SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC on ESPN 1: Francis Ngannou vs. Cain Velasquez

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17579

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Rozumiem. Widze juz gdzie sie roznimy opinia. No to teraz trzeba czekac na wynik

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 780 Napisanych postów 2399 Wiek 5 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 37735
Szkoda tylko, że walka będzie w nocy z niedzieli na poniedziałek
Ciekawe, czy takie dziwne terminy gal opłacają się UFC...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 254 Napisanych postów 799 Wiek 24 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 14430
Widocznie się opłaca, skoro robią.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Jeszcze może dwa słówka o dyspozycji psychicznej Francisa - wiadomo, że to faktor który mocno wpływa na jego performance, ALE zobaczmy na czym polega słaba dyspozycja psychiczna Ngannou.

1. Szaleńczy atak jak z Miocicem, zero kalkulacji: I tu Cain miałby duże szanse, po prostu wytrwać atak i gw.ałcić na glebie w późniejszym etapie walki. Jednak wg mnie szczena Caina to nie szczena Miocica i on nie wytrzymałby takich bomb. Tak więc w tej opcji "słabo dysponowanego psychicznie" Francisa, dalej ma on szansę

2. Druga opcja - cwaniakowanie i paraliż przed utratą inicjatywy, jak w walce z Lewisem. I tu znowu Cain ratuje Franka z opresji swoim stylem. Tzn o ile Lewis to pięknie wyczuł i po prostu nie atakował, o tyle Cain ze swoim stylem nie będzie w stanie nie atakować, więc jezęli Ngannou będzie tylko i wyłącznie liczyć na kontre... to się jej w końcu doczeka

Tak więc wg mnie nawet w gorszej dyspozycji Franka, ma on duże szanse. Cain ma największe szanse jeżeli Ngannou zawalczy jak z Miocicem - choć tak jak pisałem wcześniej: taką szarże przetrwałby mało kto.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
grind
U bukow Cain duzym faworytem, a oni z reguly maja racje
Czy kursy u buków nie są jedynie odzwierciedleniem oczekiwań osób zakładających się? To znaczy, ludzie zakładką się między sobą za pośrednictwem buków a nie z bukami. Tutaj nie buki mają rację tylko większość - "mądrość tłumu".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Rey Del Rio/Getty Images

Cain Velasquez: Mogę pokonać Jona Jonesa

Były mistrz wagi ciężkiej pewny siebie przed powrotem po długiej przerwie.

Podczas niedzielnej gali UFC on ESPN 1 Cain Velasquez (14-2, 12-2 w UFC) powróci do rywalizacji po ponad dwóch latach przerwy spowodowanych głównie kontuzjami. W walce wieczoru Amerykanin podejmie Francisa Ngannou (12-3, 7-2 w UFC, #3 w rankingu UFC wagi ciężkiej).

Velasquez pomimo bardzo długiej przerwy od razu został rzucony na głęboką wodę, pochodzący z Kamerunu Ngannou jest bardzo groźnym rywalem. Cain jednak zdaje się tym, w ogóle nie przejmować a co więcej, nie stroni od mocnych słów zapowiedzi jak te o możliwości pokonania Jona Jonesa (23-1 1 NC, 17-1 1 NC w UFC).

Cain Velasquez
Myślę, że jestem wystarczająco dobry. Jon Jones jest wspaniałym sportowcem, oglądałem wszystkie jego walki, wiem do czego jest zdolny. Każdy przeciwnik jest dobrym wyzwaniem, tak samo jest z nim.

Uważam, że mogę go pokonać.


Oczywiście temat możliwego przejścia mistrza wagi półciężkiej do kategorii ciężkiej nie jest czymś absolutnie nowym, obecnie Jones jest zestawiony do walki z Anthonym Smithem (31-13, 7-2 w UFC, #3 w rankingu UFC wagi półciężkiej) jednak możliwość zestawienia z Velasquezem na pewno pobudza emocje fanów.

Cain Velasquez
Wezmę każdego, wracam by walczyć z kimkolwiek. Dla mnie nie ma to znaczenia jednak wszystko zależy od UFC i z kim chcą bym walczył. Najpierw mam Francisa Ngannou, bardzo twardego i silnego przeciwnika.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 780 Napisanych postów 2399 Wiek 5 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 37735
MowMiKoks
Widocznie się opłaca, skoro robią.


Miałem na myśli aspekty marketingowe lub wynikające z transmisji konkurencyjnych dyscyplin sportowych z soboty na niedzielę.
Patrząc przez kwestie czysto materialne, to nie chce mi się wierzyć, że UFC wykręca więcej albo co najmniej taką samą ilość $$$ przy gali w niedzielę w porównaniu z sobotą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

mmapain.com

Daniel Cormier zapowiada powrót starego dobrego Caina Velasqueza, który wkrótce zostanie mistrzem wagi ciężkiej UFC

Obecny mistrz wagi ciężkiej UFC Daniel Cormier oznajmił, że odłoży w czasie zakończenie kariery i prawdopodobnie stoczy jeszcze dwie, trzy walki, ale koniec jego kariery zbliża się nieuchronnie. Cormier ma tego świadomość i zapewnia, że po nim, nowym-starym mistrzem dywizji ciężkiej będzie Cain Velasquez.

Daniel Cormier przez większość swojej kariery zawodowej w MMA trenował z klubowym kolegą, byłym dwukrotnym mistrzem wagi ciężkiej UFC Cainem Velasquezem, który po długiej przerwie jest gotowy do powrotu do Oktagonu. Swoją kolejną walkę, Velasquez stoczy w niedzielę na gali UFC on ESPN 1 w Phoenix. Jego rywalem będzie były pretendent do tytułu Francis The Predator Ngannou.

Oczywistym jest, że ten pojedynek bardzo interesuje Cormiera, ponieważ wystąpi w nim jego klubowy kolega o którym DC mówi jako o przyszłym mistrzu dywizji. Czy po trzech latach nieobecności, Velasquez będzie w stanie po raz trzeci zostać mistrzem królewskiej kategorii wagowej UFC?

Daniel Cormier
"Zobaczycie vintage, zobaczycie to, co najlepsze. Nic się nie zmieniło. On wciąż jest taki dobry, wciąż tak samo szybki. Nadal może dobrze rywalizować w zapasach. Trzeba pamiętać, że przez cały ten czas poza rywalizacją, pomaga mi w treningach.

On będzie mistrzem, bardzo, bardzo szybko. Jak tylko ja odejdę, on będzie mistrzem. Jedyną kwestią jest to, że UFC musi wiedzieć, że teraz Cain jest zdrowy i mogą mu zaufać, bo będzie w tutaj przez jakiś czas.”


Dla Caina Velasqueza będzie to pierwsza walka od lipca 2016 roku i zwycięskiego pojedynku przez TKO w pierwszej rundzie z Travisem Browne na gali UFC 200. Od tego czasu planowano jeszcze walkę rewanżową z Fabricio Werdumem na gali UFC 207, ale Velasquez nie został dopuszczony do rywalizacji z powodu kontuzji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
MMA
grind
U bukow Cain duzym faworytem, a oni z reguly maja racje
Czy kursy u buków nie są jedynie odzwierciedleniem oczekiwań osób zakładających się? To znaczy, ludzie zakładką się między sobą za pośrednictwem buków a nie z bukami. Tutaj nie buki mają rację tylko większość - "mądrość tłumu".


Nie, buki kalkuluja zeby wyjsc jak najlepiej. Dlatego kurs jest zachecajacy do stawiania na Ngannou, ktory powinien przegrac. Ludzie zacheceni kursem stawiaja, Ngannou przgrywa, buki maja gore kasy. W uproszczeniu.

Staystki
ain:
Significant punches per minute: 6.38
Celbosc uderzen: 57%
Significant strikes przyjmete na min: 2.29
Obrona przed.uderzeniami: 57%
Udane obalenia na min: 5.15
TD skuteczne: 45%
TDD: 85%
Poby poddan na 15min.: 0.4

Francis:
Significant punches per minute: 1.97
Celbosc uderzen: 36%
Significant strikes przyjmete na min: 1.94
Obrona przed.uderzeniami:48 %
Udane obalenia na min: 0
TD skuteczne: 0%
TDD: 70%
Poby poddan na 15min.: 0.5


Zmieniony przez - grind w dniu 2/13/2019 10:23:01 PM

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No nareszcie wraca Cain. Zobaczymy jak tam wydolnościowo będzie jak tak jak kiedyś to spoko. Szczęka mam nadzieję, że dalej będzie mocna, bo np. takiemu JDSowi się trochę ukruszyła - kiedyś miał żelbeton teraz ma średnią. Ale Cain miał mniej wojen, bo jedynie Werdum i JDS go trochę uszkodzili i jak na ciężkiego to jeszcze nie jest aż taki stary. Nie wiem czy szybkość będzie taka jak dawniej, wtedy jak na ciężkiego miał szybkie ręce, zwłaszcza widać to z już wtedy dość starym Big Nogiem.



Na Ngannou trzeba uważać, bo szczękę ma dobrą - nikt go nie znokautował. TDD ma dobre, gdy nie jest zmęczony, w pełni sił dobrze broni obaleń i siłowo jest mocny, w klinczu przestawiał bez problemu Reema. Problem w tym, że go Cain zajeździ kondycyjnie i myślę, że skończy. Ngannou może stawi opór w pierwszej rundzie, ale potem już będzie wygazowany, ale Cain musi uważać, żeby nie wyłapać. Wymęczyć Francisa tak jak zrobił to Miocic.

Co do walki JJ vs Cain to jej nie będzie. JJ nie chce pójść do ciężkiej do Cormiera, a co dopiero do Caina. JJ może pobić rekord obron pasa nawet, bo na razie nikogo sensownego nie ma w LHW (jak dla mnie największe szanse ma Dominic Reyes)


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2019-02-13 22:50:37
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Klub Gorila

Następny temat

ONE Championship: turnieje Grand Prix wagi muszej, lekkiej i piórkowej

WHEY premium