[BLOG] Lasic - Wycinka z Warrior Labz

No to trzymam kciuki , życzę powodzenia, obiecuję częściej zaglądać.

No tydzień pięknie ogarnięty jutro pomiary kontrolne na wszystko brakuje czasu nawet na jedzenie trzeba czasami 3k kcal ładować w 2-3 posiłkach ofc nie narzekam z tego powodu bo głodny nie chodzę :D ale wypadało by to zmienić.

Ogólnie tydzień zamykam bez żadnego podjadania co jak dla mnie to mega progress biorąc pod uwagę, że wcześniej potrafiłem ładować w siebie czity co 2 dni jednak zmiana miski w ogóle mnie do tego nie ciągnie więc w tej kwestii trafiłem punkt.

Sobota/Niedziela trening góry i dołu.
Jeden już za mną co zauważyłem to mega wzrost siły nie są to ogromne klamoty z racji wcześniejszej kontuzji ale powoli wracam do ciężarów z przed kontuzji.

Odnośnie PH
Co zauważyłem to to, że zaczęło mi jakieś dziwne czerwone plamki wywalać ale tylko na prawej łapie więć nie wiem czy to do końca efekt PH czy efekt po solarce którą zaliczyłem 2 razy w tym tygodniu

Kilka zdjęć michy bez udziwnień leci to na co mam ochotę



M.in takie pudingi :D

Tymczasem zawijam się regenerować bo jutro nogi więc poniedziałek zapowiada się dość ciężki :D

Dobra z wypiskami trochę sucho ale w sumie zakończyłem już testowanie PH
Więc po krotce zrobię jakieś lekkie podsumowanie.

PH
Tutaj leciały 3 tabsy ED tak jak zalecane na opakowaniu. Do tego osłonowo leciała lecytyna + ostropest itp itd.
Co do samego środka to odczuwalny wzrost siły i wydolności delikatnie też nabicie mimo redukcji i niższej podaży kalorycznej jakieś tam było.
Żeby jakiś wielki szał był to też mi się nie wydaje tak więc co do samych PH to jak ktoś ma hajs i chce się bawić to śmiało może sobie inwestować jeśli boi się kłuć dupę

Miska/Wymiary/Fotki

Miska leciała cały czas na poziomie 3000-3200 kcal
Waga leciała i nadal leci całkiem przyjemnie pomimo tego iż miska to nie sam suchy kurczak i ryż ;) Co można było zauważyć na niektórych fotkach.

Co do pomiarów wyglądało to następująco.

Zacząłem start tak naprawdę 28.08.2016 i przez równy miesiąc miska trzymana była na tip top jeśli chodzi o podaż kaloryczną
(przypomnę, że przed złapałem kontuzję i leciało sporo syfu i nie zwracałem uwagę na to co jem ;))

Pomiary z 28.08.2016
Waga - 107,2 kg
Klatka - 106
Talia na wciągniętym brzuchu - 92
Udo - 62

I aktualne stan na dzień wczorajszy tj. 25.09.2016
Waga - 97,3 kg
Klatka - 101
Talia na wciągniętym brzuchu - 80
Udo - 60

Jak widać trochę wody i smalcu zleciało ;) Przede mną jeszcze myślę z 8 tygodni wycinki i zacznę coś myśleć o normalnym nie świńskim dokładaniu kcal :)

Fotek za dużo nie robiłem więc były te z początku dziennika i wrzucę jedną która zrobiona była kilka dni temu ;)
Wygląda to tak




Siedzi jeszcze trochę smalcu tu i uwdzię ale myślę, że to kwestia kilku tygodni i będzie można skończyć wycinkę ;)


Na sam koniec chciał bym podziękować za możliwość wzięcia udziału w teście!
Mimo iż też był z przerwami końcowy efekt działania PH uznaję za całkiem przyjemny i jeśli ktoś ma kasę i chcę się pobawić w PH to śmiało może inwestować w PH z Warriora.

Talia ładnie zeszła przez ten miesiąc, gratulacje. Nogi tez spoko kształt a podkoszulek mogłeś sobie podarować Łasic

No w talii sporo skóry siedzi i po redu będzie wisiała ale nie ma co panikować :D
Zobaczymy jak to będzie wyglądać za +/- 8 tygodni może uda się w końcu dociąć raz a porządnie