Redukcja i siła

Witam. Zacznę od samego początku, czyli tak:
LAT: 17
WZROST: 172cm
WAGA: 70kg
BF: 19,13% (wg kalkulatora sfd)

Chciałbym usłyszeć parę porad, zadać parę pytań. Pewnie wszyscy znają problem niektórych taki jak i mój, czyli większy brzuszek, "druga broda" i przy tym ręce jak patyki (niceps 28cm) i do tego praktycznie brak siły. Norma BF wynosi 14,9 - 18,9, gdzie się nawet nie mieszczę, a ideał 10,8 - 14,8. I tutaj nasuwa się pierwsza myśl... Chciałbym zbić trochę tkanki tłuszczowej do 15%, tylko jak wiadomo tkanki nie da się gubić miejscami, a szkoda. A więc jeśli przy moich nickach chciałbym spalić trochę tkanki to został by ze mnie patyk raczej i tu kolejna myśl, czy mając sztangielki w domu i ćwicząc nimi przybrałbym chociaż troszkę masy mięśniowej i siły, aby nie został ze mnie patyk?
Kolejna sprawa... W kalkulatorze sfd wyszło mi tak:

Wskaźnik BMR: 1775 kcal

Aby utrzymać wagę: Od 2130 kcal- 3062 kcal (w zależności od aktywności fizycznej

I tu pytanie czytałem wiele artykułów na temat redukcji i w każdym pisze, aby obciąć na początku 200-300kcal. A więc jesli miałbym obcinać to obciąć od tych 1775, czy 2130-3062? Do diety oczywiście dochodziłyby sztangielki, "Skazany na trening", rower, bieganie.

Pytania:
1.Jak zgubić 4% tkanki tłuszczowej?
2.Czy przechodząc na dietę i ćwiczyć ze sztangielkami nie stanę się patykiem?
3.Ilu kcal dieta potrzebna jest do zgubienia tkanki tłuszczowej?
4.Czy da się przybrać masy mięśniowej i siły na redukcji?

Proszę o porady oraz odpowiedzi na pytania. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach, a więc proszę o wyrozumiałość.

Siema, po pierwsze wybij sobie z głowy redukcje po pierwsze nie zredukujesz jestem tego pewien a jeżeli jakimś cudem byś to zrobił nic by z Ciebie nie zostało, jeżeli masz możliwość zapisania sie na śiłownie oraz trzymałbyś odpowiednią diete to wszystko ułożyłoby sie tak jakbyś chciał. Chodzi o to że ciwcząc na siłowni przez pierwsze 2/3 miesiace nabierzesz dużo masy mięsniowej co automatycznie zmniejszy twoj poziom tłuszczu + ew. jakis rower po treningu etc. w domu niestety nie zrobisz nic proponuje pomyśleć nad siłownia i dobrym odżywianiem a na te 4 pytania odpowiedzi sam sobie udzielisz.

Moim zdaniem, rób redukcje. Obetnij co najmniej 500 kcal z zapotrzebowania i zaczynaj treningi siłowe z interwałami. Jak dopiero zaczynasz targać złom to na początek powinna być rekompozycja ciała, więc stracisz tłuszcz i zachowasz lub wzrośnie masa mięśniowa. Masz do stracenia tylko 4%, więc niewiele. Dlatego spokojnie możesz obciąć te 500 kcal. W trochę ponad miesiąc, jeżeli będziesz pilnował diety i dobrze rozłożysz bilans makro, to powinieneś zbić te 4%. Później masa i jeszcze raz masa bo niewiele tego masz. Powodzenia :)

ANISK

jeżeli masz możliwość zapisania sie na śiłownie

No niby mam tylko jest problem, bo sie nie nadaje za bardzo, dlatego też mysle o zakupie sztangielek 2x15 albo 2x20 i sb na poczatek w domu pocwiczyc.

Amator99

ANISK

jeżeli masz możliwość zapisania sie na śiłownie

No niby mam tylko jest problem, bo sie nie nadaje za bardzo, dlatego też mysle o zakupie sztangielek 2x15 albo 2x20 i sb na poczatek w domu pocwiczyc.

Co to znaczy ''nie nadaje sie'' każdy sie nadaje nie mozna sie nie nadawać, sztangielki, lawka, drążek itd. nie dadza Ci takiego efektu jak da Ci siłownia, dlatego polecam zacząć od siłowni.

Amator99

ANISK

jeżeli masz możliwość zapisania sie na śiłownie

No niby mam tylko jest problem, bo sie nie nadaje za bardzo, dlatego też mysle o zakupie sztangielek 2x15 albo 2x20 i sb na poczatek w domu pocwiczyc.

Co to znaczy ''nie nadaje sie'' każdy sie nadaje nie mozna sie nie nadawać, sztangielki, lawka, drążek itd. nie dadza Ci takiego efektu jak da Ci siłownia, dlatego polecam zacząć od siłowni.

Nie nadajesz się ?? A czemu niby ? Idź na silke , ustaw bilans kcal na zero poćwicz trzy miesiące i dopiero potem Rob redukcje inaczej nie bedzie sensu

Kozisław

Nie nadajesz się ?? A czemu niby ? Idź na silke , ustaw bilans kcal na zero poćwicz trzy miesiące i dopiero potem Rob redukcje inaczej nie bedzie sensu

No bo czy jest sens isc na silke nie mogac sie ani razu podciagnac i na klate wziac z 30k?

Amator99

Kozisław

Nie nadajesz się ?? A czemu niby ? Idź na silke , ustaw bilans kcal na zero poćwicz trzy miesiące i dopiero potem Rob redukcje inaczej nie bedzie sensu

No bo czy jest sens isc na silke nie mogac sie ani razu podciagnac i na klate wziac z 30k?

Tak jest sens każdy od czegos zaczyna : )

ANISK

Amator99

Kozisław

Nie nadajesz się ?? A czemu niby ? Idź na silke , ustaw bilans kcal na zero poćwicz trzy miesiące i dopiero potem Rob redukcje inaczej nie bedzie sensu

No bo czy jest sens isc na silke nie mogac sie ani razu podciagnac i na klate wziac z 30k?

Tak jest sens każdy od czegos zaczyna : )

A jak myslisz, miesiac hantelek + dieta 2500kcal? Starczy, a pozniej silka?