Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Nie, bo nie ma odpowiedniej ilości białka, które jest istotne do pobudzenia enzymów odpowiedzialnych za procesy syntezy białek mięśniowych jak i odbudowy mikrouszkodzeń mięśni, regeneracji.. po kij tyle miodu?
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3742
Ja już się gubię w tym. Wielkie chłopy z siłowni poradzili mi żeby bezpośrednio po treningu max 20 min uzupełnić glikogen w mięśniach. Zjeść ryż itp z mała zawartością białka. Dopiero około 40min-60min po treningu zjeść pełnowartościowy posiłek.
Jak wy się zapatrujecie na taką teorie. Oni twierdzą że białko które zjem zaraz po treningu zostanie przerobione na energię i to nie ma sensu bo organizm ma energię czerpać z węgli.
Zmieniony przez - Lucenty w dniu 2018-02-03 11:44:51
I used to love her, but I had to kill her
I used to love her, but I had to kill her
She bitched so much
She drove me nuts
And now I'm happier this way
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6267
Napisanych postów
76018
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754780
Glikogen musiałbyś uzupełniać gdybyś był kolarzem po 5h jazdy mocnym tempem lub miałbyś tego samego dnia drugi trening. Po treningu, jak i w ciągu dnia solidne pełnowartościowe posiłki.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3742
Z takich produktów chcę korzystać przy komponowaniu posiłków
dołożę jeszcze paprykę pomidory i ogórka
Surówka colesław robiona przez siebie bez zbędnych śmieci
Schabowy bez panierki smażony na minimalnej ilości smalcu max 5g
Zmieniony przez - Lucenty w dniu 2018-02-03 12:10:29
Zmieniony przez - Lucenty w dniu 2018-02-03 12:12:14
I used to love her, but I had to kill her
I used to love her, but I had to kill her
She bitched so much
She drove me nuts
And now I'm happier this way
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Lucenty
Ja już się gubię w tym. Wielkie chłopy z siłowni poradzili mi żeby bezpośrednio po treningu max 20 min uzupełnić glikogen w mięśniach. Zjeść ryż itp z mała zawartością białka. Dopiero około 40min-60min po treningu zjeść pełnowartościowy posiłek.
Jak wy się zapatrujecie na taką teorie. Oni twierdzą że białko które zjem zaraz po treningu zostanie przerobione na energię i to nie ma sensu bo organizm ma energię czerpać z węgli.
Wielkie chłopy chyba sami stworzyli tą teorię
Wiesz, naukowcy nie mają w łapie 50 cm, zaś wiedzę tak.
Węgle są istotne w przypadku gdy mamy drugą jednostkę treningową za kilka godzin, czyli aktywność która wymaga dużych pokładów rezerw energetycznych lub też jeśli trenujemy na czczo albo robimy maratony czy wykonujemy naprawdę długie i ciężki sesje treningowe jak np: treningi eksplozywne połączone ze sztukami walki. Zwykły trening siłowy trwający maks godzinę nie uszczupla do takiego stopnia glikogenu aby panicznie go uzupełniać w szatni, oczywiście można je przyjąć wraz z białkiem, nic nie stoi na przeszkodzie.
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Wywalic miód, wędline sklepowa, ograniczyc nabial i odzywke bialkowa. Tunczyk sporadycznie, chyba ze świeży. Do rozpiski wrzucamy surowe mięso - schab bez kosci wazony surowy, nie jakies gotowe kotlety. Surowki tez nie wpisuj gotowej tylko poszczególne skladniki. Dla siebie osobiscie to z tej rozpiski zostawilabym ziemniaki i jajka, no i powiedzmy fetę( zamienilabym na mozarellę) od czasu do czasu. Bialy ryz tez nie zabija, ale nie powinien byc baza - jest parboiled, basmati, jasminowy, kasze.Reasumujac - więcej mięsa, (100 g to na talerzu nie widac) mniej nabialu i prochu. Jesli smazysz na smalcu - wliczasz smalec. Smalec nie znika.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.