a ja ci powiem tak: z takim podejsciem do sprawy to mozesz sobie na treningach zrobic tylko krzywde i nie wazne co bedziesz trenowal.Albo robi sie cos z sercem i zaangazowaniem,gdzie efekty przychodza same,albo jest sie "pozerem",ktory wiele mowi a malo,bardzo malo zrobi...
polecam przemyslec!
pozdro
"Tradycyjny" Doradca
I`am the Lord of the Ring...Martial Arts Ring...
---===http://www.juras.waw.pl ===---