Mniejsza z tym. Kazdy je co chce, a co jest zdrowsze to kazdym sam musi ocenic, bo nie ma jednoznacznej odp.
Ja nie ukrywam, ze czasem jem wszystko. Raz sie zyje. Nie bede sobie wszystkiego odmawiał. Kiedys jedli wszystko i dluzej zyli. Moj dziadek 95 letni do tej pory je takie rzeczy, ze az dziw, ze tyle zyje idac tokiem niektórych. Wiem, wiem kiedys to zdrowsze było tiaaa
Ja mam o tyle gorzej, ze moj organizm nie toleruje cebuli i czosnku (choc lubie bardzo) a wiele potrwac wyrwanych jest na tym oparte. Bez juz nie smakuja tak dobrze.
Jeszcze jak bede sobie słodkiego zalowal to lepiej sie polozyc w trumnie i czekac na koniec