SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wydzielina z sutków miesiąc po odbloku

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2915

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
1. WIEK: 24
2. WAGA: 69.5
3. WZROST: 169
4. WYMIARY:
-biceps: -
-klatka: -
-udo: 57
-talia: 73
5. STAŻ NA SIŁOWNI: 6 lat
6. DIETA:
-białko: 2g
-węglowodany: 3g
-tłuszcz: 1 - 1.5g
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: dwa: rok temu, 300mg deca + 400mg test (14 tyg / 16 tyg), od listopada zeszłego roku do czerwca: cyp + epi (10 tyg) / prop 100mg ED + tren a 75mg E2D (20 tyg) + halo 30mg (5 tyg)
8. TRENING: 4x push/pull
9. CEL CYKLU: głównie redu
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: 5 tygodni po odbloku, tren odstawiony w 1 tyg. czerwca, prop w połowie czerwca
11. POZIOM BF%: ~12
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): do tycia
13. STAN ZDROWIA: bardzo dobry
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: i to, i to
15. PPM (podstawowa przemiana materii): ~1650 kcal
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: 120x2 / poręcze +60kg x5
-martwy ciąg: 180 x2
-przysiad: 130 x6

Cześć, może ktoś miał podobny problem lub skojarzy o co chodzi. Od 5 dni jakoś lekkie bóle głowy i czasem uczucie jakbym miał gorączkę, chociaż temperatura w normie. Dwa dni po odkąd jakoś tak czułem się "przewiany" zaczął mnie piec i swędzieć prawy sutek. Z obu wycisnąłem ciemno-brązową wydzielinę, chociaż lewy w ogóle nie piecze. Wydzielina jak laktacja typowo. Myślałem, może estro rebound po cyklu i prolka mocno w górę, ale no nie. Wczoraj zrobiłem badania, wyniki w załączniku.

Ostatnio estro było zbijane pod koniec odbloku, 5 tygodniu temu, i trzyma się fajnie. Odblok 6 tygodni, tamox + hcg i listek cloma. Badania ogólne miałem robić pod koniec września, ale póki co raczej udany - w 3 tyg. odbloku test był po środku skali, libido całkiem okej jak na tak długi cykl.

Problemem u mnie jest właśnie ta prolaktyna - po cyklu na dece, na małych dawkach, musiałem ją ciągle zbijać. Nawet 5 miesięcy po cyklu, gdy już wszystko hulało, libido było jak przed, to nagle mnie złapało coś takiego: nagle niemożność osiągnięcia erekcji, testosteron spadł, SHBG wywaliło w górę, prolaktyna trochę ponad normę - trochę, jakbym złapał "samo-bloka". Kompletnie nie wiedziałem o co chodzi, ale zbiłem prolaktynę 0.5 cabasera i wszystko wróciło do normy. Potem było git przez 2 miesiące i wskoczyłem na drugą bombkę.

Ale teraz jak tak myślę, takie cuda nie zdarzają się same z siebie, żeby nagle prawie pół roku po odbloku zostać kompletnym impotentem przez delikatnie podwyższoną prolaktynę. Na cyklu prolka jak była wybita to takie jaja się nie działy. Zresztą, czemu wtedy po dece nadal skakała tak bardzo, że co chwilę po odstawieniu musiałem ją zbijać? Myślałem, że to ze względu na długą decę i olałem temat w zasadzie.

Jakiś problem z tą prolką jednak może być, bo czemu teraz znowu wyskoczyła? Półtorej miesiąca temu była prawie że wyzerowana, a tu czuję, jakby z dnia na dzień poszybowała w górę. Nagle piecze sut i leci brązowy płyn. Nie rozumiem. Może ktoś miał kiedyś podobny problem, albo może coś skojarzyć? To tak jakbym kompletnie tej prolaktyny nie mógł uregulować i wszystko wskazuje, że to właśnie jakiś problem z tym hormonem - dziwna laktacja, samozablokowanie rok temu itp.

Wczoraj łyknąłem 0.25mg caba, dzisiaj sut dalej piecze. Na wtorek mam umówioną wizytę u endo. Niestety wcześniej się nie dało. Dodam, że libido też podupadło nagle - przedwczoraj wieczorem nie chciał mi stanąć, potem zadziałał, ale ledwo. Poziom prolaktyny przed pierwszą bombą prawie dwa late temu był równo po środku skali - ani razu jeszcze nie udało mi się jej do tego poziomu sprowadzić.

Dzięki za pomoc.



Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Też właśnie nie jestem przekonany. Stwierdziłem, że zacznę od połówki i skonsultuję to jeszcze z innym andrologiem po nowym roku. Tylko będę musiał poczekać dwa tygodnie. Dzięki za odpowiedź :) Ja mocno aromatyzuje, ale samym Symexem trzymałem E2 na strzałach, więc letro to chyba do grama testa musiałbym wrzucać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21772 Napisanych postów 71333 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575956
Brakuje LH/FSH zbadaj przed wizytą u lek. Postaraj się też o USG będzie jasne co się dzieje obrazowo.

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Dzięki, zrobię pełen panel w poniedziałek. Powtórzę też te hormony z wczoraj, to zawsze jakaś informacja, jak się zmieniły po dorzuceniu ćwiartki caba. USG piersi? Na szczęście to można z dnia na dzień i godzinowo też pasuję, to dołączę dla lekarza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21772 Napisanych postów 71333 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575956
Z ta caba nie przesadzaj akurat. Badania powtórz lab + usg piersi tak. Jeśli wyjdzie dobrze diag/obraz lek pewnie zleci rezonans przysadki jak nie 2 obszarów przy okazji.
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Jasne, dzięki wielkie. Z cabą miałem na myśli jak wyniki stoją po tej ćwiartce z wczoraj. Więcej nie mam zamiaru dorzucać bez potrzeby.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21772 Napisanych postów 71333 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575956
Bad troche inne wyjda po tej dawce ale i tak trzeba zrobić na biegu.

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Cześć, byłem u endo i skierował mnie na oddział. Będzie rezonans i pewnie trochę innych badań. USG piersi też robione - nic nie wykazało.

Niestety wizyta w szpitalu dopiero za miesiąc. Póki co jest problem, bo libido coś tam jest, ciągnie na sex, ale faja praktycznie kaput. Test w badaniach wyszedł bardzo nisko.

Caber pomógł na jeden dzień, potem wszystko wróciło do normy.

Czy mogło siąść PCT? Zaczynałem dwa tygodnie po odstawieniu trenu i to też mógł być spory błąd. LH niby zaskoczyło i na odbloku sprzęt działał, chociaż słabo - ale tego też mogłem oczekiwać po grubszej bombce.

Zobaczymy jak wyjdą badania w szpitalu i co zasugeruje endo, ale zbytnio kumaty w temacie SAA się nie wydawał.

Nie mam zamiaru wchodzić na bombkę przez długi czas. Interesuje mnie tylko odzyskanie sprawności seksualnej w tym momencie. Myślicie, że zrobienie kolejnego odbloku za jakiś czas pomoże? Ale to jeszcze raz - zobaczymy, co endo zasugeruję. Na pewno będę pisać, tylko... teraz miesiąc czekać na niedziałającym dicku?...

Poniżej badania po 0,25mg cabera w tamtym tygodniu.






Edit:

Dołączam też badania jak mnie dziwny "samoblok" złapał rok temu, prawie pół roku po zakończeniu odbloku - sam z siebie, a faja działała świetnie i nagle... Zarzuciłem caber, prolka w dół i po miesiącu wyniki już świetne:

Samoblok / przed caberem:




Miesiąc po caberze, jak wszystko się unormowało:







Zmieniony przez - rein111 w dniu 2020-09-17 09:03:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21772 Napisanych postów 71333 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575956
Dobra decyzja, na oddziale prześwietlą Cię na wylot. Powiedz że brałeś saa kiedy ile dawki itd. Do tego czasu musisz sie przemęczyć niczego nie bierzesz.
3

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Tak zrobię :) Już endo na wstępie dałem wydrukowaną kartkę z całym opisem, ale w środki i dawki nie wchodziłem. Jak usłyszał "nandrolon" to oczy wytrzeszczył i o drugi cykl się nawet nie pytał. Raczej SAA nie ogarnia, ale profesor i powinien znać się na tym co robi.

Druga sprawa - właśnie puściłem trzy strzały na ręcznym w przeciągu 2 godzin (pierwszy i drugi prawie, że na flaku - pod koniec przy orgazmie zaskoczył, a trzeci nienajgorsza erekcja, ale nie mogłem nawet na sekundę stracić skupienia) - tyle, że objętość taka jak kot napłakał

Generalnie wspominam to teraz, bo zanim kiedykolwiek wskoczyłem na SAA raczej 3 rundy w ciągu nocy to był dla mnie max i okres refrakcji był o wiele dłuższy. Po cyklu na DD i po pełnym odbloku szybciej osiągałem orgazm i za 5 minut byłem znów gotowy. Raz poszło 7 rund w nocy, co wcześniej było niemożliwością.

Coś przeskoczyło w mózgu wtedy, ale uznałem to za spory plus :)



Zmieniony przez - rein111 w dniu 2020-09-17 10:57:26

Zmieniony przez - rein111 w dniu 2020-09-17 10:57:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21772 Napisanych postów 71333 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575956
Historie z ręki wzięte zostaw już dla lekarzy
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 94 Wiek 27 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 4711
Cześć,

sytuacja bez zmian - sutek swędzi o wiele mniej, wydzieliny mniej, bólów głowy mniej, ogólnie samopoczucie lepsze. Byłem w szpitalu, porobili sporo badań, chociaż rzuca się między innymi brak oznaczenia insuliny przy oznaczeniu glukozy na czczo. Wpadł 2-punktowy test czynnościowy na prolaktynę - według lekarza reakcja za słaba, stąd rezonans. Niestety, nie mogłem koczować w szpitalu przez weekend, więc wypis na żądanie i wciąż czekam na pełną dokumentację (podjechałem w zeszłym tygodniu po odbiór, bo dzwonili - nie było, a teraz nikt nie odbiera telefonu) - no ale cóż - takie uroki pandemii, kiedyś dostanę.

Rezonas wpadł prywatnie. Teść wciąż na glebie, na seks nawet ciągnie, coś tam fajka zaskoczy, ale generalnie lipa. Wyniki dobre, tylko w oczy rzuca się: niski test, wysoka prolaktyna (może i norma, ale u mnie zanim wszedłem kiedykolwiek na SAA była równo po środku widełek - wiem, zmienna, ale tu wciąż nieustannie rośnie sporo wyżej po zbiciu caba), niskie FH i nawet sporo wyższe LH, niski hormon wzrostu.

Lekarka w szpitalu zasugerowała czynnościowe rozregulowanie prolaktyny - oczywiście, najpierw trzeba było zrobić rezonans, żeby upewnić się, że nie ma guza. W MR wszystko si, tylko: "po stronie lewej obszar o średnicy 5 mm z dyskretnie słabszym wysyceniem kontrastowym do dalszej kontroli MR"

Może być tak, że z jakiegoś powodu pewien region przysadki jest nie do końca aktywny? Dodam, że mniej więcej w tym okresie, gdy pierwszy raz pojawiły się te objawy, pojawiły się te zaburzenia motoryki żołądka/przełyku, na które póki co gastrolodzy skierowali do psychiatry (opisywałem w innym temacie). Mój research doprowadził mnie jedynie do tego, że praca górnej części układu pokarmowego jest generalnie powiązana z układem prolaktynowo-dopaminowym z którego za wiele nie rozumiem. Endokrynolodzy odnośnie brzuszka też bez pomysłu.

Lekarka w szpitalu mówiła o leczeniu kabergoliną, jeśli żadnego guza nie ma. Tylko myślę, czy iść na szybko do byle jakiego endo, czy poczekać tydzień na profesorka, co jako jedyny póki co wykazał realne zainteresowanie tematem - wziął moje notatki ze sobą i skierował do szpitala.

Jeszcze pytanko - czy tak niski poziom GH może być skorelowany z niskim poziome teścia i ogólnym rozregulowaniu pracy przysadki? Młody, sprawny, zdrowo jedzący i ćwiczący. Też naturalny endomorfik i karzeł, więc... ale liczyłem na trochę więcej.

Dzięki za pomoc.

Poniżej wklepuje wyniki badań:












Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy wystarczy sam hormon wzrostu

Następny temat

44 lata i HTZ

WHEY premium