Podjadanie w nocy

Co podjadac w nocy , kiedy apetyt dopisuje ? Jem buraczki ze sloika , smakuja mi i sa zdrowe , ale to niewystarcza , i zazwyczaj mam gdzies schowane slodycze albo cipsy i sie zaczyna . Jakies pomysly ?

ja ostatni posiłek jem przed 20 a chodze spać ok 23, w nocy jedynie jak się przebudzę to nieraz wody się napiję bo zawsze mam obok, ale żeby wstawać wybudzać się iść jeść to nei bardzo mi się uśmiecha.

Buraczki sam robisz ?

Możesz cierpieć na NES czyli zespół nocnego jedzenia. Jak wygląda Twoja dieta w ciągu dnia ? Wrzuć proszę do wglądu https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 

Ja tez chyba ostatnio na to cierpię

moze za dnia po prostu za mało jadasz jak masz nocne napady głodu.

Hm każdy chyba teraz na to cierpi, organizm adoptuje się do zimy czyli nabiera masy by było cieplej :D Ja celowałabym w warzywa, właśnie takie buraczki też spoko najlepiej to kiszone są super :)

Flex

Nie ma w co celować, tutaj trzeba znaleźć przyczynę "problemu" a nie go pogłębiać jedząc.

Słaba psychika i tyle

W nocy w sensie, że budzisz się i głód nie pozwala Ci zasnąć? Musimy zobaczyć jak wygląda Twoja dieta aby stwierdzić coś więcej.

Może kompromis - chipsy z buraków :P. A poważnie, to chowanie słodyczy i chipsów po kątach świadczy o uzależnieniu od śmieci, niezależnie od pozostałych przyczyn nocnego podjadania. Pozdrawiam.

Niemam jednej konkretnej zbilansowanej diety , zmieniam dosyc czesto kompozycje , np. czasem idzie na sniadanie omlet z platkow , jaj , owocow , a czasem zrobie sobie jajecznice , albo inaczej , nieraz przez jakis czas mam smaka na ryz w roznych odslonach , a jak widze , ze brzuch sie powieksza to przeskakuje na dietke warzywna , tak to u mnie wlasnie wyglada . Co jecie po nocach??? Moze jakas puszka miesna typu GULASZ ANGIELSKI ? Tylko ze to chyba przetworzone .