Crossfit Games Open 2017

tibes

No zrobiło się ciekawie

W ramach tej naszej rywalizacji forumowej osoby, które nie są w stanie zrobić w Rxie robią pełną wersje Scaled czy każdy scaluje tylko to co musi?
__________________________________________


Zmieniony przez - tibes w dniu 2017-03-03 08:52:31

Ja osobiście będę skalował tylko to, czego nie jestem w stanie zrobić - Pullupy zamiast MU, Cała reszta wg Rx. Wydaje mi się, że nie ma sensu skalować całego treningu jeżeli nie rywalizuje się oficjalnie w openach.

Jestem za

fsl

tibes

No zrobiło się ciekawie

W ramach tej naszej rywalizacji forumowej osoby, które nie są w stanie zrobić w Rxie robią pełną wersje Scaled czy każdy scaluje tylko to co musi?
__________________________________________



Zmieniony przez - tibes w dniu 2017-03-03 08:52:31

Ja osobiście będę skalował tylko to, czego nie jestem w stanie zrobić - Pullupy zamiast MU, Cała reszta wg Rx. Wydaje mi się, że nie ma sensu skalować całego treningu jeżeli nie rywalizuje się oficjalnie w openach.

Jeżeli rywalizuje się oficjalnie w openach to w ogóle skalowanie nie ma sensu- lepiej zrobić dwie rundy plus wykroki i koniec .

17.2 za mną. Wyszło zaledwie 90 powtórzeń. Muscle Upy zeskalowałem do Pull Upów. Czyli poszły pełne dwie rundy i w trzeciej zrobiłem wykroki + 16 pullupów.

WOD kompletnie mnie zaskoczył. Myślałem, że wykroki będą najłatwiejsze, a zabierały mi najwięcej tlenu. Nie wiedziałem w sumie jak wygodnie trzymać te hantle. Pierwsza seria unroken, kolejne krótki odpoczynek na nawrotce. Za słabo rozgrzałem poślad i po pierwszej serii go lekko naciągnąłem. Ból przeszkadzał cały workout. T2B, których tak się obawiałem poszły super. Pierwsza seria 10+6, gdzie 10 powtórzeń jest u mnie życiówką. Druga 8+6+2. Cleany ogólnie bez problemu, zawsze unbroken, ale nowe ćwiczenie i brak tego obycia. Na koniec pullupy podzielone na 4+4+4+2+2.

Generalnie bardzo zaskoczyło mnie szybkie odcięcie tlenu. Nie wiem... może te wykroki za szybko chciałem zacząć. Kusi aby powtórzyć we wtorek, ale do przemyślenia jeszcze czy jest sens.

Ja ostatecznie niesiony dopingiem walczyłem o MU no ale się nie udało Miałem dokładnie takie samo odczucie jak Ty, WOD wydawał się mniej obciążający jednak już po pierwszej rundzie T2B zgubiłem oddech Walka ze stabilnym utrzymaniem hantli to duże obciążenie.

To mój wynik - 126 w wersji RX. Chciałbym go poprawić, ale nie wiem kiedy....

Niezły wynik! Widać, że MU nie są Ci obce

BTW, widzieliście obecne TOP3 na świecie? Paweł Leśnikowski mega kozak! Śledzę go już dłuższy czas w social media i gościu wymiata. Ma idealną technikę w chyba każdym ćwiczenia, super sylwetka, kwadratowa szczęka ( ) . Idealny kandydat na Gamesy

17.3







Ripley - dopóki nie dodał C2B byłem pewny, że to trening dedykowany Tobie
Przyznaje się oficjalnie, będę robił wersje skalowaną


Zmieniony przez - fsl w dniu 2017-03-10 06:39:44

Ale ja umiem C2B, tylko nie wiem czy zrobię 6 rund w 8 minut, chyba nie .

eee... gdzie są hantle ?

Przeanalizowałem sobie i podchodzę w RX'ie. Pierwsze 3 rundy to będzie lajt. Kolejne będą trudniejsze bo już chwyt mi ucierpi i nie wiem co będzie z chest to barami. No i Squat Snatche 60kg (wolałbym Power) na szybkości też będzie ciężko. Jak się jakimś cudem uda zdążyć w 8 minut to następna runda to 83 kg w rwaniu, więc już po ptakach


Zmieniony przez - tibes w dniu 2017-03-10 10:23:11