15 składkowy test przed treningówek i termogeników-opinie

Siema, Dziś maszyna losująca wylosowała Psycho Pharma-EDGE INSANITY.

1.Smak 5/5, nie za słodkie, bez posmaku chemii, szybko rozpuszczlne, w smaku jak soczek jakiś
2.Pobudznie 5/5, wyrwało z butów, ale też były efekty uboczne w postaci rozkojarzenia, braku czucia mięśnia, jakieś lęki, bóle mięśniowe ,ale zjazdu nie było jak po centurion Labz rage.
3.Pompa 2/5,nie czułem jakieś mega pompy, nie było dużych różnic czy z PW czy bez (PW nie używałem od 4 miesięcy wcześniej) .Za to wytrzymałość na plus.

Ogólnie mogłem zacząć od 1/2 porcji ale zawsze mnie kusi aby wziąć cała bo boję się że nie kopnie.

CONDEMNED-CONVICT-smak blueberry lemonade

1. Pobudzenie 5/5 - po 1 porcji idealnie, mocne pobudzenie, które długo się utrzymuje jednak bez wrażenia ogłupienia czy "bani", super
2. Pompa 3/5 - nic specjalnego, trochę lepiej niż normalnie bez wspomagania
3. Smak 5/5 - z 250ml zimnej wody bardzo smaczne, nie za słodkie, do tego wzorowa rozpuszczalność

Bardzo polecam.

KillerLabz-Executioner

smak 3/5 - nic specjalnego, da sie wypic bez krzywienia
pompa 1/5 - nic wiecej, niz normalnie
pobudzenie 3/5 - cos tam smyra, ale do innych produktow sporo brakuje

ogolnie mialem juz okazje testowac ten suplement w poprzednim tescie pw, tak wiec wiedzialem, co mnie czeka. jezeli ktos zaczyna przygode z mocniejszymi pre to na pewno produkt sie sprawdzi

Tym razem URX Bombshell. Trening po południu i 3 posiłkach licząc od rana ;) lekko niewyspany ;)

Smak 4/10 dziwny taki jakis, mało słodki i ciężki do opisania
Pobudzenie 9/10 bardzo mocno pobudza
Pompa 6/10 napewno pomogło

Podsumowując...nie mogłem sie doczekać tego URX i w sumie ro sie nie zawiodłem pobudzenie naprawdę mocne (zdecydowanie nie na 1szy tego typu produkt), przez pierwsze 30 min od momentu jak zaczęła działać (nie od momentu wypicia) ciężko było mi sie skupić, wzrok rozbiegany po siłowni, lekka nawet dezorientacja ;) pompa myśle ze tez podkręcona i na całkiem spoko poziomie. Produkt miał czesać i czesze...ale do stosowania na codzień jako mocniejszego pre to chyba srednio widze URX.

Condemned convict smak- 4/5- jest ok do wypicia, rozpuszczalność 5/5, pobudzenie 4/5- czuć ze działa, ale nie to co czołówka, oczy otwiera ale szału nie ma, przynajmniej u mnie, pompa 3/5- tu już średnio dla mnie jak bez PWO. Ogolnie 3,5/5- ocena niższa niż w poprzednim teście, wtedy dałem 4, wiec albo coś zmienili w składzie, albo taki dzień po prostu miałem i tak zadziałał.

po przeczytaniu opinii o tym pre tutaj w temacie + zza oceanu uznalem, ze czas na przetestowanie Psycho Pharma EDGE OF INSANITY

smak 1/5 - punkt za to, ze dalem rade wypic, jednak smak, jak dla mnie o wiele za slodki, wrecz do zwymiotowania od slodyczy
pompa 4/5 - odczuwalnie zwiekszona pompa + dawno po beta alaninie nie mialem, az tak wzmozonych parestezji - smiem twierdzic, ze w innych produktach beta alanina jest tylko wpisana na etykiete
skupienie 5/5 - jestem bardzo czuly na subst nootropowe, tak wiec fenibut sprawil, ze skupienie bylo nieziemskie
pobudzenie 5/5 - pierwsza liga pobudzenia

porcja wg etykiety to 10g. dobrze, ze kuzwa zwazylem na jubilerskiej zawartosc deal pack'a, bo sie okazalo, ze komus ( ) sypnelo sie wiecej i bylo 12.3g, co daje 20% wiecej, a przy tym produkcie to diametralna roznica. ogolnie do tej pory myslalem, ze nic nie jest w stanie przebic ESP Extreme z poprzedniego testu, jednak mylilem sie. mam dylemat, ktoremu dac pierwsze miejsce, ale jednak sklaniam sie ku Edge of Insanity. ogolnie te wszystkie geraminy, dmba, dmha, amp citrate nie robia na mnie jakiegos wiekszego wrazenia, ale to "cos" wyrwalo mnie z trampek - doslownie. pierwsze 20 minut ciezkiego treningu klatki z plecami w super seriach bylo lekkim wyzwaniem. nogi lataly, jak galareta, delirka na dloniach taka, ze ciezko bylo cokolwiek ogarnac. twarz od joszki czerwona, jakbym mial zaraz umrzec z cisnienia. ogolnie faza na trening nieakceptowalna. na szczescie po ok wlasnie 20-30 minutach zrobilo sie lepiej i mozna bylo porzadnie trenowac. dawno rowniez nie lalo sie ze mnie tak mocno, chyba tylko po miksie efki inj z joszka. po lekko ponad godzinie treningu pobudzenie + skupienie nadal odczuwalne. 2h pozniej rowniez, jednak stanowczo zaczelo wszystko schodzic. czy polecam to pre? gdyby sprobowac polowy porcji, albo jeszcze mniej to zdecydowanie tak. jezeli ktos szuka mega cpalni z nieogarem rowniez tak. natomiast jezeli komus zalezy na zrobieniu dobrej jakosci treningu bez wiekszej zwaly itp historii to odradzam. czy kupilbym dla siebie? nie - powoli odnosze wrazenie, ze jednak trening bez tego rodzaju pre workout'ow jest o wiele lepszy i wydajniejszy, przynajmniej dla mnie.

PS. w ten sam dzien o godz. 5 rano przed praca zarzucilem sobie porcyjke pre z gerka dla rozbudzenia, a Edge'a zjadlem kolo godz. 12:00 i trening 12:30, tak wiec tamtej gerki nie licze, bo juz dawno mi zeszla i nie pamietalem o niej

Killzone Pump, poczytałem i skład obiecujący a jak wyszło... rozpuszczalność 4/5- Oki, smak 2/5- mdły, sztuczny szybko wypić zapomnieć, pobudzenie 4/5- oceniam jako naprawdę dobre, porównując z edge of insanity to tren lepszy, kopnięcie ciut słabsze, ale za to przyjemniejsze, pompa- jest git 4/5. Ogolnie 4/5- godny spróbowania, czy kupienia to już kwestia indywidualnej reakcji. P.s. Nie wiem czy to kwestia Johy czy innego składnika, czy tez synergii, ale po trenie rocco sifriedi co dodatkowo podnosi b.dobra ocenę.

Rocky KO- skład mega, bardzo obiecujący tylko wiadomo jak to z takimi wynalazkami rodem z underground bywa...smak-4/5 owocowy jest ok do wypicia, rozpuszczalność 5/5- kilka machnięć łyżeczka i git, pobudzenie- 4/5 nie ma wielkiego kopnięcia ale odczuwalne, rozszerza źrenice, skupienie i chęć dociśnięcia powtórzeń mega, wystrzału w kosmos i negatywnych objawów brak, jak czytałem stronę wcześnie, może to moja odporność, jadę na pwo bez przerwy jakieś 6 7 lat. Pompa- 3.5/5 tu gorzej, ale z dwójki pobudzenie pompa wybieram to pierwsze. Ogolnie mocne 4/5- fajna przedtreningowka.

Oxy PWP- skład prosty acz konkretny, ale do rzeczy. Smak- owocowy średni 3/5, rozpuszczalność git 5/5, pobudźenie-3.5/5- odczuwalne ale 2 liga, trudno wyczuć gere, jak jest to mniej niż deklarują..., pompa 4/5- jest okay i tyle. Ogolnie 3.5/5- spróbować warto może kogoś poczesze, na mnie srednoniezle.

Dziś niedziela, ale trening musiał być. Dziś maszyna losująca wylosowała All Nutrition-Hero Pump truskawka

1.Smak 4/5 trochę za bardzo chemiczny, rozpuszczalność 3/5 był lekki osad
2. Pobudzenie nie biorę pod uwagę gdyż brak tu stymulantow
3.Pompa 4/5, fajnie pompowało na treningu barków, żyły fajnie powychidzily mimo okresu budowowania masy i trochę większym bf, mimo tego niektóre PW lepiej pompowało. Podsumowując dobre PW gdyż nie ma stymulantow, fajne do wieczornych treningów i lekkiej pompy.