moje odchudzanie

Nacia sporządzaj harmonogramy posiłków i je tu wpisuj
Jak coś robisz to rób to od początku do końca dobrze..

hmmm...no to wam nie powiem co wczoraj zjadłam i przy jakim wysiłku fizycznym, bo byście mnie okrzyczeli....a dzisiaj to wygląda tak(do tej pory..):
posiłek 1.(9 rano)
pół główki sałaty plus 5 plasterków(małych) szynki z indyka po chwili kubek otrąb ze szklanką ciepłego mleka...
posiłek 2.(yyyyyy..13:30..)
duze jabłko plus kawałek(taki malutki..) murzynka...-wiem, ze jeżeli nie będę sobie pozwalała na drobne przyjemności to potem się rzucę...
a co jeszcze zamierzam?hmmm..
posiłek 3.(ok.15)
talerz zupy pomidorowej, 2 ziemniaki plus słatka jakaś(nie wiem, co tam mama robi)
posiłek 4. (może 20, zalezy o której wrócę do domu...)
otręby plus ciepłe mleczko- uwielbiam to
moja dieta to dieta co się nawinie(ale nie dieta "na winie"- bo na takiej pewnie bym przytyła...na tej co jestem zresztą może też...)

absolutna beznadzieja - odrobina białka z tej szynki, w pozostałych posiłkach niemal zero białka (tyle co z mleka), cukry proste, tragedia ...

wiem, że tragedia, ale nie mam dzisiaj głowy do wymyślania pełnowartościowych posiłków....pomyślę nad sobą wieczorem...jeżeli będę w stanie w ogóle myśleć:)

Widze, że dietetyk tu raczej nie pomoże

małą ilość białka- mogę to wytłumaczyc tym , ze mi zależy na katabolizmie, a zresztą wszystko co dzisiaj zjadłam spaliłam na koniku jazda konna to naprawdę męczący sport....i macie rację co do zwiększenia ilości kalorii- zjadłam troszkę więcej i czuję się lepiej...

I w ogóle chyba rzeczywiście macie wszyscy świętą rację z tym układaniem diety itp. może się jutro (albo to juz dzisiaj )nad tym zastanowię..tak naprawdę głęboko...a może ktoś by mi jakiś przykładowy dzień ułozył- taki, zeby w miesiąc schudnąc 2-3 kg(a 4 się da?)

Moge ci ułożyć ale ciekaw jestem jak sama byś to zrobiła :) just do it :)

hmm..jest jeden mały problem...z chwilą gdy się zaczyna szkoła raczej przestaję mysleć o jakości tego, co jem wiec mogę liczyć tylko i wyłacznie na ujemny bilans kaloryczny.....oto moja "dieta"....(dzisiaj)
śniadanie- wielkie jabłko
drugie śniadanie- lód
obiad -główka sałaty plus 2 jajka plus parę rzodkiewek plus jakiś sosik
deser -lód ...i to NARAZIE WSZYSTKO

Jajka, mięso, ryby, sery, orzechy, nasiona, warzywa, zarodki, oliwa z oliwek, olej lniany, otręby, mleko - jedz tylko te rzeczy a będziesz zdrowa, piękna i wesoła