- czworogłowy uda - boli okropnie aż trzeba zaciskać " zęby " aby to przetrwać
- mięsień pośladkowy , gruszkowaty również trzeba zęby zaciskać
- plecy - okolice mięśni obłych , dźwigacza łopatki , rownoległobocznego - tutaj też boli ale mniej
Rozumiem , że rolowanie nie należy czasem do przyjemnych ale nic się nie stanie jak będę rolować się przy takim " bólu " ?
A i jeszcze jedno pytanie . W piątke będę u fizjoterapeuty , także o wszystko też wypytam ale jak to ja zazwyczaj ciekawość mnie zżera i muszę mieć szybciej odpowiedź . Jak roluje plecy i i robię to np. pod kątem aby bardzej dojść do najszerszego grzbietu i wałek jak najeżdża na okolice nerek to ból jest straszny aż raz mnie tak zakuło , że spadłem z wałka. Nerki mam zdrowe bo byłem u lekarza jeszcze jakiś czas temu ( badania z pracy ) . Problem z oddawaniem moczu nie ma. Po prostu w tych okolicach jak wałek najedzie to ból jest mocny. Akurat co to może być ? Miesięń zebaty czy coś ?
Generalnie akurat z plecami mam problem ale to już było umawiane w innym temacie dlatego tutaj nie będę pisać co mi jest tylko wnoszę to do tematu bo być może to istnotne . . Przeszedłem fizykoterapie ( sporo kasy 10 zabiegów ) i teraz idę do ogarniętego fizjoterapeuty który specjalizuje się w terapii manualnej .