Podwyższona ilość białka jest zalecana osobom trenującym, w celu ochrony mięśni. Wg naukowców ilość ok. 2g na kg masy ciała (lub więcej) jest optymalna.
Z tego wynika, że trenując, redukując i jedząc mniej białka, możesz tracić zbyt wiele tkanki mięśniowej, iść w kierunku sylwetki skinny-fat...
Mając mniej białka w diecie, starałabym się redukować pomału, na niedużym deficycie - bo białko jest spalane tym chętniej przez organizm, im większy występuje deficyt energii.
Jednak niezależnie od zmniejszenia ilości białka i efektów dla samopoczucia, warto byś sprawdził czy coś złego nie dzieje się z nerkami, bo to ważniejsza sprawa od całej redukcji...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1128
Napisanych postów
3780
Wiek
49 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
68566
A propos tego, co napisali wcześniej koledzy - warto wrzucić całą dietę, opisać wszystkie produkty - może to wcale nie białko jest przyczyną. Natomiast jeśli jesteś PEWIEN, że białko - absolutnie nie trzymaj go na siłę na poziomie powodującym dyskomfort - zdrowie jest ważniejsze, niż zalecenia podaży białka na redu... Jeśli np. coś się dzieje z nerkami, to i tak ten podwyższony poziom białka najprawdopodobniej w Twoim przypadku bardziej zaszkodzi, niż pomoże. Priorytetem jest dobre funkcjonowanie organizmu, a sposób redukcji trzeba dostosować do aktualnych możliwości zdrowotnych tego organizmu. Nic na siłę.
Szacuny
0
Napisanych postów
54
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1057
Kolega był u Panów z fitdietetyk.pl
Dostał diete
B -15% T -25% W -55%
przez 2 miechy schudł 6 kg, wychodzi na to ze ma 1 gram bialka na KG masy ciała, dlatego pytam. Zadnego sportu nie urawia, nie widac by tkanke miesniowa stracil
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeżeli kolega nie uprawia zadnego sportu, a tym bardziej kulturystyki, to 1g białka jest ok. Zalecenia dla dorosłego, zdrowego człowieka, który nie uprawia sportu, w kwestii białka są 0,8-1g. Zupełnie inaczej wygląda sprawa z uprawiającymi kulturystykę. Nie porównuj ze sobą takich osób.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1128
Napisanych postów
3780
Wiek
49 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
68566
0,8-1,0 to o ile pamiętam zalecenie dla osób nie trenujących, ale nie na redukcji, tylko na co dzień. Na redukcji nie trenujący też mogą jeść trochę więcej białka. Dodatkowo dobrze jest wprowadzić jakąkolwiek formę ruchu, żeby chronić mięśnie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33177
Napisanych postów
23261
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278271
Człowieku wstaw wreszcie ten zrzut diety bo daje sobie ręce obciąć ze przyczyna dolegliwości jest gdzie indziej A Noe w Białki. Wałkujemy temat A Ty dalej swoje. Jak chcesz pomocy i porady słodkie nawet w minimalnym stopniu uciekasz współpracy
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1128
Napisanych postów
3780
Wiek
49 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
68566
A w jaki sposób w ogóle kontrolujesz postępy na redukcji - tylko przy pomocy wagi czy mierzysz obwody lub zmiany grubości fałdów tłuszczu? Możliwe, że ten 1g wystarczy, by zejść do dobrego poziomu BF, ale przy schodzeniu do NISKIEGO bf, to może nie wystarczyć i może się zdarzyć, że w pewnym momencie, gdy już będzie niedużo tkanki tłuszczowej, zaczniesz palić mięśnie. Stąd ja bym po prostu starała się jak najlepiej kontrolować to, czy spalam sam tłuszcz i czy równolegle spadki na wadze nie są za duże, co mogłoby oznaczać spalanie mięśni. Bo teoretyzowanie nie ma sensu; każdy człowiek jest nieco inny... Nie da się po prostu odpowiedzieć z całą pewnością czy ten 1g wystarczy czy nie...