SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jakie pojemniki na żywność?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6061

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
to może on Cię przekona, jeśli ten "randomowy" tekst tego nie robi





i tak, faktycznie problemem jest okres zimowy, szczególnie tutaj u mnie w Anglii, gdzie po zjedzeniu posiłku jest mi jeszcze bardziej zimno, niż było wcześniej, ale szczerze i brzydko mówiąc wali mnie to, bo czego się nie robi dla własnego dobra i zdrowia

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1125 Napisanych postów 3779 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68507
Chłód też nie jest korzystny dla zdrowia, kiedy cała krew z ciała spływa do żołądka i wątroby, żeby wspomóc trawienie zimnego jedzenia, a reszta ciała marznie... Moim zdaniem w takiej sytuacji pasuje znaleźć jakieś inne rozwiązanie, choćby popijać jedzenie kubkiem gorącego napoju lub gorącej zupy z termosu (można ją ugotować raz na kilka dni w większej ilości).
Albo kupić jakiś termos obiadowy z górnej półki (dla alpinistów, wędkarzy? - może są jakieś dobrze trzymające ciepło sprzęty na rynku, szczególnie za granicą)...
Herbaty ziołowe poprawiające trawienie mogą tu być pomocne do popicia, bo wspomagają wydzielanie soków trawiennych, a także rozmaite rozgrzewające przyprawy - chili, imbir itp. Czym szybciej żołądek upora się z jedzeniem, tym szybciej krew wróci na swoje miejsce, a organizm dostanie zastrzyk energii.

Filmik kiedyś obejrzę, ale generalnie to są rozkminki dla osób korzystających z mikrofali. Ja wychodzę z założenia, że jedzenie ma być smaczne i wolę zjeść później, ale przyrządzone po swojemu, a nie tekturowato-gumowe.
Może kiedyś zachoruję albo umrę przez np. smażone pierogi, frytki albo inne wynalazki, ale przynajmniej będę wiedziała ZA CO...
Bo za darmo albo za tekturę, to szkoda oddawać duszę...

Pozdrawiam .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
w sumie jest to jakiś pomysł z tymi pojemnikami trzymającymi ciepło, tylko ciekawe jakby to się sprawdziło w odstępie czasu ok. 18h, czy nadal ten posiłek będzie w miarę na przyzwoitym poziomie, jeśli chodzi o temperaturę. jednak popatrzę za czymś, może coś znajdę, bo zimy dopiero początek i ładne kilka mc przede mną

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 121
Tylko problem jest tego typu, że to jest jedno naczynie i trzeba by wszystko razem wrzucic z surowka, no w sumie surowke mozna w pastikowy mały lunchbox oddzielnie, a ryż z kurczakiem wymieszany to przeciez w sumie spoko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1125 Napisanych postów 3779 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68507
Zbyt długie przechowywanie jedzenia w termosie też odpada, z uwagi na możliwość namnożenia się bakterii, a niektóre mogą być też groźne dla zdrowia.
Nawet po przegotowaniu w 100 st.C. jedzenia przed zapakowaniem w termos, większość bakterii ginie, ale jakiś ułamek zostaje w postaci przetrwalników lub dostaje się z powietrza podczas pakowania. Te kilka bakterii , kiedy jedzenie nieco ostygnie, może się zacząć namnażać, a ich liczba narasta w ogromnym tempie... Najszybciej w temp. około 30 kilka stopni, czyli kiedy jedzenie jest letnie, nie gorące.

Dlatego kilka godzin jest ok, ale kilkanaście nie za bardzo, choćby i nawet termos jakimś cudem wytrzymał...

Nawet przy kilkugodzinnym przechowywaniu trzeba zwracać uwagę na zasady "BHP", tzn. przede wszystkim żadnych niedosmażonych, niedogotowanych mięs, w szczególności - drobiu - bo może być źródłem salmonelli. Zawsze przegotować, przesmażyć dobrze jedzenie przed zapakowaniem w termos i w miarę możliwości doprawić solą i przyprawami, bo to zminimalizuje tempo rozwoju bakterii (pieprz, imbir, chili, zioła itp.). Wolniej się psuje jedzenie kwaśne - czyli przy długim przechowywaniu mile widziane sosy pomidorowe do mięsa, ryby, ryżu i ogólnie - zakwaszane w jakiś sposób potrawy.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6270 Napisanych postów 76034 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754872
Miałem kilka pojemników, które miały przechowywać ciepło posiłku i żaden się nie sprawdzał. Nawet na 2-3h.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1125 Napisanych postów 3779 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68507
Teraz wszystko robią na jedno kopyto, made in China :/ - patrzyłam jakiś czas po sklepach na termosy obiadowe, to nic ciekawego nie ma... Trzeba szukać w ciemno po internecie. Dlatego najprostsza forma ciepłego posiłku to gorąca zupa - można wlać do zwykłego (tylko wcześniej sprawdzonego) termosu na napoje i kilka godzin powinna spokojnie wytrzymać - 8 czy 10. Płyn poza tym dużo wolniej stygnie, niż jedzenie w formie stałej. Mając mały termos, można zrobić gorący sos i zalać jakieś mięso z ryżem tuż przed jedzeniem - wyjdzie przynajmniej ciepłe...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 321 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23240
wracając jeszcze do mikrofali to ja osobiście nie jadam z niej gdyż mi po prostu nie smakuje ale stojeden nie spamuj jakimiś szarlatanmi co nie wiedzą o czym mówią. Gościu z filmiku jest znanym pseudolekarzem co chwali sie że zna "cudowne" lekarstwo na raka itp.

Więc oglądania go to strata czasu. I nie twórz nowej fizyki że temperatura OSIĄGNIĘTA w mikrofali to coś innego niż np w piekarniku. I jeszcze te fale niewiadomego pochodzenia... nie spamujmy pseudonauką proszę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
Bo tylko d****e lecza sie hemioterapia. Wiesz ze w USA jak idziesz do lekarza z rakiem i ten lekarz nie skieruje Cie na hemioterapie to traci prawo wykonywania zawodu? Tyle w temacie.

Edit: wg badan naukowych srednia dlugosc zycia po chemii to 7 lat.


Zmieniony przez - stojeden w dniu 2016-12-19 15:18:20

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 321 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23240
Pierwsze to pewnie jakaś plota z drugiej ręki.Po drugie wole 7 lat z chemią niż pól roku z rakiem. Po 3 nie wiem za kogo się masz że umierających ludzi co korzystają z powszechnie przyjętej metody leczenia nazywasz d****ami. Ale zbaczamy z tematu. Chciałem dać tylko do zrozumienia że mikrofala ma wady ale to nie jest żadna maszynka śmierci i spokojnie można sobie od czasu do czasu podgrzać jedzenie. Ja polecam pojemniki marki sistema. Można stosować w mikrofali , bez bisfenolu wygodny uchwyt, zamknięcie na klipsy http://6.allegroimg.com/s400/01f9da/efe91bc14c7997a7c183327d7c56 
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wydęty brzuch

Następny temat

Dieta redukcyjna do oceny, 161kg

WHEY premium