redukcja gosiekg, prośba o pomoc

Gosia, może to pomoże: http://www.ilewazy.pl/udko-z-kurczaka 

Dziękuje za odpowiedzi. Wrzucam dzisiejszą i jednocześnie jutrzejszą miskę. Naprawdę ciężko jest to wszystko zjeść :/

Udało mi się wybrać na siłkę o 6 rano. Zaskakujące, ile osób przychodzi przed pracą. Mam nadzieję, że utrzymam ten trend bo dzięki temu mam dłuższy dzień :)

Dzisiaj wykonałam trening A i muszę to sobie jasno powiedzieć - czeka mnie sporo pracy nad techniką poszczególnych ćwiczeń. Przysiady jeszcze jakoś ujdą, ale wyciskanie na skośnej ławce i wypady to był dramat. Znowu musiałam wymienić jeden trening bo oddali maszynę do naprawy i nie mogłam wykonać prostowania nóg siedząc. Nie wiedziałam na co to zamienić, więc wzięłam ćwiczenie z zestawu B czyli właśnie wypady. Pod koniec byłam już zmęczona i trochę spuchłam na planku. Próbowałam wykonać go poprawniej, czyli obniżyć tyłek, więc może dlatego wykonywało mi się go trudniej.

Trening A
A. Przysiad ze sztanga na plecach
2x15 20kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra
2x15 20kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
2x15
C1. wypady
2x16 6kg
C2. wznosy tułowia z opadu
2x15 5kg
D. plank
1x35sek

Zastanawiam się, czy nie obniżyć niektórych ciężarów żeby skupić się na technice, a dopiero później dokładać. Jak myślicie? Obecnie pracuje ze sztangą olimpijska (chyba... instruktor powiedział, że ma 20kg), a są jeszcze takie krótsze (nie wiem ile ważą) i może do niej bym dokładała ciężary? Najniższe obciążenia jakie znalazłam to 2.5kg, a chyba za prędko nie dam rady wrzucić od razu 5kg przy np. wyciskaniu.

Na koniec wrzucam jeszcze miskę na dziś i jutro.

Zależy jaka jest ta mniejsza sztanga - niektóre są krótkie - typowo na biceps i już nawet do wyciskania się nie nadają za bardzo. Niemniej jednak dla osoby która ma problem z olimpijską - te lżejsze są fajną alternatywą.

gosiekg

Dziękuje za odpowiedzi. Wrzucam dzisiejszą i jednocześnie jutrzejszą miskę. Naprawdę ciężko jest to wszystko zjeść :/

Poczekaj jeszcze trochę a od etapu "jak ja tyle zjem" przejdziesz do "jestem już taka głodna"

Dzisiejszy trening przełożyłam na jutro. Ciężki dzień, a do tego zakwasy męczą po ostatnich ćwiczeniach. Was też tak głowa boli od kilku dni? Do tego kiepsko śpię. Mam wrażenie, że to trochę przekłada się na siłowe 'lenistwo'.
Poniżej miska za dziś i jutro.

Edit: Och, post dodał mi się dwa razy.


Zmieniony przez - gosiekg w dniu 2016-09-15 20:51:50

Jakoś udało mi się zebrać na siłownie z rana, więc trening mam z głowy. Jeszcze nie jestem psychicznie oswojona z pracą w pomieszczeniu dla 'pakerów'. Czułam się niekomfortowo, kiedy facet czekając aż zwolnię sztangę po MC, przyglądał mi się jak ćwiczę. Po jego minie było widać, że technika u mnie kuluje. Strasznie mnie to speszyło ;)

Trening B
A. Martwy ciąg
2x21 30kg
Co prawda oglądałam filmiki na yt jak poprawnie wykonywać to ćwiczenie, ale czułam jak je robiłam, że jeszcze nie nad wszystkim panuje. Technika zdecydowanie do poprawy
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
2x12 12kg
Podnieść olimpijskiej sztangi nie dałam rady. Chwiałam się jak trzcina na wietrze. Skusiłam się na krótszą 12kg.
B2. Ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
2x12 18.5kg
Myślę, że następnym razem mogę spokojnie zwiększyć ciężar
C1. Wypady
2x12 6kg
Chwieje się i kiepsko uginam kolano. Do poprawy.
C2. Uginanie nóg leząc
2x12 24.5kg
D. Rozpiętki na ławce poziomej
15x3kg
Wzięłam zdecydowanie za lekkie ciężarki. Myślę, że następnym razem 4-5kg wezmę.

Początki w strefie dla "pakerów" chyba zawsze są mało komfortowe i te wrażenie ciekawskich dyskretnych spojrzeń...(tudzież bezczelnego wgapiania się co poniektórzy ). Ale myślę że szybko się przyzwyczaisz. A kolega paker mógłby pomóc w technice a nie robić miny Jak nie jesteś pewna techniki to nagraj film i wrzuć do konsultacji, na pewno ktoś pomoże.

@LuckyMe Z tej opcji na pewno kiedyś skorzystam, ale póki co chyba się jeszcze wstydzę ;)

18.09.2016 DT

Trening A
A. Przysiad ze sztanga na plecach
2x15 18kg
2x15 20kg
Jakiś paker naskoczył na mnie, że zajmuje sztangę na przysiady na pół godziny i nawet nie chciał słuchać o zmianach :/ Musiałam wziąć mniejszy gryf i dołożyć ciężarki. 20kg nie miałam jak skombinować, ale myślę, że te 2kg na ten jeden raz nie zrobiły dużej rożnicy

B1. wyciskanie sztangi skos góra
2x15 20kg
2x15 20kg
Oj, ciężko. Chyba ten burak na tyle mnie rozdrażnił, że nie mogłam się skupić i serie zrobiłam na raty :/

B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
2x15 20kg
2x15 15 kg
Dołożyłam ciężar i było całkiem spoko.

C1. prostowanie nóg w siedzeniu
2x15 29.5kg
2x15 29.5kg

C2. wznosy tułowia z opadu
2x15 5kg
2x15 5kg
Od tego bolą mnie plecy. Nie wiem czy to dlatego, że moje mięśnie na plecach dopiero zaczynają ćwiczyć czy może za mocno się wznosiłam.

D. plank
1x30sek
1x35sek

19.09.2016 DNT

Poniżej miska







Zmieniony przez - gosiekg w dniu 2016-09-19 08:04:18