SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spadki u naturala ?

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1713

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 336 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3934
Ja wierzę w swój silny organizm i to , że nigdy się nie poddaje. Wierze , że wyjdę z tego cało . Póki co nie mam objawów z stawami a plecy ustąpiły w sensie ból odcinka lędźwiowego. Lekarz mówił mi , że najczęściej pada na początku na kolana a ja odpukać na chwilę obecną oprócz osłabienia i bólu głowy nie czuje żadnych innych skutków. Wiadomo , że bardzo się boje bo nie chciałbym w wieku 29 lat mieć jakiś powikłań które coś mi na całe życie upośledzą ale jestem dobrej nadziei i , że z dnia na dzień coraz lepiej będę się czuł. Moja ciocia też miała kleszcza i zaraził ją Borelioza i brała antybiotyk bo wczoraj dzowniła do mnie ale jej też przeszło i już kupę lat minęło od tamtego czasu i jest wszystko ok ale wiadomo , że są i tacy ludzie co umierają od boreliozy . Jedni tez umierają od wyrwania zęba a jeszcze inni od małej rany bo wdało się zakażenie. Od wielu rzeczy można umrzeć.

Miałem pecha bo miałem długie spodnie a ten skur... musiał pod nie wejść . Sporo czytałem o tych pajęczakach . Ale to pikuś przy tym jak jadowite węże , pająki występują np. w Australii czy Ameryce . Tam jedno ukąszenie pewnego pająka grozi śmiercią w przeciągu 15 minut jeśli nie podejmie się od razu pomocy . Są tam takie pająki które po wstrzyknięciu jadu powodują od razu martwicę która szybko się rozprzestrzenia a jak wiadomo martwica - gnicie ciała , rozkład żywych komórek . Maskara... Świat jest piękny. Przyroda i natura jest piękna ale bywa i zabójcza. Przekonał się o tym sam Steve Irwin którego ukuła płaszczka :) maskara...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 112 Napisanych postów 544 Wiek 36 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 20272
Właśnie uważaj po latach. Często można szybko wyleczyć i zapomnieć a to jest najgorsze co możę być. Choroba potrafi się rozwijać latami i w końcu zaatakować. Miej na uwadzę już do końca życia, że jak za 10 lat zaczną Cie stawy boleć to możę być od tego właśnie kleszcza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 336 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3934
Oczywiście zapytam o dalsze postępowanie. Ale Twoim zdaniem jak uważać ? Przykładowo będę się już super czuł. Zrobię badania te które mam zalecone . Specjalistyczne badania krwi pod tym kątem. I jak wszystko będzie ok to jak uważać ? Robić np. co rok te badania czy co ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62317 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777881
No niestety następstw jest sporo po ukąszeniu/ugryzieniu kleszcza i trzeba się pilnować i regularnie badać jednak jak antybiotyk zadziała to nie powinno być problemu już z następstwami jeśli się pojawią.
Wiadomo, ze są rejony świata gdzie różnych stworzeń groźnych jest więcej ale z reguły wiedzą czego na danym terenie się spodziewać i mają antidotum, u nas z tymi kleszczami jest o tyle kiepsko, że jak go nie dasz do zbadania to się nie dowiesz czy był zarażony czy nie, a np mój tata miał w tym roku z 5 razy.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 112 Napisanych postów 544 Wiek 36 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 20272
Tu musisz wejść głębiej w problem boreliozy. Są dwa obozy IDSA oraz ILADS. IDSA (nasz NFZ) jest zdania, że do wyleczenia boreliozy wystarczy 4 tyg antybiotyk i na 99.9% jestesmy wyleczeni. Drugi obóz ILADS jest zdania, żę krętki boreliozy tworzą formy przetrwalnikowe (biofilm) czyli potrafią sie ukrywać przed antybiotykiem, czekać w uśpieniu przez lata, nie dawać żadnych symptomów i wtedy zaatakować juz zainfekowany cały organizm. ILADS leczy borelioze przez długi okres czasu kilkoma antybiotykami na raz. Jeśli coś ode mnie mogę doradzić to dostałeś pewnie antybiotyk z doksycykliną, załatw sobie drugie tyle opakowań i bierz przez ten okres razy dwa.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 336 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3934
Byłem u lekarza specjalisty chorób zakaźnych w szpitalu. Nie byłem u zwykłego ogólnego , także uważam , że ten facet na pewno ma większe pojęcie niż pani ogólna. Przepisał mi antybiotyk z doksycykliną tak jak mówisz ale sam nie powiedział , że daje 100% pewności , że będzie wszystko dobrze i , że czasami trzeba podać inny albo mix antybiotyków .

Czytałem o tym co pisałeś tutaj obszernie i powiem Ci , że wole już o tym nie czytać a czemu ? Bo teraz już spokojny nie będę i będę czuł się jakbym cały czas był na bombie zegarowej która w końcu wybuchnie i sprawi , że będę rośliną .

Serio czuje się teraz , że nigdy się tego kurestwa nie pozbędę i , że zawsze będę już na minie która tylko czeka aż ma wybuchnąć . Takie małe k******* a tyle problemów teraz .

Ja stosuje się do zaleceń lekarza. Po skończeniu kuracji mam być u niego. Masakra...jak czytam o tej boreliozie to czasami wydaje się gorze od raka. Mój ojciec miał raka 10 lat temu. Przebył dwie operacje i żyje w zdrowiu . A tutaj jakaś bomba zegarowa... Wychodzi na to , że ja już nigdy nie będę zdrowy a mam dopiero 29 lat...




Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2019-09-27 12:14:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 112 Napisanych postów 544 Wiek 36 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 20272
spokojnie stary, świeża borelioza jest do wyleczenia. Najgorzej jakbyś nie miał rumienia i byś zbagatelizował sprawe z kleszczem. Także szczęście w nieszczęsciu Cie spotkało z tym rumieniem. Wzmacniaj organizm i nie przejmuj się, ale jednak miałbym na uwadzę na przyszłość.


Zmieniony przez - Headspace w dniu 9/27/2019 12:28:13 PM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62317 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777881
Dokładnie ważne, że szybko zostałeś zdiagnozowany i lecą już odpowiednie leki.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 336 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3934
Cześć Wszystkim :)

Takie małe sprawozdanie . Biorę 3 dzień antybiotyk tą doksycyklinę ( nie wiem jak się piszę ) . Wczoraj przez cały dzień nie miałem gorączki i czułem się dobrze . Nie brałem już nic przeciwgorączkowego. Dziś wstałem to też czuje fizycznie się super. To znaczy , że bez problemu mógłbym zrobić trening z przed choroby na tym samym obciążeniu bynajmniej tak się czuje ( oczywiście nie zrobię tego na tym samym obciążeniu ) . Gorączki nie mam. Węzły chłonne już praktycznie nie wuczywalne i nie bolą przy przełykaniu a wcześniej lekko tak. Stawy nie bolą. Ogólnie czuje się dobrze gdyby nie jedna sprawa która mnie niepokoi . Codziennie boli mnie głowa . Wczoraj bolała mnie naprawdę bardzo mocno. Dziś jak się obudziłem to boli mniej i nie jest to ból który wymaga wzięcia tabletek przeciwbólowych ale jednak dokucza. Do tego czuje taki ból na tych ścięgnach dużych szyjnych przy ruszaniu głową ale nie wiem może nadwyrężyłem. Ogólnie tylko ból głowy mi przeszkadza. Lekarz mówił , że może boleć ale mam nadzieje , że i ten objaw zaniknie.

Teraz pytanie do Was. Wiem , ze mam słuchać lekarza i oczywiście pytałem go i powiedział , że jak gorączka minie to mogę trenować bo w tedy organizm nie jest już pod takim obciążeniem ale chętnie posłucham też i Waszego zdania . Jak wiadomo człowiek który trenuje z 10 lat ma w głowie bardzo mocno sport. Rower , siłownia , pływanie itp . Myślę czy by dziś iść na trening ? Byłby to trening push . Tak się zastanawiam czym mogę sobie zaszkodzić ? Chyba niczym ? Bo skoro nie mam gorączki , fizycznie czuje się ok to moim zdaniem nie ma przeciwwskazań . Jak myślicie ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 336 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3934
Jestem po treningu. Trening świetny. Była energia i nie było problemów z siłą. Robiłem tym samym ciężarem co tydzień temu. Wszedł mega. Od razu czuje , że wracam na obroty i żadna kleszczyna mnie nie zatrzyma ! Oczywiście z przymrużeniem oka bo o zdrowie dbać trzeba i cały miesiąc będę brać antybiotyk + od razu po miesiącu te badania i wizyta u lekarza. Kreatynę wznowiłem . Mam nadzieję , że kreatyna w niczym nie przeszkadza z antybiotykiem . Zapomniałem spytać się Doktora o kreatynę ale może to i dobrze bo jak ogólnej lekarz powiedziałem , że biorę zestaw witamin kupiony w sklepie z odżywkami to duże oczy i " na pana miejscu bym była ostrożna " . To zapewne z kreatyną byłoby " bron boże " .

Będę obserwować organizm bo wiadomo wejdę w cykl treningowy . Jak poczuje się gorzej oczywiście przerwę trening.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan góra dół

Następny temat

Problem z łydkami

WHEY premium