Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Od poniedziałku do piątku około 5:40 sąsiad z góry mnie budzi. Mimo włożonych do uszu woskowych zatyczek hałas szurania po kaflach krzesłem i rzucania czegoś na podłogę mnie budzi. Potem oczywiście zasypiam ponownie, ale nikt nie lubi mieć przerw. Skąd wiem, że powodem takich wybudzeń jest zachowanie sąsiada?
Ile razy się budzę o 5 i zerkam na zegarek, to za każdym razem słyszę hałas z góry. Poza tym w weekendy gdy sąsiad nie chodzi do pracy na 6, się nie wybudzam o 5.
Pytania są proste:
1 - czy jeśli jest 5:40 a sąsiad rzuca coś na podłogę, szura krzesłem niepodkolejonego niczym po kaflach, to mam prawo być na niego wkurzony?