Konkurs kuliste barki według Kerad37 + Iron Horse Creatine Stack test

Trzeba jednak było startować od dziś!

Stało się pierwszy trening za mną. Na siłowni czułem się dziwnie chodziłem zerkałem na sprzęt i nie za bardzo wiedziałem od czego zacząć. Jedno miałem w głowie, żeby się hamować z ciężarami i ilością powtórzeń bo skutki mogą być tragiczne. Kiedyś po przerwie rzuciłem się za mocno i ręki nie mogłem wyprostować (max45 stopni).
Plan A
1.Podciąganie chwyt neutralny 3x6 (wyszło 5,5,4) i już czułem w bicku jakby naciągnięcie
2.Przysiad przedni 3x6 (40kg)
3.Wyciskanie hantli na ławce 3x8 (zamieniłem na maszynę z różnymi kątami)
4.Face pull 2x12
5.Deska 2xmax
Dołożyłem kilka serii na barki w staniu i opadzie oraz żołnierskie.
Dzisiaj czuję, że weszło tam gdzie trzeba i nie mam żadnych dolegliwości. Muszę stopniowo wchodzić na większy ciężar ale mam nadzieję, że nadejdzie czas na mocniejsze dźwiganie.
Fifi zrobił na mnie ogromne wrażenie ze swoją sylwetką -brawo chłopie.

kerad - brawo!
Pomału do przodu!
Bądź konsekwentny i trenuj bez większego bólu.

Brawo za determinację, tak 3maj ! Konsekwentnie do przodu małymi kroczkami i będzie tylko lepiej ! Pamiętamy, że to nie sprint tylko maraton. Dzięki :)

Dzisiaj drugi trening i napiszę, że jestem miło zaskoczony wydolnością organizmu. Siły są, chęci są ale muszę się hamować, żeby nie przesadzić z obciążeniem. Muszę ten tort jeść małą łyżeczką, żeby zgagi nie było. Mięśnie są obolałe ale dzięki temu je czuję i dobrze mi z tym. W lustrze też dostrzegam małą zmianę na plus a może mi się wydaje. Zakupiłem białko whey C6 i chela mzb. Może dorzucę omegę.
1.Pendlay row 3x 40,50,50
2.Martwy ciag 3x40,50,60
3.Wyciskanie sztangielek skos 3x12,5 ; 15, 20
4.Unoszenia bokiem na lince 3x12 i dorzuciłem odwodzenie w tył na maszynie na tylny akton.
5.Prostowanie na piłce (inna wersja prostowania z kółkiem) 2 x max-trząsłem się jak galareta

Pozamiatali mnie zamykają siłownię od 17.10 a ja 4 dni temu się zapisałem. Miałem sprzęt to sprzedałem a teraz została mi tylko zardzewiały hantel 12kg. Będę robił non stop barki.

No to będziesz miał piękne barki!
Możesz jeszcze coś dodać https://www.sfd.pl/Trening_w_domu-f308.html 

Kurcze, oszukałem mam jeszcze drążek, krzesła, ławę będzie dobrze


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2020-10-15 21:09:58

Zaczynam wkręcać się w treningi i czuję zapas kilogramowy oraz świeżość. Wykonałem ćwiczenie polecane przez Mastiego 8x50 z obciążeniem 2,5kg ale tylko 2 serie w pierwszej 40 powtórzeń a w drugiej 31 i nie było mocy. Priorytet jak dla mnie to całe barki a najbardziej tylny akton do tego najszerszy oraz góra klatki.
Plan treningowy:
Plan A
1.Podciąganie chwyt neutralny 3x6 zrobiłem normalne podciąganie na drążku 4 serie 6,5,5,4
2.Przysiad przedni 3x6 40,50,60 bardzo swobodnie a do tego sztangę chwyciłem swobodnie (chodzi o moją dysfunkcję z odgięciem ramion)
3.Wyciskanie hantli na ławce skośnej 3x8 20, 22,5 25
4.Face pull 3x8,10,12 -progresja na atlasie
5.Tył barki -odwodzenie ramion w tył na ławce skośnej (położyłem się na ławce skośnej górną cześć klatki wysunąłem ponad ławkę i odwodziłem ramiona w tył ale starałem się żeby hantle szły po łuku jak odpychające się magnesy tak żeby nie spinać łopatek
5.Triceps na sznurach 3 x 12,10,8 -atlas
6.unoszenie nóg leżąc z obciążeniem 5kg 2 serie




Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2020-10-16 22:26:32

jak masz gumy to barki fajnie mogą zareagować, a do tego co ważne zwiększenie zakresu ruchu, polecam