Nigdy nie byłem specjalnie aktywny fizycznie, a siłownię odwiedziłem dopiero w wieku 27 lat. Regularnie 2 razy w tygodniu starałem się uczęszczać na zajęcia power bike. Koronawirus przerwał moje starania. Cierpię na nadciśnienie i brak ruchu w krótkim czasie pogorszył moje samopoczucie. Wziąłem się więc do roboty: wyposażyłem w bieżnie, hantle 1, 2 i 3 kg oraz ostatnio sztangę łącznie z obciążeniami 30 kg.
Dzięki bieżni i aplikacji Zacznij biegać zacząłem biegać i dziś jestem w stanie przebiec 8+22 minuty w tempie 7,5 km/h. Regularnie 3 razy w tygodniu stopniowo powoli zwiększam zasięg. Biegam od 3 miesięcy. Udało mi się schudnąć ok. 1,5 kg i wyraźnie czuję luz w ubraniach. Zacząłem zwyczajnie mniej jeść. Pierwsze, drugie śniadanie i obiad. Kolacji nie jadam. A jak mnie najdzie głód to zjem kilka rzodkiewek czy serek wiejski.
W czerwcu zacząłem nieśmiało ćwiczyć z hantlami i sztangą. Robię to następująco w zależności od ćwiczenia: biceps/triceps/ramiona/plecy 3-4,5 kg, klatka piersiowa 3-6 kg. Wagi podałem dla jednej hantli albo połowy sztangi. Próbowałem ćwiczyć nogi, ale na kolejny dzień nie byłem w stanie biegać, więc na razie zaprzestałem.
Mój dotychczasowy rozkład zajęć wygląda następująco:
Poniedziałek, środa, piątek: bieganie 1 godzina
Wtorek, czwartek: trening siłowy 1 godzina
Sobota: rekreacyjnie rower
Jak jednak równoważyć trening biegowy z siłowym? I jak dużo siłowo ćwiczyć? Z jakimi obciążeniami? Wyczytałem, że siłowy nie powinien być zbyt intensywny na tym etapie, aby nie zaburzyć spalania tłuszczu. Chciałbym schudnąć 10 kg w rok, nie musi stać się to szybciej. Powoli, ale skutecznie i zdrowo. Chciałbym wykorzystać posiadany sprzęt, niekoniecznie zbroić się w kolejny.
Bardzo proszę o Wasze porady. Dziękuję z góry!
31 lat
182 cm wzrostu
90 kg
Suchoklates + otyłość brzuszna, 96 cm w pasie, na plus naturalnie rozbudowane nogi, ale żadna w tym moja zasługa
Lekkie, ale dokuczające nadciśnienie, od 5 lat na tabletkach
Cel: redukcja tkanki tłuszczowej, obniżenie ciśnienia krwi, docelowo wyeliminowanie tabletek
Dotychczasowa aktywność: rower szosowy + 2 razy w tygodniu zajęcia
Największe osiągnięcie: 350 km rowerem w 4 dni