Krata na lato 2020 by olotraper

Kurde nie wiem czy chciałoby mi się doliczyć do 150 leżąc, a co dopiero gibać się tyle razy. Uparty jesteś, nie ma co.
A tak w ogóle to wpadłem powiedzieć, żebyś nie dał sobie wmówić, że jesteś głup albo jesteś w mniejszości, bo to nieprawda, zauważyłem znowu zmasowany atak, tylko tym razem nie tygrysice a tygryski. Niech se powarkują, nie ma co zabraniać.
Trzymaj się.

paawo

Kurde nie wiem czy chciałoby mi się doliczyć do 150 leżąc, a co dopiero gibać się tyle razy. Uparty jesteś, nie ma co.
A tak w ogóle to wpadłem powiedzieć, żebyś nie dał sobie wmówić, że jesteś głup albo jesteś w mniejszości, bo to nieprawda, zauważyłem znowu zmasowany atak, tylko tym razem nie tygrysice a tygryski. Niech se powarkują, nie ma co zabraniać.
Trzymaj się.

Oj, bynajmniej nie dam sobie wmówić Niestety pewne osoby straciły poczucie rzeczywistości i kontakt ze współczesnym światem. Statystyki dobitnie pokazują kto w polityce, jakie ma wykształcenie i poglądy. Z jednym mogę się zgodzić z oponentami, że bywam nerwowy. Najzwyczajniej wkurza mnie głupota i kłamliwe teorie nie mające odniesienia w nauce. Obrazić mnie nie mogą, bo mnie ani grzeją, ani ziębią ich opinie. Hejt obecnie leje się wszędzie, tak po katolicku z miłością bliźniego. Taki to naród wybrany, święty i idealny. Najgorsza jest bezsilność, można mówić, pokazywać, udowadniać, ale pycha narodowa nie pozwala im dojrzeć prawdy przez te ostre cienie mgły. Chyba jakieś testy powinny decydować o sile głosu pojedynczego obywatela, bo prosta demokracja, jeden obywatel to jeden głos wysiada. No, ale zamiast matematyki mamy w szkole lekcje z programu Harrego Pottera z nauczycielami w czarnych sukienkach. Ot życie. A ja szykuję się właśnie do angielskiego, nie samymi pompkami i mitami żyję. Hej!

Już bardzo padnięty na koniec dnia ostatnie takie łączone ćwiczenie wielostawowe, gdzie i funkcjonalnie w moim życiu się przydaje, no i ćwiczą nogi, ręce, klatka i brzuch.




Zmieniony przez - olotraper w dniu 2020-06-19 00:41:22

Z wczoraj filmik. Waga mi skacze, wczoraj rano 102,3 kg, dzisiaj rano 101,6 kg. Jem tak samo, ruszam się też podobnie.

U mnie też waga skacze

u mnie też różnie, dziś w stosunku do zeszłego tygodnia -1 kg, to cieszy ;)

Stały element mojej codziennej aktywności z wczoraj. Waga bez zmian.

Dużo tego chodzenia.
W ubiegłym roku też chodziłem a teraz to siedzę przed lapkiem i TV
Patrzę na Twoje starania i wydaje mi się, że ta praca przynosi owoce.

Mam nadzieję, nie jest to niestety kwestia tylko siły mięśni, bo wtedy progres byłby znaczący, a tak to takie wieloletnie borykanie się, do znudzenia człapanie. Nawet jeżeli nie miałoby być postępu to muszę to robić dla zdrowia. Dzisiaj mniej chodziłem z różnych powodów, ale trening w parterza 46 minut zrobiony i brzuch do Kraty na lato wymęczony.





Zmieniony przez - olotraper w dniu 2020-06-22 01:33:51