biceps łamaną na modlitewniku robię 4x8 40kg
ohp 4x10 40kg
martwy 4x10 80kg (jest zapas ale oszczędzam plecy bo w nie najlepszym stanie są aktualnie)
tric na płaskiej wąsko 50kg
pompki zwykłe na raz 30 (waga 87)
a na klate na płaskiej idzie tylko np. 5x5 65kg / 4x10 50kg, na raz ~75kg, kolega (niższy, o większej wadze) który z siłownią nie miał w życiu nic wspólnego podszedł i wycisnął mój max 10 razy to mi się głupio zrobiło. Bardziej zależy mi na sylwetce niżna sile, ale fajnie byłoby robić chociaż te 5x5 80 aby móc pójsc z kolegami z większym stażem na siłke i nie zmieniać tak drastycznie ciężaru.
Przykładam się bardzo do jakości wykonywanych przeze mnie ćwiczeń, najbardziej do barków/trica (wyczytałem, że niby one mają duży wpływ na wyciskanie) i słabo to idzie :/
Mogę zrobić coś, co mi pomoże czy po prostu będzie to mój słaby punkt? W ogóle jak to jest w porównaniu z resztą moich wyników?
Zmieniony przez - Mariusz335033 w dniu 2020-02-04 19:47:48
Zmieniony przez - Mariusz335033 w dniu 2020-02-04 19:55:44