Odżywki a insulinooporność

Witam. Na początku tego roku została u mnie zdiagnozowana insulinooporność, od stycznia biorę tabletki Glucophage, 500mg rano i 750mg wieczorem, dodatkowo dieta oparta o produkty O niskim IG.
W ciągu 2 ostatnich miesięcy udało mi się zejść z 112kg do 102, tempo ładne, poza ćwiczeniami na spalanie, wykonuje też ćwiczenia rozwijające mięśnie, co zresztą znajomi zauważyli po mojej sylwetce.

Mam mały apetyt, zazwyczaj zamykam się w 1500-1800 kcal na dobę, do organizmu dostarczam 100g białka, 100g węglowodanów, i około 70g tłuszczu dziennie(średnie proporcje z kilku ostatnich dni).

To 100g białka zawiera już jedną porcję odżywki białkowej.

I tu właśnie moje pytanie.

Czy odżywka białkowa wpływa na poziom insuliny?

Na Internecie są tysiące opinii, tak skrajnych, że nic nie wnoszą do tematu.

Dodatkowo, aby polepszyć efekty chciałem włączyć do suplementacji kreatynę(nie jej mięsa czerwonego prawie wcale, tylko kurczak i indyk), która też podobno źle wpływa na poziom insuliny.

A więc proszę was bardzo o opinie, czy przy insulinooporności można suplementować białko i kreatyne.

No właśnie widać że nie znasz bo jest to jedno z bardziej wiarygodnych źródeł wiedzy zgadza się praktyka zawsze będzie weryfikowala teorie. Jednak jedno z drugim jest ściśle powiązane

Witaj. Tak białko i kreatyna nie będą szkodzić w Twojej przypadłości. Jednak uwagę mocno przykuwa niska podaż kaloryczna w diecie która zakrawa o głodówke.

Witaj. Jeśli chodzi o białko, to po prostu musisz zobaczyć zobaczyć w składzie ile tam jest cukru. Zapewne jest cukier a jak jest to jest to cukier o wysokim IG. Druga sprawa musisz wiedzieć, że słodziki wszelkiego rodzaju zaburzają pracę trzuski. Dzieje się tak dlatego, że już w ustach poprzez enzymy ślinowe organizm czując słodzik, myśli, że to cukry więc pobudza już wstępnie pracę trzustki i produkcję insuliny, a gdy cukru ostatecznie nie ma, insulina wariuje. Są na to badania. Jeśli chodzi o produkty i ich IG to np. Makaron i ryż zjadane na ciepło bezpośrednio po obróbce termicznej mają znacznie wyższy IG niż gdy zostaną zjedzone zimne. Dlaczego tak jest, nie wiadomo, ale badanie było przeprowadzane kilka razy. Dlatego okreslenie indeksu glikemicznego w niektórych produktach jest często nietrafione zależnie od stanu produktu i jego rodzaju obróbki termicznej. Jeśli chodzi o kreatynę to nie chcę wprowadzać Cię w błąd, niech ktoś inny się wypowie. Jeśli chodzi o to co napisałem powyżej to polecam książkę 'Jelita wiedzą lepiej' Michaela Mosleya. Tam jest dużo wiadomości o tego typu sprawach.

Dziękuję za odpowiedź, stopniowo staram się zwiększać ilość kalorii. Myślę, że tak mała ilość kalorii wynika u mnie z nawyku, przed rozpoczęciem leczenia bardzo tyłem, np. w okresie świat gdy nie pilnowałem kalorii udało mi się przytyć prawie 7 kg w tydzień, co potem długo redukowałem. Wcześniej poziom 2000kcal pozwalał mi nie przytyć, moje wyniki były złe, niski poziom testosteronu jak na mój wiek(21 lat), lekarza to nie zdziwiło, że mogę przytyć 7 kg w tydzień gdy spojrzał na wyniki badań. Na razie redukuje 1kg na tydzień, ale niedługo chce zwolnić i będę pracować nad zwiększeniem ilości kalorii.

Jeszcze raz dzięki za pomoc.


Zmieniony przez - michura31 w dniu 2019-03-28 23:00:55

Żeby zrównoważyć pracę trzustki i uwrażliwić glukozę na insulinę może minąć sporo czasu nawet liczonego w latach. Może warto by było pomyśleć o diecie tłuszczowej na jakiś czas? Są różne odmiany. Zwracam tylko uwagę na to, że może warto się zainteresować.

Według diety ułożonej przez lekarza, powinien jeść jeden posiłek węglowodanowo- białkowy i dwa właśnie tłuszczowo-białkowe, więc coś w tym jest, aby spożywać więcej tłuszczów. Niestety nie przepadam zbytnio za tłustym mięsem, a i sery do tej pory wybierałem chude, aby nie przytyć, co pewnie może być błędnym myśleniem, na pewno poszukam informacji na temat diet tłuszczowych.


Zmieniony przez - michura31 w dniu 2019-03-28 23:21:15

Od 4 dni jestem na diecie tłuszczowej. Jest ich kilka rodzai, ja natknąłem się na dietę Jana Kwaśniewskiego. Ma on swoje książki. Nie chcę propagować tego typu diety nie mając doświadczenia w jej stosowaniu,ale jedno mogę powiedzieć: spożywam do 100gram węglowodanów dziennie i jest to głównie warzywo. Dietą tłuszczową eliminujesz chorobę w Twoim przypadku. Aczkolwiek trzeba to skonsultować z lekarzem, a lepiej po prostu samemu nabrać wiedzy i przemyśleć sprawę, bo niestety lekarze w Polsce dalej posługują się że tak powiem zabobonem medycznym i niestety dla nas pacjentów, często nie mają wiedzy na wydawać by się mogło podstawowe tematy i problemy zdrowotne ludzi. Wszędzie tylko leki i leki, często nietrafne. Ale nieważne. Wiem, że do tej pory wielu lekarzy sceptycznie podchodzi do różnych diet. Być może warto byłoby się skonsultować z jakims OGARNIĘTYM dietetykiem, bo jednak to schorzenie pochodzi z diety.


Zmieniony przez - MowMiKoks w dniu 2019-03-28 23:49:11

Poczytałem trochę na temat diety tłuszczowej tak jak mówiłeś, za 2 tygodnie mam wizytę, wtedy porozmawiam na ten temat z moim lekarzem.

Wcześniej pisałeś, że słodziki źle wpływają na trzustkę, czy białko w wersji Pure rozwiąże ten problem?

MowMiKoks

Witaj. Jeśli chodzi o białko, to po prostu musisz zobaczyć zobaczyć w składzie ile tam jest cukru. Zapewne jest cukier a jak jest to jest to cukier o wysokim IG. Druga sprawa musisz wiedzieć, że słodziki wszelkiego rodzaju zaburzają pracę trzuski. Dzieje się tak dlatego, że już w ustach poprzez enzymy ślinowe organizm czując słodzik, myśli, że to cukry więc pobudza już wstępnie pracę trzustki i produkcję insuliny, a gdy cukru ostatecznie nie ma, insulina wariuje. Są na to badania. Jeśli chodzi o produkty i ich IG to np. Makaron i ryż zjadane na ciepło bezpośrednio po obróbce termicznej mają znacznie wyższy IG niż gdy zostaną zjedzone zimne. Dlaczego tak jest, nie wiadomo, ale badanie było przeprowadzane kilka razy. Dlatego okreslenie indeksu glikemicznego w niektórych produktach jest często nietrafione zależnie od stanu produktu i jego rodzaju obróbki termicznej. Jeśli chodzi o kreatynę to nie chcę wprowadzać Cię w błąd, niech ktoś inny się wypowie. Jeśli chodzi o to co napisałem powyżej to polecam książkę 'Jelita wiedzą lepiej' Michaela Mosleya. Tam jest dużo wiadomości o tego typu sprawach.

poprosze o publikacje, ktore powtierdzaja ze slodzik stymuluje wydzielanie insuliny
bo bylem na dwoch szkoleniach znanych polskich szkoelniowcow i oboje byli zgodni ze nie ma takiej opcji
jakby tak bylo slodzik by byl wykorzystywany jako anabolik, zamiast np. insuliny

od tłsutych produktów się nie tyje, nie tłuszcz odpowiada za tycie tylko nadwyżka kaloryczna i jakość wybieranych produktów. Coś co jest słodkie nie musi oznaczać ze jest niedobre, nop czekolada ma niski indeks IG, poza indeksem IG jest jeszcze ładunek glikemiczny.
Bo jest różnciza czy jak coś zjesz o IG 80, 10g produktu czy jak id nickie ok 40 a zjedz tego 80 gram