Jedno pytanie odnośnie diety

kup pepsi max lub colę zero, polecam pepsi lime, może Ci nie smakować z początku, ale jakbyś odstawił na chcoiaż tydzień całkowicie to nie odczujesz różnicy

Właśnie lubię pepsi max, ale kiedyś słyszałem, że może wpływać negatywnie na hormony, które i tak mam już naprawdę kiepskie :).

Nie przejmuj się piedolami , dla ciebie podstawa to zdrowe odżywianie . Trochę coli zero napewno ci nie szkodzi

wiadomo, że wszystko w nadmiarze szkodzi, ale jak będziesz sobie podpijał kiedy masz ochotę na słodkie szklaneczkę to nie umrzesz, ale pij też więcej wody, bo może nie masz ochoty tyle na pepsi co organizm domaga się płynów

Właśnie problemem jest moje uzależnienie, bo potrafię wypić 2 litry dziennie takiego napoju, a to już chyba trochę patologiczny nałóg.

A co robić jak czuję potrzebę jedzenia? Czasem czuję taką nieodpartą potrzebę by coś zjeść mimo, że zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę głodny nie jestem. Myślę, że kiedyś wyrobiłem sobie taki nawyk, że jadłem jak się wydarzyło coś dobrego, lub złego, albo po prostu coś nieoczekiwanego (nie wiem), ale zauważyłem, że mam taki nawyk i nie wiem jak z tymi rzeczami mogę sobie poradzić :(.

Frekz

Właśnie problemem jest moje uzależnienie, bo potrafię wypić 2 litry dziennie takiego napoju, a to już chyba trochę patologiczny nałóg.

jak sam widzisz, że to problem to po prsotu stopniowo staraj się zmniejszać tą ilość

często myli się uczucie głodu z pragnieniem, możesz wodą zapijać albo np. zrobić sobie szejka z białka na wodzie jak potrzebujesz słodkiego coś
https://potreningu.pl/articles/3339/jak-sobie-poradzic-z-wilczym-apetytem 

Nie no ja jestem 100% pewny, że to nie jest głód i dlatego chętnie się tym zajmę, przypuszczam, że to i cola powinno wystarczyć. Bo samych słodyczy nie jem i nie jem bardzo dużo, problem z tym podjadaniem czasami. Typu robię sobie chleb i wezmę jeden dodatkowy plaster sera.

trenuj silną wolę

Zastanawia mnie czy w moim przypadku nie byłby dobry IF? Czyli np będę jadł załóżmy od 9 (pierwszy posiłek w pracy) do np 18-19. Jestem takim typem osoby, że jak mam już jakiś plan to lepiej się go trzymam.

Ale nie myśl ze na IF możesz sobie jeść co chcesz