[DT]NewOne24- Forma na luzie.

Podlalo tyle co nic

Staram się w miarę kontrolować pas, i to jest w głównej mierze mój wyznacznik. Gdzieś tam psycha podpowiada coś w stylu "Hej, ponad 80 w pasie to już za dużo!!" ale staram się ignorować te sygnały :D

Zależy od proporcji sylwetki ty masz fajnie klate zbudowana to nie rzuca się to, u mnie po ostatniej redukcji dostalo wlasnie na dole brzucha i boczkach troche smalcu i bardziej patrzę zeby go go dużo nie przybyło bo fajnie byłoby go dopalic na przyszlej redukcji

u mnie w pasie 90 to taka granica przyzwoitosci
jak juz mam 86 to jestem dociety%) mam szeroka miednice to to mocno wplywa na to, jak prezentuje sie pas

No właśnie ja też do najwęższych nie nalezę, genetyki nie oszukamy hehe %)

To jest nas już 3 :)

zyjesz? czy kryzys cie pochlonal?

Zyje TomQ żyję !

Bardzo chciałbym prowadzić dziennik w jakiś regularnych ramach ale nadal nie mam kompa (aktualnie pisze ze służbowego bo Home Office). Jak to wygląda w tej chwili ? Wraz z zamknięciem siłowni, zakończyłem cykl masowy na 86kg, i aktualnie redukuje. Pierwsze 2 tygodnie po zamknięciu siłowni, przerzuciłem się na osiedlowy plac do SW, ale długo to nie trwało bo po zaostrzeniu przepisów co do wychodzenia, prawie wj**yali mi mandacik (STRAŻ RYBACKA XD). Uciekłem wtedy z ziomkami do garażu podziemnego i ćwiczyliśmy na gumach, ale tam też najwyraźniej komuś przeszkadzaliśmy.

Ostatecznie stała się super rzecz- odezwał się stary znajomy który ma magazyn a w nim sprzęt dzięki któremu robię normalne treningi jak na siłowni 4x w tygodniu i kontynuuje redukcje (chce być maksymalnie wychlastany, żeby po wszystkim znowu dobrze się wbić na masę).

Oprócz tego, udało mi się z nudów zamorsować, petarda sprawa oprócz początkowego bólu to reszta jest już przyjemnością, taki pozytyw ze na pewno będę to robił częściej.

Wrzucam jakieś aktualne foty żeby nie było, że sie op*****lyam.
Przysięgam, że jak będzie komp i sytuacja światowa sie ustabilizuje to tu wrócę już normalnie a nie od wielkiego dzwonu Panowie

Aktualnie na redu- 84,5kg- jem 3400kcal w treningowe, 3000kcal w nt. Cardio 7x w tygodniu 4x 40min 3x godzina bo zależy mi też na poprawie ogólnej kondycji w tym okresie.

To dla Nas wszystkich mega ciężki okres, ale trzeba kombinować, nie przestawajcie trenować, to zaraz minie i wrócimy do naszych stajni :D. Pozdro, dużo zdrowia!

Cd.