Wada klatki piersiowej

Witam, mam trochę zapadniętą klatkę piersiową ale nie przeszkadza mi to w oddychaniu, wysiłku, zachowuję się normalnie (czasami szybciej się męczę ale myślę, że to moja kondycja nawala i muszę nad nią popracować, ale nie chce być do przodu i nie mówię, że to wina kondycji bo może to być też wina klatki piersiowej).

Czy tą klatkę uda mi się jeszcze "uformować", bardziej tjb. powiększyć mięśnie aby nie było widać dołku?
Moim zdaniem nie jest to klatka lejkowata bo nie mam ogromnej dziury jak to w typowych wadach.
Mam też skoliozę i czy to nie może być przez to?

No ale jeżeli chodzi o uformowanie, powiększenie mięśni, da radę zrobić?
Zacząć w wieku 17 lat czy poczekać jeszcze trochę i brać odpowiednią dietę, suplementy i chodzić na siłownię?
Bo miałem zamiar zacząć ćwiczyć sobie w domu "pompki, brzuszki, przysiady, drążek i trochę pobiegać na poprawę kondycji"

johny131

Nie boli mnie nic podczas oddychania, wszystko jest w porządku tylko jedynie ta wada...

bo przy klatce lejkowatej nie będziesz odczuwał dolegliwości bólowych

Z tym to trzeba do lekarza iść...

Oczywiście że nic nie zastąpi wizyty u specjalisty ale jak już pytasz na forum to mogłeś chociaż pokazać w czym problem bo z samego opisu to nie sposób nic stwierdzić.

Jak masz przerwę miedzy mięśniami to wszystko moze być ok, tak mogą być usytuowane przyczepy.
Ale trudno wywnioskować z opisu

Nie ma zdjęcia więc nie ma opinii bo na podstawie opisu się nie da. Żebra da się chyba poszerzyć ćwiczeniami przed zakończeniem okresu dojrzewania do początku 20tki więc nie powinno być problemu z oddychaniem, no ale co ci szkodzi pójść do lekarza i to zbadać u specjalisty? Mięśnie da się powiększyć ale dołek jak jest w miejscu odkrytym to go nie zakryjesz mięśniami co najwyżej będzie mniej przeszkadzać optycznie ale będzie miał ten sam kształt.

Zebra poszerzyć ? Kształt samej klatki piersiowej poprzez ćwiczenia oczywiście że tak ale nie samo poszerzenie się żebra (nie licząc oczywiście adaptacji całego układu kostnego do treningu siłowego ale to wówczas wszędzie maa miejsce równomiernie)

Może użyłem złego słowa, chodziło mi o "ribcage expansion" czyli zwiększenie obwodu żeber, Ribcage Expansion: Fact or Fiction? na t-nation

Czyli generalnie mniej więcej podobnie co wyżej pisałem

do autora wklej zdjęcie i pokaż jak temat wygląda

http://imgur.com/a/IceGw 

no mi też o to chodziło tak jak w artykule, że ta sama osoba może mieć np. obwód żeber 85 lub 90 w zależności od środowiska, czyli czy uprawia sport/aktywny fizycznie czy nic nie robi i siedzi siedzi przed ekranem, bez wgłębiania w dalsze szczegóły.
W przypadku autora na 99% nie ma to związku z gorszą kondycją, czy boli podczas mocnego wdechu?, tylko ma inny kształt.
Po zdjęciach wygląda jak standardowa klata lejkowata, typowa wada, a rozbudowa masy mięśniowej nie wpływa na zmiany kształtu kości.

Nie boli mnie nic podczas oddychania, wszystko jest w porządku tylko jedynie ta wada...