1.Co do węglowodanów to po prostu będę dokładał co tydzień więcej tego chleba aż dojdę do mojego zapotrzebowania na węgle.
2.Co do tłuszczu to podobnie z tym, że zastanawiam się jak to zrobić:
a) jeśli orzeszki ziemne co byłoby najprostszą formą bądź pić oliwę z oliwek ale orzeszki łatwiej mieć przy sobie zawsze i są smaczne.
b) co powiecie na smarowanie chleba masłem orzechowym co dałoby mi dodatkowe smaczne urozmaicenie i oczywiście wszystko bym wagowo obliczył ile tego smarować itd.
3.Czy na początku mógłbym zamiast dokładać po 100-200kcl dołożyć około 500kcal co tak czy siak byłoby nadal poniżej dziennego zapotrzebowania?
Dieta będzie wyglądać identycznie z tego, że celem będzie zjadanie większej ilości węgli oraz tłuszczy co uzupełnię z tygodnia na tydzień dokładając chleb po powiedzmy dwie skibki na tydzień oraz tłuszcze dokładając orzeszków systematycznie bądź masło orzechowe.
Waga z 96-97kg na 85-86kg i teraz planuje masę nie nabierając szybko tkanki tłuszczowej.
Liczę na odpowiedzi na moje podpunkty i pomoc oraz upewnienie czy dobrze to planuje?