kabo9ale dzięki temu, że nie jesteśmy na zawodach WW to emocje mają szanse być do samego końca
Rywalizacja dzięki temu jest wyrównana. Do WW trzeba być stworzonym, nie zapomnę jak znajomy z siłowni pierwszy raz robił WW w życiu, przy 190cm wzrostu, 95kg wagi, 50% wagi ciała zrobił 128 powtórzeń. Ja się skończyłem na 60p.