od 10 lat zmagam sięz tą chorobą. Co mogę powiedzieć nic strasznego. Aplikujesz zastrzyk z omnadrenu 250 co 14-21 dni zależne jak bardzo jesteś aktywny. I po sprawie. Robisz badania regularnie co jakiś czas, i wszystko w tym temacie.
Ja co jakiś czas na własną rekę odstawiam, towar robie oczyszczenie organizmy clomid + hcg w celu poprawy tzw. atrofii jąder., oraz z powrotem wchodze na zastrzyki. Nic z tym nie zrobisz. Taka uroda tej choroby.
Najwiekszy problem z dzieciakiem, gdybyś chciał bo ruchliwość plemników żadna, jednak podbnież z tym też się da coś zrobić podając non stop właśnie clomid oraz hch, w różnych dawkach.
Trzeba kontrolować estrogen oraz prolaktyne. W moim przypadku od roku zmagam się dodatkowa z bardzo wysoką prolaktyną. Jednak na to też sposób jest. Wystarczy iść do lekarza i przepisze Bromandyne czy jakoś tak.
A jezeli chodzi o smalec na ciele,m to wszystko uzaleznione jest od diety, i to w jaki sposob się odzywiasz. Biorąc zastrzyki standardowo ciągnie się wode. Redukować można się bez problemu, budować masę można robić bez problemu, rekordy można bić bez problemu.
Nie zauważyłem problemu wynikającego związku z aplikowaniem zastzyków.
Wracając do choroby... Wszystko siedzi w głowie.
Zauważyłem również że gdybym chciał zrobić cykl typowy na wzorst masy, w moim przypadku jest to nie możliwe. Organizm nie reaguję na wzrost masy w takim stopniu jak np. osoby które są zdrowe a ich organizm wytwarza własny hormon.
Organizm w HTZ traktuje ten z zewnątrz jak podstawowy produkt do życia codziennego. Właściwości testosteronu syntetycznego w przypadku HTZ, nie przynoszą większych korzyści jeżeli chodzi o znaczący wzrost masy mięśniowej. ( starałem się to najbardziej logicznie wytłumaczyc )
Zmieniony przez - Marcello03 w dniu 2017-03-08 15:51:19
Zmieniony przez - Marcello03 w dniu 2017-03-08 15:52:29
Zmieniony przez - Marcello03 w dniu 2017-03-08 15:53:25