie podoba się pomysł super walki między mistrzem dywizji Janem Błachowiczem a mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą.

Powracający do Oktagonu Thiago Santos nie jest zbyt zadowolony z planowanej walki o tytuł wagi półciężkiej. Przy okazji sobotniego pojedynku z Gloverem Teixeira w walce wieczoru gali UFC Fight Night 182 (UFC Vegas 13), "Marreta" nie rozumie, dlaczego świeżo wyłoniony mistrz Jan Błachowicz już otrzymuje super walki, zanim stoczy przynajmniej jeden pojedynek w obronie tytułu.

W wywiadzie dla Ag Fight zdezorientowany Santos wskazał, jak niesprawiedliwe wobec niego i Teixeiry jest zestawienie Adesanyi z Błachowiczem. Santos pozostaje jednak optymistycznie nastawiony, że ta walka może w ogóle nie dojść do skutku, a w sobotę on i Teixeira zmierzą się w eliminatorze do walki o tytuł.

Thiago Santos

"Tak jak wiele razy wcześniej, to, co jest uczciwe, nie zawsze będzie miało miejsce. Ale nic nie jest jeszcze pewne. Wszystko może się zdarzyć, wszystko się zmienia cały czas. Zobaczymy. Najpierw muszę wykonać swoją pracę i pokonać Glovera, a potem zobaczymy, co się stanie.

Nie wiem, czego chce Błachowicz. Powiedział, że był zainteresowany rewanżem z Marretą w pierwszej obronie tytułu. Ale teraz chce walczyć z Adesanyą. Nie wiem, czego on chce."

W swojej ostatniej walce, Thiago Santos (21-7) walczył o pas z Jonem Jonesem w lipcu 2019 roku. Nie walczył od tego czasu po operacji na obydwa kolana przez kontuzje, które miały duży wpływ na walkę z Jonesem. Nie brakuje opinii, że Santos powinien być zwycięzcą tego starcia. Wcześniej 36-latek miał za sobą cztery zwycięstwa z rzędu po wygranych z Kevinem Hollandem, Erykiem Andersem, Jimimi Manuwą i Janem Błachowiczem.

Brazylijski specjalista od nokautów jest przekonany, że fani będą naciskać na to, aby to on był tym, który zawalczy z Błachowiczem w jego pierwszej obronie tytułu o czym powiedział w rozmowie z Sherdog.com.

Thiago Santos

"Kilka tygodni temu, prezydent UFC Dana White powiedział, że pretendentem będzie zwycięzca walki z Gloverem, a teraz Adesanya dostał to miejsce.

Poczekajmy i zobaczmy. Dwie rzeczy, których nauczyłem się podczas mojej siedmioletniej kariery w UFC: walki są wybierane przez kibiców, i zestawiane tylko wtedy, gdy obaj zawodnicy podpiszą kontrakt. Jestem pewien, że jeśli ja lub Glover będziemy mieli świetny występ, kibice będą chcieli zobaczyć zwycięzcę walczącego o pas."

Santos został wtedy zapytany, jak potoczy się walka z Teixeirą i choć nie potrafił wytypować w jaki sposób wygra walkę, to jednak przewiduje, że walka nie potrwa na pełnym dystansie pięciu rund.

Thiago Santos

"Glover jest kompletnym zawodnikiem, który cały czas szuka nokautu lub poddania. Założę się, że ta walka nie dojdzie do 5 rundy. Jedyną rzeczą, której jestem pewien to, że kibice będą się dobrze bawić na naszej walce."

Zuffa LLC via Getty Images

Jan Błachowicz nadal jest zainteresowany rewanżem z Thiago Santosem

Mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz nie musi obawiać się o swoją kolejną walkę, ponieważ nagle pojawiło się kilka opcji do wyboru w kwestii pierwszej obrony swojego tytułu w 2021 roku. Jedną z nich jest rewanż z Thiago Santosem.

W miniony weekend prezydent UFC Dana White ogłosił plany zestawienia Błachowicza do super walki z mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą. Tuż po pokonaniu Dominicka Reyesa i zdobyciu tytułu, Błachowicz wymienił Adesanyę jako potencjalnego przeciwnika, ale uważał, że bardziej prawdopodobny jest scenariusz walki ze zwycięzcą nadchodzącego starcia między Thiago Santosem a Gloverem Teixeira na gali UFC Fight Night 182.

Walka ta odbędzie się tej nocy, kiedy to obaj zawodnicy będą starali się wywalczyć miano pretendenta do tytułu dzięki zwycięstwu.

Przed potwierdzeniem walki z Adesanyą, Błachowicz przedstawił swój typ na nadchodzącą walkę, w której Santos wystąpi po raz pierwszy od czasu przegranej z Jonem Jonesem w 2019 roku.

Jan Błachowicz

"Myślę, że Thiago Santos wygra walkę, ale zobaczymy. Glover, on ma teraz drugie życie. On jest w bardzo dobrej formie. Dla mnie to 50-50, ale sądzę, że Thiago wygra tę walkę."

Oczywiście, Błachowicz jest zainteresowany tym pojedynkiem, ponieważ Santos był ostatnim zawodnikiem, który go pokonał, gdy spotkali się na początku 2019 roku. Poza tą porażką, mistrz wygrał osiem walk, w tym pięć przed czasem nad takimi zawodnikami jak Reyes, Corey Anderson, Luke Rockhold, Jimi Manuwa i Jared Cannonier.

Po pierwszym spotkaniu z Santosem, Błachowicz zaprzyjaźnił się z brazylijskim zawodnikiem i nawet wspólnie trenowali. Według Błachowicza, nigdy nie było żadnych animozji między nim a Santosem, nawet po poniesionej przez niego porażce, ale bez wątpienia ma on nadzieję na stoczenie w przyszłości walki rewanżowej.

Jan Błachowicz

"Jesteśmy kolegami, ale nie wewnątrz Oktagonu. Wewnątrz Oktagonu, mam pracę do wykonania. Jeśli wygra z Gloverem, będzie to dla mnie idealne zestawienie do obrony pasa przed nim, aby mieć z nim rewanż.

Byłoby miło wygrać z nim walkę, bronić pasa. To coś, co chciałbym zrobić."

Jednak wiele wskazuje na to, że najpierw Błachowicz będzie musiał stanąć do pojedynku z niepokonanym Adesanyą w obronie tytułu, ale na ta walka odbędzie się w wadze 205 funtów czyli na terenie Błachowicza.

Obydwaj zawodnicy są oczywiście zgodni co do tej walki, która miałaby się odbyć w marcu 2021 roku. Jednak Thiago Santosowi nie podoba się pomysł zestawienia walki Błachowicz vs Adesanya i zapowiada, że jego wgrana w walce z Gloverem Teixeira wykolei plan zestawienia super walki między mistrzami.

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

Jan Błachowicz gratuluje zwycięstwa Gloverowi Teixeira i sugeruje, że to on może być jego kolejnym rywalem w walce w obronie tytułu

Mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz odniósł się do zwycięstwa Glovera Teixeiry w walce z Thiago Santosem na gali UFC Fight Night 182 i nie wykluczył możliwości walki z nim w swojej pierwszej obronie tytuł.

Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/7_listopada__UFC_Fight_Night_182:_Santos_vs._Teixeira-t1206812-s2.html#post-19510745



Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2020-11-08 18:51:58

Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2020-11-08 21:09:17