Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
A tak w ogóle, to dlaczego akurat aeroby? Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale nie miałeś przypadkiem jakichś problemów hormonalnych? Kortyzol, tarczyca?
...
Napisał(a)
tsh ok, ft3 i ft4 niebawem zrobię. Kortyzol nierobiony. Spekulacje...
...
Napisał(a)
Jutro badania z tego co pamiętam
Jakakolwiek dodatkowa aktywność będzie dobra przy takiej wadze, ale jak będą problemy z wynikami, to tak długie areo bym odradzała. A skupiła sięna sesjach siłowych
Jakakolwiek dodatkowa aktywność będzie dobra przy takiej wadze, ale jak będą problemy z wynikami, to tak długie areo bym odradzała. A skupiła sięna sesjach siłowych
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
FluoCzy ktoś jeszcze może potwierdzić, że 60min areo w takim tętnie będzie ok?
PS po 30 minutach ledwo żyję, ale może jeżdzę za szybko
Zmieniony przez - Fluo w dniu 2017-03-19 14:44:46
Jeżeli po 30 minutach ledwo żyjesz, to na pewno jedziesz za szybko. Tętno 120-140 tętno na prawdę wolne (dla aerobów pod kątem spalania tlenowego idealne), także jeżeli już ćwiczysz aerobowo, to staraj się nie przekaraczać tych 140, no czasem 145 uderzeń na minutę. Ja kiedyś kupiłem sobie pulsometr i zacząłem w nim pływać, rowerować, biegać itp. Zobaczyłemw tedy, że przy truchcie 7km/h mam tętno 150. Czyli już za wysoko. Także o przekroczenie tętna nie jest trudno. Przyłączam się do wypowiedzi przedmówców, polecałbym również trening siłowy. Ktoś napisał, że dopiero po 45 minutach aerobów spalasz tłuszcz. Generalnie to nie prawda:) Spalasz tłuszcz, jeżeli Twój deficyt kaloryczny z określonego okresu jest ujemy. A z tymi 45 minutami to bardziej chodziło komuś zapewne o to, czy w danym momencie będziesz spalał tłuszcz (co nie jest generalnie celem:) ) Owe 45 minut zależą od poziomu glikogenu zawartego np. w mięśniach. Do spalania tłuszczu bezpośrednio podczas wykonywania treningu dochodzi w momencie, kiedy "zapasy" glikogenu w mięśniach zaczną się kończyć, a to już zależy stricte od tego ile tam ich miałeś. A miałeś ich np. dużo, bo półtorej godziny temu zjadłeś posiłek węglowodanowy, albo miałeś ich mało, bo przed momentem odbyłeś wysiłek fizyczny, Więc, podsumowując - jeżeli chcesz aeroby - najkorzystniej wykonywać je po treningu siłowym, ze względu na obniżoną ilość glikogenu w mięśniach (sprawiając, że organizm będzie musiał w tym momencie uruchomić rezerwy tłuszczowe). Bez treningu siłowego również nawet 15 minut aerobów będzie korzystne - od Twojego bilansu kalorycznego odejmie się 150-200kcal:) To również pozytywna informacja:)
...
Napisał(a)
Raport tydzień 11
Waga : 110,2 (-1,3) // (-6,1 od początku)
Obwód klatki : 116 (+0,5) // (-4,5 od początku)
Obwód ramienia : 41 (-1)
Obwód brzucha : 125,5 (0) // (-5,5 od początku)
Obwód uda : 73
Obwód łydki : 47 // (-1 od początku)
Waga boom w dół, obwody podobnie, ciekawe :o
Waga : 110,2 (-1,3) // (-6,1 od początku)
Obwód klatki : 116 (+0,5) // (-4,5 od początku)
Obwód ramienia : 41 (-1)
Obwód brzucha : 125,5 (0) // (-5,5 od początku)
Obwód uda : 73
Obwód łydki : 47 // (-1 od początku)
Waga boom w dół, obwody podobnie, ciekawe :o
...
Napisał(a)
Ująłeś tych kalorii ? By było -300?
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
No, leci w dół, jest OK:) 100 kcal w tą czy w tą to max 0,1kg na tydzień FATu, więc wielkiej różnicy nie zauważysz. Ja bym trzymał to co masz aktualnie, leci w dół - znaczy, że jest OK. Masz średnią 0,5kg na tydzień - jak dla mnie jest to bardzo zdrowy poziom:)
...
Napisał(a)
Wczoraj wspomniałeś, że było -200. Ok. Możesz wprowadzić sobie dodtkową aktywność, ale nie mówię tutaj o godzinnych areo Powoli możesz W DNT, albo po siłowym wrzucić coś. Zawsze dobrze jest dorzucić basen, rower, czy zwykłe spacery.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
Oczywiscie, sukcesywnie do 60 min.
Sam napisalem, zebys sie nie katowal a teraz pisze, ze aero za krotkie. Sorry
Napisze Ci jeszcze taka ciekawostke na temat oddychania. Pracowal nad tym cale zycie pewien rosyjski naukowiec.
Pisalem juz abys sprobowal oddychac tylko przez nos podczac biegania.
Dla wielu to jest niemozliwe i irracjonalne aby oddychac tylko przez nos biegnac.
Napewno od razu nie musisz biegnac, moze to byc trucht albp marsz, wazne abys odczuwal lekki niedostatek powietrza. Jesli pragnienie jest zbyt duze i bedziesz chcial zaczerpnac powietrza przez usta oznacza to ze musisz zwolnic tempo.
Ten niedostatek powietrza jest kluczowy poniewaz jesli wytrzymasz okolo 12 min organizm robi wtedy swoisty reset.
Rozszerzaja sie oskrzela i oskrzeliki, naczynia krwionosne.
Poczujesz sie bardziej dotleniony, oddech sie zwolni i automatycznie zauwazysz ze mozesz zwiekszyc tempo i biec szybciej. Oczywiscie kontynujesz dalej oddychajac przez nos.
Dobre natlenienie sprawi, ze na drugi dzien nie bedziesz zbyt zmeczony oraz ze nie bedzie zakwasow.
Skupienie sie na swoim oddechu zrelaksuje Cie co przyniesie znow mnostwo korzysci.
Bieganie stanie sie przyjemnoscia, a Ty bedziesz wygladal duzo lepiej oddychajac przez nos (nie jak zsapany grubas )
Sorry jesli Cie obrazilem.
Nie ten dzial na takie porady wiec sorry.
Widze, ze skupiasz sie na diecie teraz przedewszystkim ale jesli postanowisz sprobowac tego co napisalem to daj znac czy jak pomoglo
Sam napisalem, zebys sie nie katowal a teraz pisze, ze aero za krotkie. Sorry
Napisze Ci jeszcze taka ciekawostke na temat oddychania. Pracowal nad tym cale zycie pewien rosyjski naukowiec.
Pisalem juz abys sprobowal oddychac tylko przez nos podczac biegania.
Dla wielu to jest niemozliwe i irracjonalne aby oddychac tylko przez nos biegnac.
Napewno od razu nie musisz biegnac, moze to byc trucht albp marsz, wazne abys odczuwal lekki niedostatek powietrza. Jesli pragnienie jest zbyt duze i bedziesz chcial zaczerpnac powietrza przez usta oznacza to ze musisz zwolnic tempo.
Ten niedostatek powietrza jest kluczowy poniewaz jesli wytrzymasz okolo 12 min organizm robi wtedy swoisty reset.
Rozszerzaja sie oskrzela i oskrzeliki, naczynia krwionosne.
Poczujesz sie bardziej dotleniony, oddech sie zwolni i automatycznie zauwazysz ze mozesz zwiekszyc tempo i biec szybciej. Oczywiscie kontynujesz dalej oddychajac przez nos.
Dobre natlenienie sprawi, ze na drugi dzien nie bedziesz zbyt zmeczony oraz ze nie bedzie zakwasow.
Skupienie sie na swoim oddechu zrelaksuje Cie co przyniesie znow mnostwo korzysci.
Bieganie stanie sie przyjemnoscia, a Ty bedziesz wygladal duzo lepiej oddychajac przez nos (nie jak zsapany grubas )
Sorry jesli Cie obrazilem.
Nie ten dzial na takie porady wiec sorry.
Widze, ze skupiasz sie na diecie teraz przedewszystkim ale jesli postanowisz sprobowac tego co napisalem to daj znac czy jak pomoglo
Poprzedni temat
Książki o dietetyce sportowej. Co polecacie ?
Następny temat
Dietetyk online
Polecane artykuły