SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Niekończąca się redukcja

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 523

Formularz - Proszę o pomoc

Płeć

Mężczyzna

Wiek

25

Waga

73

Wzrost

184

Cel treningowy

Sylwetka plażowa

Staż treningowy na siłowni

3 miesiące

Uprawiane inne sporty

Koszykówka rekreacyjnie 2-3 razy w tygodniu

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki)

siłownia

Dieta

2200 kcal

Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje)

brak

Zażywane suplementy

WPC

Ostatnio przerabiany plan

Wyniki w podstawowych ćwiczeniach [kg] (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc)

Nie znam maksów, w seriach robię w przysiadzie 80kgx7, martwy 90kgx5 a klatka 60x3
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 89
Witajcie.

Sprawa jest prosta, 28 stycznia zacząłem redukcję. Ważąc 85 kg miałem zdecydowanie za dużo fatu i po Nowym Roku miałem zamiar coś z tym zrobić i zacząłem ćwiczyć. Od początku dieta 2200 kcal, z tygodnia na tydzień waga spadała (i spada) dość systematycznie. 2g białka / kilogram masy ciała, najczęściej więcej, wyeliminowałem wszystkie słodycze poza owocami i okazjonalnie jakimś paskiem czekolady gorzkiej. Na dzień dzisiejszy moja waga to 73 kg. Niestety trafiła się pandemia, więc przez niemal 3 miesiące nie miałem optymalnego treningu siłowego - ćwiczyłem jedynie na drążkach i w domu hantlami 2x20kg, raz lepiej raz gorzej, ale michę starałem się trzymać, bo chęć zmiany jest spora.

Obecnie trenuję takim planem treningowym FBW, tym samym, co przed lockdownem:

Trening A
Martwy ciąg
Przyciąganie linki wyciągu do klatki
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie hantli na ławce
Zakroki
Biceps
Allahy + plank

Trening B
Wyciskanie na skośnej
OHP
Przysiad
Wiosłowanie sztangielką w oparciu
Uginanie ramion na boki
Wyciskanie francuskie
Palloff Press

Trenuję 3 razy w tygodniu na zmianę, każde ćwiczenie na 3-4 serie i w zakresach powtórzeń do 12.

Wyglądam jak totalny suchar i nie ukrywam, że chętnie zacząłbym coś budować. Nie będę się przecież wycinał do 65kg aż będzie ten 6pack? O to chciałem zapytać, w którym momencie przestać redukować i wejść na zero kaloryczne a potem surplus? Ciężko jest mi określić swój poziom BFa, a jak mówię, w koszulce mimo wymienienia połowy szafy wyglądam jak przecinek :P Fotki porównawcze dodane. Mam 184 cm wzrostu. Za ewentualne rady szczerze dziękuję.







Zmieniony przez - teefbe w dniu 2020-07-01 11:49:15
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1375 Napisanych postów 726 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 7376
Ja bym już przestał redukować i wszedł na zero kaloryczne, a za jakiś 1-2 tygodnie na dodatni bilans kaloryczny. Mocniej nie redukuj już tylko buduj, bo mięśni mało.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 95 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 338
z 2200 kcal zwiększ na 2600. Dodając węglowodany

Sylwetka jest naprawdę okej, brakuje tylko tych mięśni ;) :)

Od stycznia to kupa czasu, więc organizm jest wygłodzony. Więc działaj ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777718
Dość nisko miałeś tą miskę jak na początek redukcji.

Ale widać po zdjęciach, że ten poziom bf nie jest już jakiś wysoki i spokojnie możesz wejść sobie na zero i dać trochę odpocząć organizmowi od tej redukcji bo już dość długo ją ciągniesz. a później obserwować co się będzie działo z sylwetką.

Regularne pomiary i później ewentualnie dokładać kalorii powoli i starać się budować masę w miarę fajnej jakości.
Tak aby dokładać kilogramów na siebie ale żeby Cię nie podlało za bardzo, żeby ta redukcja też nie trwała za długo.
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Martwy ciąg z Hex Bar

Następny temat

Trening a zmęczenie

WHEY premium