smiles6170
Witam :)
Ważę 69 kg , wzrost ok.168/170 cm, wiek 19 lat. Chciałabym schudnąć maksymalnie do 60 kg.
Mam mały problem co do diety i ćwiczeń. Wiele się oczytałam na ten temat , ale są różne opinie i nie wiem czym się kierować . Dlatego chciałabym się dowiedzieć konkretnie co i jak. Od 2 listopada zaczęłam biegać po 40 minut " truchtem " . Oczywiście wcześniej też coś biegałam, ale niestety nieregularnie plus chipsy, słodycze itd.
A mianowicie mój kłopot jest taki czy mogę tak biegać codziennie ?. Oczywiście czuję mięśnie , że " mnie pieką" ale głównie kiedy biegam , bo normalnie trochę czuję ale nie tak bardzo. Czy mam biegać np. 4 razy w tyg żeby się zregenerować? bo mimo ze jeden dzień odpocznę to i tak czuję trochę.
Staram się wdrożyć zdrową żywność itd. Lecz z tym oczywiście też mam problem gdyż jestem łakomczuchem. Czytałam że powinnam spożywać ok. 2300 kcal jednak jeśli chciałabym schudnąć muszę ok 1500 kcal. Czy to prawda ? Czy wystarczy spożywać od ok 2000- 2300 kcal i biegać?
Chciałabym schudnąć głównie z ud i łydek bo i tyłka bo niestety są bardzo pokryte tkanką tłuszczową. Dlatego chciałabym listopad pobiegać a w grudniu zacząć przygodę z siłownią ( bieg aby schudnąć, następnie przy odpowiedniej wadze zacząć kształtować sylwetkę). Jak powinnam biegać , codziennie , ile czasu ? Ile kalorii spożywać ? i
oczywiście chciałabym wysportowane ciało dlatego zastanawiam się czy też dobrze planuję listopad bieganie w celu redukcji, a następnie powolne rzeźbienie sylwetki? Np. koleżanka ćwiczyła z Chodakowską i z początku zgubiła kilka kg jednak potem jakby przytyła mimo że ćwiczyła , wyrobiły się jej mięśnie więc wyszło na to jakby robiła masę i wyrzeźbiła to . Nie chciałabym tego efektu.
A i jeszcze jedno. Aktualnie prawie od tygodnia jem ostatni posiłek około 4,5 a biegam po 17 lub po 18 i potem już nic nie spożywam. ok. 16 jest mój ostatni posiłek ( czwarty) ( zniżyłam się do 4 posiłków gdyż piję przy 4 1/4 kostki drożdży zamiast witamin na włosy itd) Czy to też dobre rozwiązanie? Wydaję mi się że lepiej spożyć 4 posiłki bo w moim przypadku są troszkę kaloryczne.
Bardzo proszę o odpowiedź, walczę o lepszą siebie, zawsze się poddaje bo wydaje mi się że źle to planuje i źle wszystko robię. Chcę się zmotywować i pokazać , że stać mnie na zmiany :)
oczywiście mogłabym zrobić zdjęcie sylwetki jeśli to będzie konieczne.
bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi i rady . Gorąco pozdrawiam !
Ważę 69 kg , wzrost ok.168/170 cm, wiek 19 lat. Chciałabym schudnąć maksymalnie do 60 kg.
Mam mały problem co do diety i ćwiczeń. Wiele się oczytałam na ten temat , ale są różne opinie i nie wiem czym się kierować . Dlatego chciałabym się dowiedzieć konkretnie co i jak. Od 2 listopada zaczęłam biegać po 40 minut " truchtem " . Oczywiście wcześniej też coś biegałam, ale niestety nieregularnie plus chipsy, słodycze itd.
A mianowicie mój kłopot jest taki czy mogę tak biegać codziennie ?. Oczywiście czuję mięśnie , że " mnie pieką" ale głównie kiedy biegam , bo normalnie trochę czuję ale nie tak bardzo. Czy mam biegać np. 4 razy w tyg żeby się zregenerować? bo mimo ze jeden dzień odpocznę to i tak czuję trochę.
Staram się wdrożyć zdrową żywność itd. Lecz z tym oczywiście też mam problem gdyż jestem łakomczuchem. Czytałam że powinnam spożywać ok. 2300 kcal jednak jeśli chciałabym schudnąć muszę ok 1500 kcal. Czy to prawda ? Czy wystarczy spożywać od ok 2000- 2300 kcal i biegać?
Chciałabym schudnąć głównie z ud i łydek bo i tyłka bo niestety są bardzo pokryte tkanką tłuszczową. Dlatego chciałabym listopad pobiegać a w grudniu zacząć przygodę z siłownią ( bieg aby schudnąć, następnie przy odpowiedniej wadze zacząć kształtować sylwetkę). Jak powinnam biegać , codziennie , ile czasu ? Ile kalorii spożywać ? i
oczywiście chciałabym wysportowane ciało dlatego zastanawiam się czy też dobrze planuję listopad bieganie w celu redukcji, a następnie powolne rzeźbienie sylwetki? Np. koleżanka ćwiczyła z Chodakowską i z początku zgubiła kilka kg jednak potem jakby przytyła mimo że ćwiczyła , wyrobiły się jej mięśnie więc wyszło na to jakby robiła masę i wyrzeźbiła to . Nie chciałabym tego efektu.
A i jeszcze jedno. Aktualnie prawie od tygodnia jem ostatni posiłek około 4,5 a biegam po 17 lub po 18 i potem już nic nie spożywam. ok. 16 jest mój ostatni posiłek ( czwarty) ( zniżyłam się do 4 posiłków gdyż piję przy 4 1/4 kostki drożdży zamiast witamin na włosy itd) Czy to też dobre rozwiązanie? Wydaję mi się że lepiej spożyć 4 posiłki bo w moim przypadku są troszkę kaloryczne.
Bardzo proszę o odpowiedź, walczę o lepszą siebie, zawsze się poddaje bo wydaje mi się że źle to planuje i źle wszystko robię. Chcę się zmotywować i pokazać , że stać mnie na zmiany :)
oczywiście mogłabym zrobić zdjęcie sylwetki jeśli to będzie konieczne.
bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi i rady . Gorąco pozdrawiam !
Krzysztof Piekarz
