Ach te łydki...

Mam duze problemy z rozrostem łydek. Wygladam jak ten 'typowy koles ktory zapomnial o dniu nog' - mam dosc dobrze rozbudowana gore tułowia a łydki wygladaja jak przeszczepione z zupelnie innej osoby. I tutaj pojawia sie problem - lydki cwicze, staralem sie je podchodzic roznymi sposobami - cwiczac je rzadko, cwiczac je codziennie, cwiczac je bardziej aerobowo i przez dlugi czas (skakanka), jednak zawsze bylo to samo czyli - brak efektow. W tym momencie wyglada to juz po prostu zle a dysproporcja sie caly czas powieksza.
Genetyka jest mocno nie po mojej stornie - moj ojciec ma podobny problem, dobrze rozbudowany korpus a lydki ceniutkie.

Stad tez pytanie czy mozecie doradzic mi co zrobic w takim wypadku? W tym momencie trening lydek jest dla mnie priorytetem - bez ruszenia lydek nie chce bardziej rozbudowywac gory bo to tylko powiekszy dysproporcje.

nic nie zrobisz. Niestety bedziesz z takimi latal...

Piszesz ciągle o górze i łydkach... A jak uda?

Wsumie niewiele napisałeś jakie wymiary łydek ud,bicepsów itd. Jak dokładnie trenowaleś. Jeśli faktycznie priorytet to możesz z końca na początek dać łydki. Przy pilnować ciezaru. Na razie za mało danych ale duży ciężar, dużo powtórzeń i nie za wiele serii to moim zdaniem najlepsza droga do rozbudowy lydek

A co mają łydki wspólnego z górą ciała, to po udach prędzej widać czy trenujesz nogi czy nie.

Zawsze zostają długie spodnie.

Pokaz zdjecie łydek od tyłu z boku na tle całej sylwetki.

z łydkami w takiej sytuacji jest ciężka sprawa... mnie najbardziej urosły wtenczas gdy dużo chodziłem ważąc też najwięcej w swojej "karierze"... próbować oczywiście można i należy rożnych metod i kompleksowego treningu... łącznie z piszczelowymi, ja po sobie zauważyłem jeśli chodzi o trening siłowy łydek mianowicie to, ze gdy je trenowałem dość lekko i krótko to coś tam drgnęło a gdy je katowałem- a często one to lubią- to nawet się jeszcze minimalnie zmniejszały.../minimalnie bo nie miały więcej z czego/

U mnie łydki jeśli robie to w 95 proc jedna gigaseria 3x15 tj co 14 zmienię rozstaw i kat stop i się sprawdza. Generalnie łydki podobnie jak przedramion lubią krótkie przerwy