Nie rozumiem co się dzieje z moją masą i ciałem

Cześć,

od połowy listopada trenuję z dietą i planem treningowym (ektomorfik). Trening FBW 3-4 razy w tygodniu. Od tego czasu przytyłem jakieś niecałe 9 kg (ok. 3 kg miesięcznie), co przy moim niezbyt wysokim wzroście (170 cm) jest ogromnym przyrostem. Regularnie wykonuję również analizy składu ciała. Podchodzę do nich jednak z dużym dystansem, ale mimo to wykazują one również całkiem spory wzrosty masy mięśniowej i nieco mniej tłuszczowej. Problem w tym, że porównując zdjęcia z listopada z tymi teraźniejszymi nie widzę kompletnie żadnej różnicy. Zdjęcia wykonuję o podobnej godzinie, w tym samym oświetleniu. Gdy zestawiam je obok siebie wydaje mi się, że nie potrafiłbym powiedzieć, które jest z listopada, a które z dziś. Moje pytanie więc, w co poszło te 9 kg? Zacząłem brać kreatynę od początku treningów i diety, ale chyba od samej kreatyny nie przytyłem 9 kg? Nie wydaje mi się też abym zalał się tłuszczem, bo naprawdę nie widzę różnicy między tymi zdjęciami, brzuch mi raczej nie urósł. Co o tym sądzicie?

Witam.

Każdy może inaczej sobie wyobrażać Twoją zmianę sylwetki.
Wstaw zdjęcia po czym będzie można cokolwiek ocenić.

Witaj,
pokaż te zdjęcia do porównania. Może Ty zbyt krytycznie patrzysz na siebie.

No dobra. Załączyłem dwa zdjęcia. Zgadujcie które jest które tzn. które jest z listopada a które z lutego :).

A co z obwodami ?

Generalnie trudno jest zauważyć róznicę na zdjęciach po kilku miesiącach. Poćwicz rok i wtedy możesz o tym myśleć. Tak to zostaje lustro i obwody.