Dobra genetyka - śmieciowe jedzenie

Witam, czy jeżeli posiadam bardzo dobrą genetykę, bo przy jedzieniu sporej ilości śmieciowego jedzienia + ogromnej ilości słodyczy( kiedyś liczyłem, to średnio 200g potrafiłem cukru dostarczyć dziennie ze słodyczy) nadal mam kaloryfer i atletyczną sylwetke, muszę coś zmieniać? Trenuję boks 5 lat, walczę na zawodach, z trzymaniem wagi nie mam problemów, ale ciekawi mnie, czy mimo wszystko powinienem odstawić takie jedzenie. Inaczej mówiąc, jeżeli nie zalewam się tłuszczem, trzymam wagę i nie czuje się źle, to czy muszę coś zmieniać, i jak duży wpływ na mój organizm ma takie jedzenie?
W internecie wiadomo jest dużo o żywieniu, ale zazwyczaj ludzie trzymają michę, żeby nie przybrać za dużo kg, no a potem żeby zbić do wagi.

Kaloryfer może mieć i 14 latek, który waży 20 kg za mało, więc nie wiem czy się chwalisz czy żalisz . Dobra micha= lepsze efekty.

wygląd i tara na brzuchu to nie wszystko, są jeszcze aspekty niewidoczne na "pierwszy rzut oka", jak np. podaż makro i mikro elementów, jakosc jedzenia bezdie wplywac na wiele aspektow tym bardziej u sportowca