Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Wracając do moich planów z udami i pupa to co będzie najlepsze . Redukcja odpada wiec co robić???
1..bilans zerowy + 10 zasad zdrowego żywienia?
2.bilans zerowy + 10 zasad + FBW
3.bilans dodatni (+300 na początek ) + dieta i siłowy??
Zamieszczam wypisane jedzenie na jutrzejszy dzień - czy wszystko jest ok?? ( bilans zerowy)
Mąż mi rozpisywał ale on robił tak jakby pod siebie stad moze byc sporo zmian bo na kobiecych dietach sie nie zna i kazał dać do sprawdzenia .Dziękuje
Zmieniony przez - aniabula w dniu 2017-02-26 17:58:58
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
deja vuSniadanie w biegu bo zbieram dziecko do przedszkola, siebie itp itd. wiec jest opisane jako szybie , ale jak trzeba to zmienimy , ( maż myślał że jeśli nie cwicze siłowo to nie ma az takiej potrzeby na przekraczanie progu) jedno jajko L na oliwie uwielbiam a masłem smaruje chleb:)Śniadania i kolacji bym się przyczepiła że za małe. Lepiej, żeby w poisłku było min 20 g pełnowartosciowego białka, to pozwala osiągnąc próg leucynowy. Jedno jajko? I ja osobiście wolę jajka na maśle (zwykłym lub klarowanym), ze wzgledów smakowych, ale jak lubisz na oliwie to ok.
Kolacja to takie układanie troche na siłe aby dopiąć dzienny bilans i makro , a że obiad po pracy jem koło 18 więc kolacja koło 20 skromna ;
A tak to jest ok??? no i co robić Punkt 1? 2? 3? :)
Zmieniony przez - aniabula w dniu 2017-02-26 18:13:57
także tym bym się nie spinała na razie, bo nie ma sensu
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-26 18:23:24
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Cytuje :)
Wracając do moich planów z udami i pupa to co będzie najlepsze . Redukcja odpada wiec co robić???
1..bilans zerowy + 10 zasad zdrowego żywienia?
2.bilans zerowy + 10 zasad + FBW
3.bilans dodatni (+300 na początek ) + dieta + FBWy??
Zmieniony przez - aniabula w dniu 2017-02-27 16:04:59
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
kebula10 zasad zdrowego żywienia :) zaciągnięte z działu JUNIOR , zdrowe jedzenie bez szczególnej diety i liczenia kcal ( zero słodkiego , zero przetworzonego , zero kolorowych itp itd)a co to te 10 zasad zdrowego zywienia?:P
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.