SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nauka

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 17789

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 125319
spróbujcie kiedyś wymęczyć kogoś skutecznym klinczem, a dopiero później piszcie o biciu ludzi.
Bicie to głupota
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 529 Napisanych postów 2651 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 89170
Głupota jak głupot. Czasami po prostu inaczej się nie da.

Nie mam siły na to żeby nie ćwiczyć..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 107 Napisanych postów 110 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1033
W walce na ulicy nie ma czasu na takie zabawy a może klincz a może tak czy tak bo walka toczt się zbytvszybko. Ludzir którzy nigdy się nie bili zazwyczaj tak teoretyzuja. I później starają się uzasadnić sami sibie dlaczego trenują już tyle lat mają tytuły a na ulicy dostali wpeoyerdol

Nie bedziesz się szarpał ani klinczowal ani kulał z takim gościem dwa razy większym od Ciebie bo sam się przy tym zmeczysz a dochodzi adrenalina, prosto i bezpośrednio wystarczy czyste trafienie i odpowiedni dystans stąd praca stóp jest wszystkim, ten kto kontroluje dystans kontroluje walkę w parterze nie uzyjesz pracy stóp. A na ulicy sędzia ani lekarz nie przerwie walki. Zasada jest prosta wygrywa ten który kobtroluje dystans i wykorzystuje energię nie na szarpanie się ale na uderzanie i kopanie. Jeśli masz czas na klincz to masz czas na uderzenia bi kopnięcie.









Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:21:24

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:28:26

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:29:51

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:31:02
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 125319
jkdfighter
W walce na ulicy nie ma czasu na takie zabawy a może klincz a może tak czy tak bo walka toczt się zbytvszybko. Ludzir którzy nigdy się nie bili zazwyczaj tak teoretyzuja. I później starają się uzasadnić sami sibie dlaczego trenują już tyle lat mają tytuły a na ulicy dostali wpeoyerdol

Nie bedziesz się szarpał ani klinczowal ani kulał z takim gościem dwa razy większym od Ciebie bo sam się przy tym zmeczysz a dochodzi adrenalina, prosto i bezpośrednio wystarczy czyste trafienie i odpowiedni dystans stąd praca stóp jest wszystkim, ten kto kontroluje dystans kontroluje walkę w parterze nie uzyjesz pracy stóp. A na ulicy sędzia ani lekarz nie przerwie walki.








Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:21:24

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:28:26


Bicie się na ulicy nie jest powodem do dumy. To patologia w najczystszej postaci.
Nie musisz za mnie odpowiadać, już klinczowałem i transportowałem gości po 120-130kg, ale sam nie ważę 60kg, dlatego niespecjalnie wierzę w skuteczność tego czy tamtego. I zawsze jest jakieś rozwiązanie, ale trzeba działać na chłodno a nie adrenalina, odpowiadanie na słowne zaczepki i inne niewłaściwe zachowania, które powodują eskalację konfliktu.
Tyle, że większość fighterów o jakich piszesz reaguje emocjami, bo treningi dają im jedynie poczucie bezpieczeństwa, a nie czują się na prawdę bezpieczni....to różnica
ii przy zaczepce reagują jak ostatnie kołki i matoły
"chodź na solówę frajerze, ty kur..., twoja matka to...."
i fighter-gorąca głowa (najczęściej jakiś gość co waży 70kg, jest niski i czuje potrzebę udowadniania wszystkiego lub druga kategoria uczeń podstawówki/gimnazjum/liceum, który trenuje kilka lat i wydaje mu się, że jest kozakiem) zaognia jeszcze dodatkowo taki konflikt, wpada w stres. To już jest idiotyzm na to odpowiadać, a nie skuteczność stylu.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 107 Napisanych postów 110 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1033
Nie o takich rzeczach piszę za wyzwiska to się ludzie nie biją to że transpirtowales ludzi może vnie musiałeś się z nimi szarpać psikłeś gazem i sam ręce podał to inna sprawa lub czapkę z orzełkiem miałeś na głowie lub straż miejska na kurtce napisane to ludzie nie chcą mieć w sądzie przeyebane że funkcjonariusza albo urzędnika państwowego na służbie doebał. Mówię o sytuacjach gdzie właśnie niski 70kg gość broni się przed większym bo tak zazwyczaj bywa nie że wyzwiska ale dlatego że broni siebie lub rodziny bo tamtem chcę mu łeb urwać bo za dużo wypił, albo chce sobiev udowodnić przy kolegach że vjak tamten jest mniejszy a ćwiczy to że i tak jest słabszy i wtedy często mogą się ludzir zdziwić.

Jeśli komuś wyjdzie duszenie w walce na ulicy fajnie ale schodzenie do parteru na ulicy jest niebezpieczne z 3 powodów

1.kulasz się w ciuchach, po betonie miedzy samochodami na trawie wcgrubych ciuchach lub klatce schodowej gość silniejszy głowę dobije ci do gleby i po wszystkim.

2 powód





3.powód
https://www.reddit.com/r/martialarts/comments/38mmfl/a_friend_sent_me_this_video_as_proof_that_bjj_and/


W walce na ulicy bliski dystans jest bardzo niebezpieczny zresztą w mma też tak jest bo jest mniej czasu na reakcję bo rece i nogi przeciwnika sa blizej celu czyli głowy i ciała i jest się narażony na obalenie. Dlatego czołówka stawia na kontrolę dystansu i walkę cw długim dystansie bo jest bezpieczniej i więcej czasubl na reakcję tylko trzeba umieć to robić i odpowiednio trenować.


Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:54:10
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 529 Napisanych postów 2651 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 89170
jkdfighter
W walce na ulicy nie ma czasu na takie zabawy a może klincz a może tak czy tak bo walka toczt się zbytvszybko. Ludzir którzy nigdy się nie bili zazwyczaj tak teoretyzuja. I później starają się uzasadnić sami sibie dlaczego trenują już tyle lat mają tytuły a na ulicy dostali wpeoyerdol

Nie bedziesz się szarpał ani klinczowal ani kulał z takim gościem dwa razy większym od Ciebie bo sam się przy tym zmeczysz a dochodzi adrenalina, prosto i bezpośrednio wystarczy czyste trafienie i odpowiedni dystans stąd praca stóp jest wszystkim, ten kto kontroluje dystans kontroluje walkę w parterze nie uzyjesz pracy stóp. A na ulicy sędzia ani lekarz nie przerwie walki. Zasada jest prosta wygrywa ten który kobtroluje dystans i wykorzystuje energię nie na szarpanie się ale na uderzanie i kopanie. Jeśli masz czas na klincz to masz czas na uderzenia bi kopnięcie.










Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:21:24

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:28:26

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:29:51

Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:31:02


Wiesz..ja aktualnie sam ważę pod 120 więc dwa razy wiekszego do kulania odemnie raczej rzadko trafiam. Chociaż na treningach czasami jest jeden koleś z wagą 150kg i drugi pod 140. Fakt. Cieżko się z nimi kulać ale nie są do niepokonania.

Nie mam siły na to żeby nie ćwiczyć..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 70 Napisanych postów 628 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 27406
jkdfighter
W walce na ulicy bliski dystans jest bardzo niebezpieczny zresztą w mma też tak jest bo jest mniej czasu na reakcję bo rece i nogi przeciwnika sa blizej celu czyli głowy i ciała i jest się narażony na obalenie. Dlatego czołówka stawia na kontrolę dystansu i walkę cw długim dystansie bo jest bezpieczniej i więcej czasubl na reakcję tylko trzeba umieć to robić i odpowiednio trenować.



Zmieniony przez - jkdfighter w dniu 2017-04-16 18:54:10


Tak? Wielu zawodników dąży do zwarcia. Poza tym skoro w dystansie jest bezpiecznie, to jest tak również dla przeciwnika. Jakieś macie tam dziwne teorie.

“If you think, you are late. If you are late, you use strength. If you use strength, you tire. And if you tire, you die.”
Saulo Ribeiro

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 107 Napisanych postów 110 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 1033
tey
Wiesz..ja aktualnie sam ważę pod 120 więc dwa razy wiekszego do kulania odemnie raczej rzadko trafiam. Chociaż na treningach czasami jest jeden koleś z wagą 150kg i drugi pod 140. Fakt. Cieżko się z nimi kulać ale nie są do niepokonania.


Nie zawsze waga to zaleta czasami to przeszkoda bo zmrczysz się od biegania zavtypem





Na ulicy nikt nir zdyskwalifikuje mniejszego za unikanie walki tylko będzie uciekał i atakował z daleka i będzie miał to w dupie że wg twojej opinii unikał walki i uciekał i dlatego dostałeś po dupie.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 125319
czyli sam potwierdzasz to, że będąc chudym i niskim tak na prawdę nie masz prawa być bezpiecznym tak jakbyś sobie tego życzył.
Nie możesz odpowiadać na zaczepkę - pięściami, ba nawet jak ktoś Cię szturchnie - też nie powinieneś tego robić. Ja mogę odpowiadać za siebie : boję się kogoś uderzyć na ulicy, nie dlatego, że mnie ogarnia strach, ale zwyczajnie znam wartość swojego ciosu, wiem, że rękę mam ciężką i nie chcę przykrych konsekwencji tak głupiego postępowania. A jak złapię, zamęczę klinczem, to często wystarcza 30-40 sekund wyszarpywania się i jak widzi, że nie da rady to rezygnuje. Jemu się krzywda nie stała (otarcia naskórka, lekkie krwawe podbiegnięcia) i ja jestem wygrany. Trzepnąć kogoś lewy-prawy i potem włóczyć się po sądach nie jest sztuką. A niemalże każde uderzenie w okolicach głowy to obrażenia ciała powyżej dni 7, podobnież mocne ciosy na żebra i ich łamanie. Co innego jak w wyniku klinczu komuś połamiesz żebra od ścisku - nie do udowodnienia.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 529 Napisanych postów 2651 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 89170
jkdfighter
tey
Wiesz..ja aktualnie sam ważę pod 120 więc dwa razy wiekszego do kulania odemnie raczej rzadko trafiam. Chociaż na treningach czasami jest jeden koleś z wagą 150kg i drugi pod 140. Fakt. Cieżko się z nimi kulać ale nie są do niepokonania.


Nie zawsze waga to zaleta czasami to przeszkoda bo zmrczysz się od biegania zavtypem





Na ulicy nikt nir zdyskwalifikuje mniejszego za unikanie walki tylko będzie uciekał i atakował z daleka i będzie miał to w dupie że wg twojej opinii unikał walki i uciekał i dlatego dostałeś po dupie.


Dlatego właśnie najlepiej przy pierszym kontakcie sprowadzić do parteru

Nie mam siły na to żeby nie ćwiczyć..

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Fbw pod bjj

Następny temat

worek bokserski

forma lato