Dieta redukcyjna do oceny, 76kg

dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi, mam nadzieję że wszystko się ustabilizuje i osiągnę zamierzone efekty;)

Powodzenia, w razie problemów pisz, może uda się pomóc

wracam z kilkoma pytaniami:) co według was będzie lepsze na spalanie tkanki tłuszczowej, w DNT interwały na basenie(5min naprzemiennnie długość basenu kraulem na maxa, żabką umiarkowanie), Tabata w DNT czy 5 min interwałów po siłowym na bieżni 1 min prawie max, 1 min marsz. No i drugie pytanie co najbardziej jest męczące i wpływa w znacząco na regneracje

wiem, żę na każdego może działać coś innego. ale przyda się każda opinia, nie wiem czy np po siłowni dowalić interwały a na następny dzień zrobić sobie całkowicie wolne, czy np robić sam siłowy, a na następny dzień dorzucić tylko jakiś interwał,. Ogólnie stopniowo wjeżdżałem na wyższa kalorykę i teraz jestem na 2400 kcal, waga idzie delikatnie w dół i efekty nadal widzę, wiec tak jak pisaliście nie skupiam się bardzo na wadzę tylko patrze w lustro. Przypuszczam że te problemy ze snem mogły być spowodowane jakimś przetrenowaniem bo leciałem nisko z kaloriami a robiłem tabate w dnt i po siłowym jeszcze interwały, pewnie za duże obciążenie organizmu jak dla początkującego. Przez ten okres robiłem tylko 5 min interwały w dnt na basenie. Nie chcę znowu przesadzić;)

Zobaczy jak dany wariant działa na Ciebie. Jeżeli po siłowym jesteś na tyle wycieńczony, że nie jesteś w stanie zrobić interwałów, to wybór jest prosty. Kwestia też tego jak komu pasuje.

może warto byłoby pobawić się w rotację węglowodanami? podobno bardzo dobra metoda podczas redukcji jak i na masie, żeby ograniczyć nabieranie tkanki tłuszczowej

Rotacja jest jak najbardziej ok, natomiast "użyłabym" jej na redu w momencie zastoju.

to może się jeszcze wstrzymam,, A jak np rozpisac tą rotacje jęśli teraz spożywam w każdy dzień ok 280 g weglowodanów?

to zależy też jak całe makro się prezentuje, możesz ująć około 15% z całości węgli