Dziennik na IF

VVilk

jednak z drugiej strony ... chodzi tam regularnie kilkanaście osób grubsi, chudsi, im się nie dziwie ze robią trochę chaotycznie swój trening widać zaczynają
ale jest może z 6 osób co wyglądają już zacnie jednak ich trening składa się wyłącznie z klaty barków bicepsa i tricepsa ze dwóch jeszcze dołoży przysiady na suwnicy bo po co wolne ciężary używać i maja tam z 70kg by sie nie spocić i jakieś MC gdzie gryf 20kg waży więcej niż ciężar który założyli

poje pytanie jak oni zbudowali to wszystko cwicząc w ten sposób???

po kilku treningach, patrząc z boku, nie wyciągaj wniosków - może akurat jakiś deload czy roztrenowanie mają
jedno jest pewne, mięśnie sam nie urosną, nawet na bombie

Na bombie jednak rosną same - takie jest jej działanie. Wymyślono to dla chorych a nie dla kulturystów.
Zbyt ciężkie treningi prowadzą szybko do kontuzji.
We wszystkich programach polecają treningi na mniejszych ciężarach i stopniową progresję ciężaru.
Tylko nieliczni dają z siebie wszystko na każdym treningu.

ojan

Na bombie jednak rosną same - takie jest jej działanie. Wymyślono to dla chorych a nie dla kulturystów.

nie rosną, a na pewno nie na tyle żebyśmy to zauważyli bez użycia specjalistycznej aparatury pomiarowej
w przypadku chorych to ma zapobiegać artofii mięśni


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-01-12 18:15:38

Tez mi przeszło przez myśl ze być może jakieś roztrenowanie czy coś w ten deseń.
Wyśmiewać ich sposobu treningu też nie mam zamiaru nawet gdyby to był ich trening właściwy bo efekty mają.
Być może są na farmakologi też nie mnie to oceniać, każdy ma swoją drogę którą chce podążać

a tak jak już jestem przy wspomaganiu tyle że tym legalnym to:
co mógłbym zacząć stosować nie licząc witamin i minerałów które przyjmuje cały czas i białka którym uzupełniam braki. (zazwyczaj to jakieś 40-60g białka.
Oto co mam aktualnie na stanie:
- BCAA - zostało mi tego po redukcji dosyć sporo nie biorę ale może było by warto np na noc?
- GLUTAMINA - j/w
- BETA BOMB beta alanina z tauryną 3600 mg beta alaniny i 400 mg tauryny w porcji. Nie biorę bo chce mi się ćwiczyć i bez tego a od tauryny (tak przypuszczam) dzieje się ze mną coś dziwnego, wszystko mnie swędzi w taki inny sposób niż normalnie
- BETA ALANINA (czysta) - stosuje 2800 mg 30 min przed treningiem i tyle samo w DNT podzielone na dwie porcje 30 min przed śniadaniem i obiadem.
- KREATYNA - jeszcze nie biorę i chyba nie ma sensu skoro siła wzrasta z treningu na trening i bez niej?

Skóra swędzi od beta alaniny.
BCAA możesz śmiało brać już teraz jeśli masz jej tak dużo. Wspomaga rozwój muskulatury i regeneracji.
Glutaminę chwalą niektórzy a inni mówią, że lepiej mieć pełniejszy portfel .

kabo9 - zgoda, że bez treningu bomba nie spowoduje spektakularnego wzrostu muskulatury . Jeśli leki hamują zanik mięśni to prawdopodobnie u zdrowych spowodują jakiś ich przyrost.

bcaa - okołotreningowo lepiej niż na noc
glutamina - na czczo na poprawę pracy jelit lub z bcaa
beta bomb - mrowienie i swędzenie jest zwykle od beta alaniny , betka wzmacnia wytrzymałość w długim terminie, tak czy inaczej sens jest przyjmować tylko przed treningiem wg mnie
kreatyna - jak zdecydujesz brać przed i po treningu lub rano w DNT

jeżeli coś masz to lepiej zjeść niż ma się zmarnować, a nuż coś pomoże
z wymienionych przez Ciebie sens ma kreatyna
ewentualnie do beta bomb i /lub betki bym dodał kofeinę żeby przedtreningówka powstała, albo jeszcze cytrulinę i aakg to będzie wypas przedtreningówka

ale najważniejsza i tak jest dieta


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-01-12 20:20:19

No dieta jest :)
DT - 2700 kcal (B-240g/ W-312g/ T-58g
DNT - 2500 kcal (B-220g/ W-245g/ T-77g
co tydzień będę zwiększał 100 kcal w DT na rzecz węgli. (tak do 3000)
w DNT chyba pozostawię bez zmian a może wręcz troszke zmniejszę do 2300

kolejny trening za mną ciężary wzrastają w przysiadach znacząco, wyciskanie na ławce zadowalające, na biceps uginania z prostą raczej nie dygnę w kolejnym treningu +5kg zachowując poprawną technikę (ale zaatakuje 50-tkę :)
PRZYSIADY ZE SZTANGĄ
130kg x5
120 x7
110kg x10

PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU WĄSKO (nachwyt)
10/8/6

WYCISK NA ŁAWCE PŁASKIEJ (sztanga)
90kg x5
80kg x7
75kg x10

WZNOSY NA BOKI (hantle) (ciężar na stronę)
12kg x5
10kg x7
8kg x12

UGINANIE SZTANGĄ PROSTĄ (podchwyt)
45kg x5
40kg x7
35kg x8 + 2 oszukane
wyciąg dolny na dobicie 3s 12p bez przerwy zmniejszajac co serie cięzar (nie wiem jak to sie fachowo nazywa)

DIPY
10/10/7
wyciąg górny na dobicie 3s 12p j/w

BRZUCH (allachy)
15/15/15.

CARDIO bieżnia tylko 3km (tętno 140-170) bo uda piekły :D





Zmieniony przez - VVilk w dniu 2019-01-14 20:51:10

Zbliża się 20-y (kolejny dzień pomiarów ale że jutro idę na 24 do roboty pomiary i garść kolejnych fot z przebiegu IF do lustracji wstawię już dziś.
Proszę o jakieś uwagi i czy według was dobrze to przebiega a no i czy widać jakieś postępy bo moja opinia jest mało obiektywna względem siebie
WYMIARY:
Klata: 112,5 (+ 0,5cm wzgledem pomiaru z przed 10 dni)
Ramiona: 38,0 (+ 0,4cm...)
Pas: 87,5-88,0cm wymiar stoi lub lekko w dół)
Udo: 63,5-64,0cm (+0,5-1,0 cm
Łydka: 41,0 cm (+0,5)
WAGA:90,5 (identyczna)
ps ile według was siedzi tu BF ?



















Zmieniony przez - VVilk w dniu 2019-01-19 14:58:02

Idziesz w dobrym kierunku.
Pielęgniarka bez trudu pobierze Ci krew.
Łapka bokiem dobrze wygląda.
Podobnie jak brzuch - rysuje się kresa biała!
Procentami bym sobie głowy nie zaprzątał!