Paula- dziennik ciążowy vol. 2

A jeszcze jak się okazuje że np. koleżanki miały tak samo to mi lepiej że to widocznie tak jest i przechodzi. :)

A to taka ciekawostka. Czytam właśnie książkę pt. Zgodne rodzeństwo. Jak wspierać dzieci w budowaniu trwałej więzi. Część rzeczy oczywistych, część pozwala spojrzeć trochę inaczej na dany aspekt. Dość fajnie napisane. I właśnie w temacie z którym obecnie się zmagam w głowie. Wychodzi na to że to że jestem jedynaczką ma znaczenie :)

Trudne rozkminy rodzica. Ciekawa jestem czy nasze mamy tez tak glowkowaly

Ciekawe książki czytasz :) tylko książki książkami a praktyka najważniejsza .Jeśli jedno dziecko jest od początku faworyzowane przez rodzica ...to nie sadze ze ta więź będzie trwała i zgodna . Dużo można o tym pisać i mówić ..czasami jest tak ze i tak nie do końca jest tak jak by się chciało. To jest ciężka rodzica robota i długotrwała .
Akurat moje jedno dziecko wymagało wiecuj od urodzenia uwagi i robiłam wszystko aby starsza córeczka nie odczuła tego :'-(


Zmieniony przez - Anita78 w dniu 2018-10-23 16:50:46

Wiadomo że książki to tylko teoria ale teoria często potrafi wyjaśnić pewne zachowania i je choć trochę zrozuimiec, inaczej do nich podejść itd. tak jak czytam o diecie i treningach lubię też czytać o psychologii i widzę u siebie różnice. Łatwiej mi być cierpliwa do dziecka, przynajmniej na razie.

A tego boje się najbardziej- że drugie dziecko będzie bardziej absorbujące niż to pierwsze bo z pierwszym dobrze trafiłam. ;)

maria1209

Trudne rozkminy rodzica. Ciekawa jestem czy nasze mamy tez tak glowkowaly

Nie wiem czy nasze mamy tak czy nie ale babki czy prababki na pewno mniej. Teraz na dzieci decydujemy się bardziej świadomie i to na pewno też wpływa na większe rozkminy.

Paula a u Ciebie ile lat roznicy bedzie miedzy dziecmi?

Paula, jak lubisz takie książki to polecam Ci „rodzeństwo bez rywalizacji” i pozostałe pozycje tych autorek również.
A co do przygotowań na pojawienie się rodzeństwa, to pierworodnemu czytałam taką książeczkę „czekamy na dzidziusia”, tylko miałam ułatwione zadanie bo jako prawie trzylatek, sporo już rozumiał :)

U nas będzie tylko 1,5 roku. Mam kicia kocia spodziewa się braciszka ale on raczej średnio jeszcze łapie znacznie bajek. Tutaj komunikacja jeszcze nie jest zbyt prosta. :)

Ja właśnie chciałam rodzeństwo bez rywalizacji a okazało się że koleżanka ma to więc już przeczytam. Mam taką kolejkę książek że masakra a jeszcze czasem coś z fabułą bym chciała. Ale słyszałam o niej i chce ją przeczytać na pewno. :)

Połtora roku to będziesz miała fajnie :)
u mnie jest 20miesiecy różnicy miedzy dziećmi. Pamiętam jak dziś że przed porodem nie spałam po nocach myśląc jak to wszystko sama ogarnę - bo mąż tak pracował ze nie było go po kilkanaście godzin dziennie . Ale jak to się mówi..im masz więcej obowiązków tym człowiek bardziej zorganizowany .Się śmieje do dziś na wspomnienie jak karmiłam piersią Czarka a druga układałam z córka puzzle.

Aby dzidzia nie dawała w kość Tobie i będzie z górki :)





Zmieniony przez - Anita78 w dniu 2018-10-24 09:25:49