SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

barki + bicepsy

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 21113

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 5468 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30199
Przeczytałem kiedyś w "Muscle" o "treningu alternatywnym". Polega on na tym, ze robimy superserie, w których pracują antagonistyczne grupy mięśni. Pomiędzy ćwiczeniami robimy odpoczynki: od 90 sekund, do 2 minut. Na przykład dla bicepsów antagonistyczną grupą mięsni są tricepsy. "Alternatywna superseria" w tym przypadku będzie się składała z uginania ramion ze sztangą, 2 minuty przerwy, potem znowu uginania ze sztangą, aż do wykonania wszystkich serii i powtórzeń. Później przechodzimy do ćwiczenia na triceps, po nim wracamy znów do bicepsów, itd. Poniżej macie propozycję ''alternatywnego treningu" dla ramion:

Uginania ze sztangą- 1 x 15, 2-3 x 6-8
Wyciskanie francuskie z poprzecznym gryfem(łamany)- 1 x 15, 2-3 x 8-20

Uginania na modlitewniku- 1 x 10, 2-3 x 6-10
Ściągania drążka- 1 x 10, 2-3 x 8-20

Uginania młotkowe- 1 x 10, 2-3 x 6-8
Pompki na poręczach z obciążeniem- 1 x 20, 2-3 x do przemęczenia

Korzyści z takiego treningu są różnorakie. Kiedy robicie serię na antagonistyczny miesień, pozwalacie wypocząć właśnie przetrenowanemu. To tak jak spacer po szybkim bieganiu, który pozwala złapać oddech. Dlatego triceps po bicepsie, to wytchnienie dla tego najpierw trenowanego. Bicepsy i tricepsy stają się silniejsze i dlatego możemy je ćwiczyć z większymi ciężarami. Mięsnie nie są ugotowane przez cały czas treningu i dlatego pozostajecie silni- aż do ostatniego ćwiczenia.
Inną korzyścią antagonistycznych superserii, jest fakt, ze nie przeciążycie układu krwionośnego. Nie ćwiczycie do utraty oddechu, bo tempo jest wolniejsze niż przy normalnych superseriach. A skoro tempo jest wolniejsze to mniej jest kwasu mlekowego odkłada się w mięśniach. W rzeczywistości, gdy podczas treningu bicepsa pojawia się ból, właśnie wtedy przechodzicie do tricepsów i organizm ma czas na usunięcie toksyn. Ból nie jest tak wielki To takie uczucie, jakby każda seria była czymś nowym, a Wy przez ten czas pozostajecie silni. Możecie lepiej koncentrować się na poszczególnych mięśniach, bo nic innego Was nie rozprasza.
Pamiętajcie o 2 minutach odpoczynku miedzy poszczególnymi ćwiczeniami- do pełnej gotowości. Każda 1 seria nowego ćwiczenia jest rozgrzewka- w ostatnich 2-3 dźwigacie tyle, aż się ugotujecie. Jeśli trenujecie z partnerem, skorzystajcie z jego pomocy przy ostatnich, ciężkich powtórzeniach. Ćwiczcie w ten sposób kilka tygodni, a potem zmieńcie program i zaatakujcie mięsnie w odmienny sposób. Odmiana to Wasz najlepszy przyjaciel. Niech Wasze mięsnie zawsze spodziewają się czegoś nowego. Po 6-8 tygodniach 'alternatywnego treningu' przejdźcie do czegoś nowego, równie zaskakującego mięsnie, a będziecie robili stałe postępy. Sami wyczujecie ten moment- będziecie znudzeni treningami albo przestaniecie rosnąć.
Początkujący i średniozaawansowani powinni wykonywać podczas jednego treningu cztery ćwiczenia, powiedzmy 2 na biceps i 2 na triceps, po 2-3 serie na każde.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1972 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8170
amen

size nie wiem czy to stosowałeś ale coś takiego jest poprostu rewelacyjne - efekt dokładnie taki jak opisałeś , tylko że ja to robiłem tak :

uginanie ze sztangą stojąc i wyciskanie francuskie leżąc

ciężar taki żeby wykonać maxymalnie 10 powtórzeń , no i seria wyglądała tak : sztanga z podłogi , spokojnie 10 uginań , zaraz po tym bez żadnej przerwy kłade się z tą samą sztangą na ławke i wyciskam po francusku 10 powtórzeń
po tym odkładam sztange i odpoczywam , nie powiem ile odpoczywałem w tedy jeszcze tego nie liczyłem ( teraz zresztą też nie ) ale kiedy czułem że wystarczy to jechałem dalej ( mogę tylko powiedzieć że było to krótko , nawet krócej niż te 2 minuty )

po zrobieniu takich 4 serii łapy to miałem skatowane ale zato rosły jak na drożdżach , no dosłownie w oczach ( teraz mam za duże do reszty poważnie )
te 4 serie to cały mój trening na łapy

jest jeszcze jedna dobra rzecz w takim treningu że bardzo szybko rośnie siła , poprostu nie odczuwa sie , tak jak pisałeś size , zmęczenia i można łatwo dorzucać żelaza

bardzo dobry polecam

narqua

To live forever is a fantasy
To die tomorrow is reality
- = - = -
zaczynasz ? wejdź tutaj koniecznie http://www.sfd.pl/temat153141/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 135 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1670
o i jeszcze do tego treningu brzuszki ma sie rozumiec codziennie albo 2 wersja co 2 dzien zeby tlusz z brzucha przepalac bo robie na mase a niechce kaloryfera zaniedbac :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1972 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8170
a co ma piernik do wiatraka , co ma robienie brzuszków do spalania tłuszczu - ćwiczeniami utrzymujesz mięśnie w formie a żey spalić tłuszcz to dietka odpowiednia i tyle

ale jeśli chodzi o ćwiczenie brzucha to polecam robić go tylko w dni treningowe i najlepiej pare seryjek do przemęczenia po każdym treningu

w dni wolne niech będzie wolne , daj odpocząć całemu organizmowi a nie tylko niektórym mięsniom

To live forever is a fantasy
To die tomorrow is reality
- = - = -
zaczynasz ? wejdź tutaj koniecznie http://www.sfd.pl/temat153141/ 

...
Napisał(a)
Usunięty przez apokalipsa za pkt 4 regulaminu
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 252 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1827

'Sukces to dla mnie nie zmarnowac sobie jedynego zycia jakie mamy'

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

nieproporcjonalnie chude ręce do reszty ciała

Następny temat

Brzuch - nieproporcjonalny:/

WHEY premium