Gotowe sosy z reguły (nie zawsze) są gorsze. Mają mniej pomidorów, dodatek zagęszczaczy, konserwantów, octu, często kiepskiego tłuszczu, zioła są dodawane oszczędnościowo. Za to są zwykle sporo droższe.
Może są jakieś znośne, np. trafiłam niedawno na włoskie sosy na bazie oliwy z oliwek i rzeczywiście były tam i pomidory i zioła bez zbędnych dodatków, ale cenowo to było mało opłacalne (kilka razy drożej, niż z przecieru), a córka i tak wolała domowy...
Sklepowe sosy na zimno to często tragedia, sama chemia - natomiast możesz robić coś na bazie jogurtu i przypraw. Również jak najbardziej możesz kombinować na bazie oliwy czy jakiegoś zdrowego oleju z przyprawami.
Do smażenia oliwa może być:
http://potreningu.pl/articles/1927/najlepsze-tluszcze-do-smazenia
http://potreningu.pl/articles/2146/ranking-najlepszych-tluszczow-do-smazenia
Na szybko można nawet nie smażyć cebuli czy czosnku do sosu pomidorowego, tylko pokroić i ugotować na wodzie z przyprawami, dodać przecier. Tylko wydaje mi się, że podsmażone dają lepszy smak.
Na łososia powinny być jakieś fajne przepisy w Kuchni, zapytaj albo poszukaj (jest wyszukiwarka na stronie). Wędzony też może być. Łosoś ma najwięcej omega3, więc nie musisz go jadać co dzień - zjedz po prostu taką porcję "obiadową", żebyś się najadł 2-3 razy na tydzień i powinno być aż nadto...