Czy zgadzacie się z tym?

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa nawet jakby trenowała pare lat kyokushim, bo według mnie niestety jest to prawda, ale wolę się dopytać tutaj na forum i jeśli tak, to w jaki sposób?

Kobieta ma szansę w samoobronie z facetem jak najbardziej jeśli wystąpi element zaskoczenia typu; kopniak w jaja, palce w oko czy użycie gazu pieprzowego. Natomiast jeżeli chodzi o typową walkę wręcz to tutaj jednak przewaga fizyczna robi znaczną różnicę na korzyść mężczyzny.

Nie ma opcji by go pokonała, chyba że to totalny lamus z niedowagą i jakiś powolny będzie to jest taka szansa, ale to lamus musi być totalny. Jeśli to koks to nawet ciosu moze nie odczuć i się ta biedna kobitka od niego odbije.


A jak tam Twój sparing wygrałaś chłopaka ?

szanse ma takie jak Korwin na stołek premiera/prezydenta.

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa nawet jakby trenowała pare lat kyokushim, bo według mnie niestety jest to prawda, ale wolę się dopytać tutaj na forum i jeśli tak, to w jaki sposób?

Szanse są, ale na wynik walki składa się tyle czynników, że nie można tego jednoznacznie określić. Na pewno miałaby większe szans niż nietrenująca dziewczyna.
Jakby wszystkie walki można było przewidzieć z góry, to nikt by z nikim nie walczył, bo i po co?

I jak tam historia z walką o chłopaka?

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa nawet jakby trenowała pare lat kyokushim, bo według mnie niestety jest to prawda, ale wolę się dopytać tutaj na forum i jeśli tak, to w jaki sposób?

Dziewczyna 160 cm nawet wybitna zawodniczka nie poradzi sobie z zawodnikiem 170 cm, nawet całkiem przeciętnym. Ja jestem raczej średnim zawodnikiem - 4 m. w Wwie, pod koniec pierwszej dziesiątki w Polsce, ćwiczyłem z mistrzynią Polski w wadze 63 kg, 170 wzrostu, (ważę 65 i mam 184 cm) i rzucałem nią, jak chciałem, aż mnie nie poprosiła "daj się rzucić bo trener patrzy". To postawiłem nogę i mówię "wal". Weszła do seoi nage, a ja i tak mogłem podnieść ją do góry, jak kota. No, ale trener patrzył, to poleciałem czyściutko na dychę.
PS.
Utwardziłaś sobie łeb i wygrałaś solo, czy dostałaś bęcki i dopiero wracasz do siebie?

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa...

KrzyśK

Dziewczyna 160 cm nawet wybitna zawodniczka nie poradzi sobie z zawodnikiem 170 cm...

Co ma zawodnik do koksa Jakoś są sobie równi

No taka Shevchenko mogłaby sobie poradzić.

MMA

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa...

KrzyśK

Dziewczyna 160 cm nawet wybitna zawodniczka nie poradzi sobie z zawodnikiem 170 cm...

Co ma zawodnik do koksa Jakoś są sobie równi

Jeśli on cokolwiek ćwiczy, to to ją zabije. Jeśli tylko jest napakowany, to ona się o niego zabije. Na załączonym zdjęciu duża nic nie umie, po prostu jest wielka i silna, a mała umie bardzo dużo, jest o wiele szybsza, sprawniejsza i lepsza technicznie. Jak sądzicie, ile trwała i jak skończyła się ta walka?





Zmieniony przez - KrzyśK w dniu 2019-07-05 20:21:11

KrzyśK

MMA

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm w walce ulicznej niepokonałaby 190 cm koksa...

KrzyśK

Dziewczyna 160 cm nawet wybitna zawodniczka nie poradzi sobie z zawodnikiem 170 cm...

Co ma zawodnik do koksa Jakoś są sobie równi

Jeśli on cokolwiek ćwiczy, to to ją zabije. Jeśli tylko jest napakowany, to ona się o niego zabije. Warunki fizyczne są trudne do przeskoczenia, a do tego dochodzi różnica płci działająca na korzyść mężczyzny.
Na załączonym zdjęciu duża nic nie umie, po prostu jest wielka i silna, a mała umie bardzo dużo, jest o wiele szybsza, sprawniejsza i lepsza technicznie. Jak sądzicie, ile trwała i jak skończyła się ta walka?









Zmieniony przez - KrzyśK w dniu 2019-07-05 20:25:02

Gabi albo Cyborg by dały radę.

Xecelka

Że dziewczyna 160 cm [...] jakby trenowała pare lat kyokushim

Biały19894

Gabi albo Cyborg by dały radę.

Po pierwsze, wiem że to nie na poważnie
Po drugie, Gabi 188cm, waga około 95kg; Cyborg 173, waga około 75kg.
Po trzecie, jedna i druga nie trenuje parę lat tylko o wiele dłużej.
Po czwarte, to są wybitne zawodniczki o predyspozycjach do sportu - kilka procent takich jest.