SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] Myraen w walce o siebie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 66997

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Myraen
Już zdrowa, więc na dniach powrót do treningów i diety

ale nie może tak być, że będzie wpis bez mojego marudzenia...
stwierdzam, że w mojej otyłości chyba jestem zbyt proporcjonalna... chciałam sobie kupić komplet bielizny, żeby mojemu facetowi było miło, tylko...
albo w biodrach jest conajmniej 10cm luzu i majtki dosłownie mi z dupy zlatują... albo mi się cycki w stanik nie mieszczą
jak żyć
trzeba bedzie sie wysilic i kazda czesc z osobna kupowac...


Ja mam podobnie, tylko zupełnie na odwrót w lecie spodobał mi się strój kąpielowy dwuczęściowy. Jako, ze nie dało się kupić osobno góry i dołu, musiałam kupić dwa komplety.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Znam ten ból. Dlatego nigdy nie kupuję takich sztywnych kompletów tylko dobieram oddzielnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 84 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 8458
Haloooo... Co to spadek motywacji do prowadzenia dziennika w nowym roku?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
brak kasy na karnet na siłownie :'-(

a do tego egzaminy w szkole w tym miesiącu... stres mnie tak dobija, że doba całkowicie mi się przesuneła - dnie przesypiam, a w nocy przeżywam.... próbuje się naprawić tabletkami nasennymi ale nie wychodzi zbytnio 1/3 tabletki jest za mała, 2/3 to przesypiam i noc i dzień

facet kompletnie nie ma dla czasu bo praca go od świat wchłania 24 na dobe... dosłownie... idzie do roboty na 7 wraca o 17, a pozniej ma dyzur telefoniczny od 18 do 6 rano gdyby chociaz mieszkal blisko to by bylo latwiej... ale roznica 400km to kicha

pewnie bym jeszcze mogła na coś ponarzekać, ale starczy
kiepsko mój nowy rok się zaczyna
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No to współczuję. Pocieszające jest tylko to, że egzaminy kiedyś sie skończą... bezsenność to okropna przypadłość, wiem, bo tez to przerabiam od czasu do czasu. Powodzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 84 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 8458
Myraen to tylko egzaminy, nawet jak jakiś zawalisz to świat się nie skończy. Szkoda zdrowia. Zrób jakiś trening w domu może trochę stresu z Ciebie zejdzie a jak się zmęczysz to łatwiej będzie usnąć. Ja wczoraj hopsałam z tym:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jakbym miala tyle miejsca to bym sobie po prostu przywiozła hantle i piłkę i zrobiła trening siłowy jak człowiek ciężko się ćwiczy w pokoju 8m2

Póki co nordic walking mi zostaje i spacery.

Nie problemem są egzaminy... problemem jest, że jeden z nich jest ustny.... moja fobia szaleje :((

Dziś udało mi się przysypiac tylko na chwilę to mam nadzieję że z samego zmęczenia po prostu zasnę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ustne są bardziej stresujące, ale tak naprawdę łatwiej je zdać niż pisemne. Tu coś wykładowca dopyta, tam przymknie oko, tu coś doprecyzujesz. Na pisemnych jednak jesteś trochę bardziej ograniczona. Trzymam kciuki
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 84 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 8458
No są stresujące, ale takie wyjście ze strefy komfortu może Ci przynieść korzyści w przyszłości, tym bardziej jak po egzaminie stwierdzisz, że nie było tak źle (czego Ci życzę) na wszystkich egz. ustnych na których byłam trochę ciągnęli za język jak widzieli, że kogoś ze stresu zamurowało (np. mnie na 1 roku). U mnie za zaliczenie trzeba było też z jednego przedmiotu referować swoją pracę przed całą aulą (200 osób jak nie więcej) to było straszne, ale z perspektywy czasu uważam, że mi się przydało w życiu Dasz radę!!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
eveline
Ustne są bardziej stresujące, ale tak naprawdę łatwiej je zdać niż pisemne. Tu coś wykładowca dopyta, tam przymknie oko, tu coś doprecyzujesz.


Właśnie to jest najgorsze... takie dopytywania mnie przerażają jeszcze bardziej...

kaśka_żary
No są stresujące, ale takie wyjście ze strefy komfortu może Ci przynieść korzyści w przyszłości, tym bardziej jak po egzaminie stwierdzisz, że nie było tak źle (czego Ci życzę)


całe liceum byłam wyciągana ze strefy komfortu i z żadnej odpowiedzi ustnej nie dostałam pozytywnej oceny w 3 klasie już się polonistka zlitowała i zamiast referowania ostatniej lekcji pozwoliła mi to spisać na kartce bo tak mi się po każdym zdaniu głos łamał... z którego dostałam 5

maturę zdałam tylko dlatego, że patrzyłam w ściane i jak maszyna recytowałam prezentacje (już 2 tygodnie przed mogłam obudzona w środku nocy gadać ją słowo w słowo jak miałam napisane), przed zjadłam 5 czekolad ze stresu a po godzine ryczałam w łazience

btw - szacun dla szkoły za niezauważenie problemu nawet byłam raz u psychologa szkolnego, który wypalił do mnie z tekstem dlaczego się tak stresuje wizytą u niego, odpowiedziałam, że raczej się nie spodziewałam wyrwania z środka lekcji ... na tym temat się skończył i przeszedł do sedna sprawy czy mogę koledze z klasy dawać korepetycje z matmy

na studiach było jeszcze gorzej - tętno mi skakało do 200, kołatania serducha, czarno przed oczami itd przy zwykłej możliwości pójścia do odpowiedzi...

przed egzaminem ustnym dostałam pięknej wysypki na całym ciele, na którym i tak mnie wykładowca oblał z dwóch części egzaminu, bo nie wiedziałam dlaczego we wzorze jest "-" z komentarzem, że to jest tak proste, że każdy powinien to wiedzieć, a ja nie wiem...

a później już z górki.... podreptałam do psychiatry

ale żeby nie było tak smutno
na laboratoriach prowadząca zadała mi pytanie kontrolne przed przystąpieniem do doświadczeń - co Pani wie o doświadczeniu?
z moich nerwów pustka w głowie i palnęłam - Wszystko.
- To się bardzo cieszę. 5 wpisuje i proszę przyjść po podpis po zakończonej pracy.
2
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co zacząć w wieku 20 lat

Następny temat

DT Agi- odbudowa sylwetki

WHEY premium