...
Napisał(a)
Ale nie bardzo rozumiem dlaczego tak. To co wrzucił Flex podaje te rodzaje produktów jako dobre w diecie. Nie bardzo też widzę czym by to można w miarę nie drogo zastąpić.
1
...
Napisał(a)
dieta pozostawia wiele do zyczenia
when im going to do some mountaineering actually im going back home
...
Napisał(a)
KoszrekAle nie bardzo rozumiem dlaczego tak. To co wrzucił Flex podaje te rodzaje produktów jako dobre w diecie. Nie bardzo też widzę czym by to można w miarę nie drogo zastąpić.
w diecie zdrowej wysportowanej odtłuszczonej osoby - być może, pewnie by te produkty się zdrowo przyjęły, organizm łatwiej by sobie z nimi poradził
w przypadku gdy jesteś nadprogramowo otłuszczony nie widzę nic dobrego w zjadaniu serka danio i pół bochenka chleba
...
Napisał(a)
Chyba bardzo mało białka w tej diecie? Gdyby to była moja dieta, to dorzuciłbym ryby, normalne mięso, jajka, biały ser, a wywalił pierdoły typu mleko, danio, wafle ryżowe.
...
Napisał(a)
To jest tylko jeden przykładowy dzień więc nie popadajmy w paranoje :D.
Jeśli o mnie chodzi to przeważa ciemny chleb, szynka, mięso drobiowe (za rybami zwyczajnie nie przepadam). Bardzo dużo jest fety, sałatek, warzyw.
Wafli raczej nie jem - średnio mi smakują. Makarony i ryż to w sumie podstawa większości obiadów.
Mleka używam tylko do robienia tortilli np. czasem sobie wezmę łyka czy dwa. Płatków z tego raczej też nie jem - po prostu nie lubię. Za to danio, częsciej jednak serek grecki, albo sam jogurt naturalny i do tego łyżka dżemu bardzo mi pasują.
Jeśli o mnie chodzi to przeważa ciemny chleb, szynka, mięso drobiowe (za rybami zwyczajnie nie przepadam). Bardzo dużo jest fety, sałatek, warzyw.
Wafli raczej nie jem - średnio mi smakują. Makarony i ryż to w sumie podstawa większości obiadów.
Mleka używam tylko do robienia tortilli np. czasem sobie wezmę łyka czy dwa. Płatków z tego raczej też nie jem - po prostu nie lubię. Za to danio, częsciej jednak serek grecki, albo sam jogurt naturalny i do tego łyżka dżemu bardzo mi pasują.
...
Napisał(a)
To, że Ci coś pasuje nie znaczy, że jest dla Ciebie dobre - co widzisz w odbiciu lustra
...
Napisał(a)
W sumie powiem tak, jeśli chodzi o obecny wygląd względem masy i tego co było na początku to naprawdę nie mogę narzekać.
Ale fakt, dalej chętnie bym coś zmienił i pewnie albo spróbuję coś sam ogarnąć, albo pójdę do innego dietetyka. Tylko, że co "zamiast"? Przecież nie można też całe życie jeść czegoś co totalnie nie smakuje, prawda?
Ale fakt, dalej chętnie bym coś zmienił i pewnie albo spróbuję coś sam ogarnąć, albo pójdę do innego dietetyka. Tylko, że co "zamiast"? Przecież nie można też całe życie jeść czegoś co totalnie nie smakuje, prawda?
...
Napisał(a)
relacje z jedzeniem sa rowniez bardzo wazne
when im going to do some mountaineering actually im going back home
...
Napisał(a)
KoszrekW sumie powiem tak, jeśli chodzi o obecny wygląd względem masy i tego co było na początku to naprawdę nie mogę narzekać.
Ale fakt, dalej chętnie bym coś zmienił i pewnie albo spróbuję coś sam ogarnąć, albo pójdę do innego dietetyka. Tylko, że co "zamiast"? Przecież nie można też całe życie jeść czegoś co totalnie nie smakuje, prawda?
Złe podejście.
Naprawić się, pocierpieć trochę, poodmawiać sobie a później na nowo budować relacje z jedzeniem w odpowiedni sposób.
Żeby wyjąć, musisz włożyć. Coś dać od siebie
...
Napisał(a)
A powiedzcie mi czy jeszcze coś mogę skontrolować poza samą dietą?
Jestem prawie od roku u dietetyka, więc bardziej dobiera dietę znając zachowania mojego organizmu, więc to nie jest tak, że sam sobie wybieram dietę.
Zastanawia mnie jednak to, że mimo diety i naprawdę solidnego treningu, wzrosła wydolność, siła, dynamika (ale to oczywiste po wcześniej nadmienionym), ale w tym okresie straciłem maks 15 kg. A przy mojej masie to wcale tak dużo nie jest.
Zastanawia mnie czy może to być jeszcze winą czegoś innego? Na pewno poza hormonami (nie wiem czy to może pomóc w diecie, ten lekki cykl ze zwiększeniem testo, pomógł, ale nie wiem czy dalej by były podobne efekty), mam też problemy z anty-tpo, które jest wysoko ponad skalą. Co prawda endokrynolog powiedziała, że nie ma to wpływu u mnie na tarczyce (badania są w normie).
Jestem prawie od roku u dietetyka, więc bardziej dobiera dietę znając zachowania mojego organizmu, więc to nie jest tak, że sam sobie wybieram dietę.
Zastanawia mnie jednak to, że mimo diety i naprawdę solidnego treningu, wzrosła wydolność, siła, dynamika (ale to oczywiste po wcześniej nadmienionym), ale w tym okresie straciłem maks 15 kg. A przy mojej masie to wcale tak dużo nie jest.
Zastanawia mnie czy może to być jeszcze winą czegoś innego? Na pewno poza hormonami (nie wiem czy to może pomóc w diecie, ten lekki cykl ze zwiększeniem testo, pomógł, ale nie wiem czy dalej by były podobne efekty), mam też problemy z anty-tpo, które jest wysoko ponad skalą. Co prawda endokrynolog powiedziała, że nie ma to wpływu u mnie na tarczyce (badania są w normie).
Polecane artykuły