Krótkie pytanie.

Waga:83,5kg
Wzrost 182 cm
Wiek:21
Na redukcji z deficytem 300 kckal miałem 2385 kalorii i było w miarę ok, waga powoli schodziła i nie czułem się głodny, jednak w jednym tygodni waga stała w miejscu przez tydzień.Wtedy już maks ustawiłem 2285 kalorii i teraz badam jak to na mnie zadziała, jutro ostatni dzień tego tygodnia próby i sprawdzę jak to wyszło.Aczkolwiek pod koniec dnia czuje lekkie ssanie przed snem i chyba wrócę do 2385.Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Jeżeli jeden tydzień waga nie spada to już żaden powód do niepokoju . Nie musisz obniżać zapotrzebowania co tydzień bo możesz za chwile nie mieć z czego schodzić . Obserwuj sylwetkę a nie tylko wagę .

Okey.Dzisiaj waga po tygodniu równe 83kg.Mimo, że waga spadła to wracam do kaloryki 2385 bo na niej czułem się lepiej przed snem, czyli nie było ssania.Jeśli chodzi o sylwetkę, to jutro zrobię sobie pomiary obwodowe i tak jak powiedziałem zaczynam znów kolejny tydzień na 2385.Flex1976, miałeś na myśli to że obwody nie muszą się pokrywać z wagą? Czyli mimo spadku obwodów waga niekoniecznie musi iść w dół?



Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2019-03-10 11:44:52

Nie sugeruj się wagą , ważne aby sylwetka w lustrze się zmieniała , Najlepszy układ jest jesli traci sie mało wagi a ubywa z pasa i ogolnie poprawia się wygląd sylwetki .

Mięśnie są trzy razy cięższe od tkanki tłuszczowej. Łatwo z tego wywnioskować, że jak spadają kg to leci z mięśni/wody. Mierzone obwody ciała rano na czczo co 1-2 tygodnie i np. co miesiąc zdjęcia sylwetki.

OKay, dzięki.

stosowałeś refeedy ,czy tak ucinasz bez ustanku (i bez sensu) tych kalorii?

To dopiero niespełna miesiąc, jeszcze trochę pocisnę, zanim zrobię refeed.To ucinanie i dodawanie to po prostu badanie jaka kaloryka na mnie dobrze działa w praktyce i jak się czuje psychicznie, żeby był okey efekt.


Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2019-03-13 10:09:50