[DT]NewOne24- Forma na luzie.

#MINICUT DZIEŃ 21

Siema siema, dzisiaj szybka wypiska, bo i dzień szybki. Dzisiaj poleciał ostatni trening z tego tygodnia, i całe szczęście bo wyjątkowo przypadało 5 treningów na ten tydzień.

Podsumowanie 3 tygodnia minicut'a

Waga: 80,5 >78,68
Obwód Pasa: 82>79,9
Obwód Uda: 61>60
Obwód klatki: 103>102
Obwód Ramienia: 37,1 >37

Lecimy dalej , zobaczymy co czas przyniesie.

Jutro dodam też nowe założenia treningowe/dietetyczne na następny tydzień.

Miska:
Koktajlt twarogowy, standardzik
Typowy niedzielny obiad, kotlet schabowy, ziemniaczki, smazone pieczarki i ogóry kiszone
Razowiec, gotowane polędwiczki w sosie, i na co tam będę miał ochotę :D

Wszystko oczywiście w makro :D

Pozdro, siła!





Zmieniony przez - NewOne24 w dniu 2019-12-01 16:49:02

1g kofeiny w porcji ladujesz? :O

Jeżeli etykiety nie kłamią to tak, ale raz- nie zawsze:)

#MINICUT DZIEN 22


Dzień nie treningowy. To będzie najprawdopodobniej ostatni tydzień minicuta, może jeszcze pokusimy się o tydzień ale to zobaczymy, ważne żeby wejść na zero na święta . Zmniejszyliśmy volume całościowy treningu, a RPE poszło do góry, także treningi będą szybsze, co nie znaczy, że lżejsze. Kalorie zostają na sztywno 2700, już się tak przyzwyczaiłem, że rzadko odczuwam głód w sumie. Tylko wczoraj kochany brat kupował pizzę- myślałem, że mi język do d**y ucieknie przysięgam, że jeszcze nigdy pizza tak przepięknie nie pachniała, szkoda, że miałem zamknięte makro już

Co do cardio, planowo podnosimy do 25 na każdej sesji treningowej, ale mam taką wkrętkę, że robię je codziennie. W dni nie treningowe odpalam netflixa, siadam na rowerek i jazda , nawet nie wiem kiedy mija 25min

Szamka:

Razowiec z amarantusem (WTF :D)+gouda, szynka (250g)
Koktajlt twarogowy, mnóstwo owoców (jagody maliny, borówki itp.)
2 Tosty, płatki kukurydziane, serek wiejski z dżemem

Gdzieś na forum mignęła mi wzmianka o Ashwaganhdzie, warto wrzucić do stałej suplementacji ?

Pozdro, siła !



Zmieniony przez - NewOne24 w dniu 2019-12-02 20:53:38

kwestia czego oczekujesz od ashwy?

Witam. Wpadłem podziękować za troskę o to, żebym się pojawiał w swoim dzienniku i za groźbę srogiego wp******u w razie zaniedbania pewnych kwestii Kiedyś brałem ashwagandę i rozważam obecnie dodanie jej do suplementacji.

Nie ma sprawy Maksym, do usług :D

#MINICUT DZIEN 23

Dzień treningowy- objętość zmniejszona, ciężary nadal w górę- taką redukcję to ja mogę robić, przynajmniej psychika nienaruszona bo spadków siłowych praktycznie wcale :D. Na prawdę klamoty wydają się dziwnie lekkie, nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, ale trenuje się świetnie :D. Dodatkowo cardio daje mi taką radochę, i tak szybko mi mija ten czas na bieżni, że głowa mała :D Podcascik na słuchawki i ogień.

Z innych rzeczy to jestem tylko wkurzony bo w zaj**istej cenie były powerlifty do kupienia, oczywiście przegapiłem okazję...

Jedzonko:
Twix, razowiec z goudą, mnóstwem szynki z piersi indyka +serek wiejski
Ziemniaki z bigosem (święta idą xDD )+ polędwiczki
Koktajl twarogowy, banan, śliweczki :)

Pozdro, siła !

#MINICUT DZIEŃ 24

Dzisiaj już byłem ostro zajechany, wczoraj byłem na 20;10 w kinie, zanim dotarłem do domu to już północ była, a finalnie zasnąłem koło 1 i o 7 pobudka. Dlatego od razu po wstaniu zapakowałem do kieszeni kilka kapsów kofeiny, wiedziałem, że na pewno się przydadzą. Zanim w pracy się dobudziłem to trochę minęło . Po 15 bezpośrednio na trening. I tu znowu ogień, trening szybki, mocny, bez przysłowiowego pierd***nia . Po treningu średnio intensywne cardio 30 minut i do chaty. Czuję już w tym momencie mega mocne zmęczenie, i tak na prawdę ledwo to piszę ,zasnę jak dzieciaczek

Szama:
Dzisiaj z racji tak intensywnego dnia i totalnego zajazdu można powiedzieć, że wjechały po prostu dwa duże posiłki

1. Razowiec, wędzona gouda, szynka z piersi indyka, jakaś sałata, pomidorek, ogór ;D
2. Uczta życia :D Pierogi z kapuchą, napój proteinowy, koktajl twarogowy z owocami, płateczki kukurydziane z mlekiem+ płatki migdałów+wpc

Amen, dzisiaj nie ma siły, pozdro !

#MINICUT DZIEŃ 25 (zaległa)

Dzień bez rewelacji, nie treningowy, nic ciekawego co można by opowiedzieć się nie zdarzyło.

W ramach cardio 30min rowerku przy netflixie ;)

Szama:

Razowiec wędzona gouda, seras wiejski, schab pieczony
Pierogi z serem twarogowym na słodko, 100g szynki wieprzowej i lay's z pieca (zioła ogrodowe, sztosik)
Na dobranoc koktajl twarogowy, sliwki, jabłka, borówy.

Pozdro, siła !