The Ultimate Fighter 23 Finale: Jędrzejczyk vs Gadelha

The Ultimate Fighter 23 Finale: Jędrzejczyk vs Gadelha

Data: 8.07.2016
Miejsce: MGM Grand Garden Arena, Las Vegas, Nevada – USA

Walka o tytuł wagi słomkowej
115 lbs.: Joanna Jędrzejczyk (c) vs. Claudia Gadelha

155 lbs.: Will Brooks vs. Ross Pearson
145 lbs.: Thiago Tavares vs. Doo Ho Choi
155 lbs.: Jake Matthews vs. Kevin Lee

Walki wstępne
170 lbs.: Anton Zafir vs. Jingliang Li
185 lbs.: Cezar Ferreira vs. Anthony Smith
155 lbs.: Andrew Holbrook vs. Joaquim Silva
145 lbs.: Gray Maynard vs. Fernando Bruno
125 lbs.: John Moraga vs. Matheus Nicolau

czy ja wiem czy ogromny atut kondycja, nasza Aśka to co prawda maszyna cardio, ale Calderwood też ma dobre cardio, Jo Jo to slow starter, ale jak już zacznie tym swoim muay thai jechać to ładne dewastuje rywalki, porażka z Rose przez poddanie, fakt słaba 1 walka w TUFie z Kagan i Moroz też od razu poszła się bić tj. Casey i obie miały sukces. Aśka w tej walce powinna być bardzo ofensywna, bo potem Jo Jo może być coraz bardziej groźna, te jej fronty, ataki w korpus, łokcie to mocny arsenał. Jakby Aśka nie trafiła ją niczym mocnym przez 1 rundę to mogłaby być ciekawa walka.

Maynard chyba chce umrzeć.. 145lb? łotdafak?

Matthews vs Lee fajne zestawienie prospektów.

Bardzo jestem ciekawy co mutant Choi pokaże, bo mam nawet hype na niego, rzadko zdarza się dobry skośnooki. Tavares to nie joke, jak go Choi znokautuje to wow.

Brooks go zdominuje 30-27 stawiam, ale dobra walka na debiut.

Aśke faworyzuje 5 rund. W 1 walce była bliska skończenia i Gadelha g**** tymi obaleniami zrobiła poza punktowaniem. Teraz będzie 5 rund. Aśka ją rozwali w stójce zobaczycie chociaż Gadelha ma też dobrą stójkę, w walce z Aguilar to pokazała, ale Aśka to inny poziom uderzania.

A ja się trochę obawiam o Aśkę, za dużo show a wydaje mi się że za mało treningu. Chociaż trzymam za nia jak za żadnego innego Polaka.

Obejrzałem wczoraj ponownie pierwszą walę JJ z Gadelhą i ponownie punktowałbym ją (JJ:CG): pierwsza runda 10:10, druga 9:10, trzecia 9:10.

tak więc kibicuję Gadelji :)


Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2016-06-24 12:31:11

ta 1 runda 10-10 walke Shoguna z Machidą punktowałeś 49-46 Machida?

cynik

tak więc kibicuję Gadelji :)

no dupe ma fajna

Steven0

ta 1 runda 10-10 ...

jak chcesz może być 9:9
Obalenie, kontrola i próba trójkąta rękami Claudii, zrównoważone knockdownem ze strony Aśki. Presja i atak ze strony Claudii,

Zresztą tu masz statystyki:

http://www.fightmetric.com/fight-details/70d69cf33984d7d1 

kolejny od statystyk

10-10 to mogła być druga runda a nie pierwsza, poza tym w 99% nie powinno się dawać remisowych rund w MMA takie moje zdanie, ktoś zawsze zrobił odrobine więcej (kiedyś uważałem inaczej)

pierwsza runda na 100% dla Aśki, ten knockdown odrobił z plusem a nie zrównoważył, ja 29-28 dla Aśki punktowałem, inna normalna punktacja to 29-28 Gadelha a nie 30-28 jak piszesz.
No chyba, że wg kogoś 5 prostych równoważy knockdown i to solidny. Gadelha trochę w tej walce przypominała Hendricksa w walce z Lawlerem. Dobrze, że oboje decyzji nie dostali, bo nie zasłużyli brawa dla sędziów w tych 2 przypadkach.

Moim zdaniem gdyby nie cios po gongu Claudia by dostala decyzje, no ale tego juz sie nie dowiemy

A ja słuchajcie czekam na tę walkę 8-go jak na mało którą :) Jakoś wybitnie zaczęła mnie wkurzać Gadelha w bieżącym sezonie TUF'a. To "pajacowanie", zgrywanie wielkiej trenerki, tańce po wygranych walkach, "jesteśmy jak jedna rodzina" (taa.. po kilku tygodniach znajomości..Jakie to kur.. "amerykańskie") itd. Poza tym Aśka ma wyjątkowego pecha, bo jej drużyna dosyć mocno dostała po tyłku. Mam tylko nadzieje, że to nie spowoduje, że podejdzie do pojedynku ZBYT emocjonalnie. Mam też trochę obawy, czy przypadkiem to całe zamieszanie w programie nie odbija się właśnie na jej treningach...

Ostro Aśce kibicuje, bo mimo tego zgrywania się na zimną sukę, pokazuje w wywiadach, wypowiedziach, czy na swoim FB, że fajna i bardzo rozsądna z niej dziewczyna. Technicznie też jest znakomita, chociaż Gadelja to cyborg jakiś A Aśka taka...naturalna i normalna. No jak tu jej nie lubić:









Zmieniony przez - pawellt w dniu 2016-06-25 11:21:08

pawellt

Jakoś wybitnie zaczęła mnie wkurzać Gadelha w bieżącym sezonie TUF'a. To "pajacowanie", zgrywanie wielkiej trenerki, tańce po wygranych walkach, "jesteśmy jak jedna rodzina" (taa.. po kilku tygodniach znajomości..Jakie to kur.. "amerykańskie") itd. Poza tym Aśka ma wyjątkowego pecha, bo jej drużyna dosyć mocno dostała po tyłku. Mam tylko nadzieje, że to nie spowoduje, że podejdzie do pojedynku ZBYT emocjonalnie. Mam też trochę obawy, czy przypadkiem to całe zamieszanie w programie nie odbija się właśnie na jej treningach...

jedna i druga są sztuczne w TUF. Tak samo obie mają w*j**ane na tych uczestników, ale muszą coś mówić, bo taka forma programu.